Astra5Klub.pl

Ja bym drugi raz jednak wziął AGRy nie powiem, w Dynamicu fotele są wygodne ale one są w tzw wersji "sport" i są ciut twardawe co po przesiadce z Renówki ciągle zauważam ale na pewno do tego przywyknę. Za to zakres regulacji w 8 kierunkach jest super.

AGRy wcale nie są takie miekkie Jak wsiadam na "poduchy" w Corsie zony to przyznam, ze mieciutko pod tyłkiem czego nie odczuwam w mojej Astrze z AGR Ale bron boze nie mowie ze sa niewygodne Nie moge tak mówic! Wydałem na nie kupe pieniedzy

rEgulacja w 8 kierunkach to nie sa AGR. AGR chyba ma w 16 tu . 8 kierunkow to tzw fotele komfortowe. Teraz jest standardem jeden taki fotel w dnamicu

Dzięki wielkie wszystkim za podpowiedzi Chciałem usiąść w nim chociaż na chwilę, żeby ostatecznie się upewnić, ale nie znalazłem w salonach we Wrocławiu... Może znalazłby się ktoś tak dobry z Wrocławia lub okolic, żeby pokazać mi go na 5 minut w swoim aucie i się przymierzyć? To w zasadzie jedyna rzecz, która jeszcze hamuje mnie przed zakupem, wewnętrzne pytanie czy na pewno warto i czy będzie mi pasował.

Masaż jest tylko wibracyjny czy chodzą tam jakieś wypukłe kulki pod spodem lub coś takiego? Siedząc na tym i opierając się nie czuć tam jakiegoś mechanizmu pod spodem jak powiedzmy w fotelach, które czasem stoją w galeriach i można włączyć sobie masaż za 2zł?

Tam przechodzą jakieś masujące elementy. Jest to bardzo wyraźne i rzeczywiście przyjemne i skuteczne. Jeśli bierzesz agr z
pełną elektryką to nie martw się, że coś będzie niewygodne, bo nawet boczne elementy oparcia możesz sobie rozszerzyć lub zwęzić do szerokości pleców. Żaden zwykły nie da ci tyle co pełen agr.
Cholera pomyliłem fora . To co napisałem dotyczy Insigni. Nie wiem, czy boczki się reguluje w astrze, bo w astrze nie mam AGR .

W Astrze boczki też są regulowane.

W moim odczuciu wentylacja w tych AGRach powinna być mocniejsza, bo nawet na ustawieniu max, nie daje spektakularnych efektów...

Zgadzam się.

Ale stowarzyszenie na rzecz zdrowych pleców dba o nasze użytkowników zdrowie i przy okazji dbają abyśmy za często do nefrologa nie musieli biegać

KamilS91 pisze:Dzięki wielkie wszystkim za podpowiedzi Chciałem usiąść w nim chociaż na chwilę, żeby ostatecznie się upewnić, ale nie znalazłem w salonach we Wrocławiu... Może znalazłby się ktoś tak dobry z Wrocławia lub okolic, żeby pokazać mi go na 5 minut w swoim aucie i się przymierzyć? To w zasadzie jedyna rzecz, która jeszcze hamuje mnie przed zakupem, wewnętrzne pytanie czy na pewno warto i czy będzie mi pasował.

Masaż jest tylko wibracyjny czy chodzą tam jakieś wypukłe kulki pod spodem lub coś takiego? Siedząc na tym i opierając się nie czuć tam jakiegoś mechanizmu pod spodem jak powiedzmy w fotelach, które czasem stoją w galeriach i można włączyć sobie masaż za 2zł?

Takie fotele mogę Ci pokazać w Wrocławskim salonie MMC ale w Insigni - w Astrze zdarzają się jednak relatywnie rzadko jako opcja na zamówienie - taki samochód pojawia się raz na kilka mc, dwa - są to samochody na zamówienie i do nich nie wpuszczamy osób trzecich Ale Insignia to kwestia umówienia.

