Astra5Klub.pl

Siemka,
jako iż na wiosnę planuje zmianę całej podsufitki z białej na czarną, natknąłem się na jeden dylemat.
Jako iż mam teraz słoneczko bez lampek, a jest okazja wstawienia słoneczka z oświetleniem.

Obstawiam iż kable będę musiał tam pociągnąć własne. Ale zastanawia mnie jak to się włącza i wyłącza oświetlenie w słoneczku. Czy jest na jakiś czujnik czy jak. Gdyż na ten moment planowania zastanawiam się czy będę musiał się wpiąć pod stały dopływ prądu czy jakoś inaczej kombinować

Słoneczko ?
Pytasz o przednią czy tylna lampkę?

Co to jest "słoneczko"??

Zapewne oslona/daszek preciwsloneczny

Ale zastanawia mnie jak to się włącza i wyłącza oświetlenie w słoneczku. Czy jest na jakiś czujnik czy jak.

Podnosisz osłonę i jest oświetlenie. Więc na pewno jest potrzebne okablowanie, czujnik czy też włącznik musi być w "słoneczku"

Za kilka dych na alle można kupić wiązkę .

Wiązka jest pociągnięta. Podłączasz się pod to co idzie do oświetlenia górnego. Wyciągnij górną lampkę i pobadaj na którym kablu idzie zasilanko (z tego co pamiętam na trzech przewodach może być podawane zasilanie), tylko zrób to przy zamkniętych drzwiach i w ciągu 10 minut od wyłączenia zapłonu aby wyłapać ten właściwy.

Zawsze jest wiązka z połączeniem słoneczka?
My się produkujemy ,a ktoś chyba stracił zainteresowanie tematem?..

Nie wiem czy zawsze jest dedykowane gniazdo ale jeśli masz podświetlenie (lampkę) w podsufitce z trójstanowym przełącznikiem (pozycje: wyłączony, włączony gdy otwarte drzwi, włączony zawsze), to możesz się podpiąć np. używając szybkozłączek.

Zdjęta podsufitka :łatwo położyć nową wiązkę bez kombinowania.
Poza tym autor wątku najwyraźniej nie jest już nim zainteresowany.
A lampki włącza się podnosząc klapkę,bo chyba o to pytał?