Ogólnie masaz w AGR Astry to nic innego jak "pompowanie" odpowiednich poduszek które służą rowniez do ustawień fotela (odcinek ledzwiowy itp) Masaż - upuszcza powietrze ustawieniowe i wykonuje sekwencje "pompowań" masujących plecy. Tu nie ma zadnych wibracji. Jest to raczej swoistego rodzaju UGNIATANIE pleców w okreslonym schemacie. Po masazu wszystko wraca do ustawien fotela.
Jeśli jezdzisz zimą w aucie w kurtce... mało co go odczujesz. Latem owszem, często załączam podobnie jak wentylacje
Przynajmniej ja tak to czuje, ze są to "pompowania"

^^jw

również w zgodzie jak wyżej

godzine pucowałem ;)

Kto by pomyślał?

Ktoś zmieniał zwykłe fotele ręcznie regulowane na agr? Czy to jest w ogóle możliwe bez jakichś większych modyfikacji?
Ważne aby działała regulacja, grzanie czy tam wentylacja mało ważne.

Mam fotele AGR z elektryczną regulacją i są one dla mnie za twarde. Tylna kanapa (skórzana) też jest za twarda. Podstawowe fotele w wersji Enjoy wydają mi się wygodniejsze, bo są bardziej miękkie. Ogólnie wolę jednak miękkie fotele. Czy ktoś ma podobne spostrzeżenia?

Inferno pisze:Mam fotele AGR z elektryczną regulacją i są one dla mnie za twarde. Tylna kanapa (skórzana) też jest za twarda. Podstawowe fotele w wersji Enjoy wydają mi się wygodniejsze, bo są bardziej miękkie. Ogólnie wolę jednak miękkie fotele. Czy ktoś ma podobne spostrzeżenia?

Nie jeździłem w fotelach AGR, więc ciężko porównywać. W enjou mam zwykłe, może i są miękkie, ale dla mnie są do bani. Kiepskie trzymanie boczne i brak regulacji odcinka lędźwiowego, ot porównałbym je do takich co miałem w fabii z 2003 roku:)

W Toyocie Avensis II są bardzo podobne fotele do tych z Astry Enjoy.

Inferno pisze:Mam fotele AGR z elektryczną regulacją i są one dla mnie za twarde. Tylna kanapa (skórzana) też jest za twarda. Podstawowe fotele w wersji Enjoy wydają mi się wygodniejsze, bo są bardziej miękkie. Ogólnie wolę jednak miękkie fotele. Czy ktoś ma podobne spostrzeżenia?

miałem enjoya przez tydzień. fotele sa miękkie i na pierwszy rzut oka wygodniejsze, jednak na dluzszym dystansie agr sa bez porównania lepsze. fotele ergonomiczne nie będą "wygodniejsze", ale plecy podziekuja ;)

Mam fotele ergonomiczne, są twarde, ale bardzo wygodne.

Może z innej bajki czy ktoś próbował zamienić zwykłe fotele na AGR ?

Tak dla informacji - wersja Enjoy może mieć również fotele ergo (opcja do każdej wersji) - moja żona tak ma u siebie w Enjoyu i te fotele były głównym powodem wyboru Astry. Faktycznie są twardawe ale w trasie znacznie wygodniejsze (a raczej mniej męczące) niż miękki fotel poprzedniego auta.

Elfiasty pisze:Może z innej bajki czy ktoś próbował zamienić zwykłe fotele na AGR ?

To znaczy AGR= Fotel Ergonomiczny? Ja zmieniłem pasażera, bo kierowcy w dynamicu był.

U Niemców właściwie tak
U nas AGR to ergonomiczny + masaż + wentylacja + elektroniczne sterowanie.

A przypadkiem AGR nie występuje tylko w skórze?

Czy ktoś się uporał ze słabo wydajną wentylacja foteli? Jechałem Kia znajomego i tam po chwili musiałem wyłączyć wentylację, bo było mi zimno a w Astrze ledwo czuć po przyłożeniu ręki.

tak po prostu jest, nic z tym nie zrobisz.

komisarzryba pisze:tak po prostu jest, nic z tym nie zrobisz.

Myślałem aby dostać się do wentylatorów i je ewentualnie wymienić

[quote="kamilnh"]Ktoś zmieniał zwykłe fotele ręcznie regulowane na agr? Czy to jest w ogóle możliwe bez jakichś większych modyfikacji?
Fotele AGR przeszczepione wszystko działa. Mniej roboty jest jak auto ma już podgrzewane siedzenia.