Strona 1 z 1

Koszt nabicia klimy

: 28 sie 2017, 11:07
autor: BlackCarmelST
Czy ktoś już uzupełniał klime i może napisać ile kosztuje taka przyjemność?

Re: Koszt nabicia klimy

: 28 sie 2017, 12:14
autor: Beep
Jakieś 1400-1700 zł. Ewentualnie przeróbka pod stary czynnik, niektóre firmy we wrocławiu mają już nawet przejściówki do zaworków że cała robota odbywa się bez żadnej ingerencji.

Re: Koszt nabicia klimy

: 28 sie 2017, 12:15
autor: man1utek
eee co?? nie pomyliłeś @Beep zer? ja nie nabijałem,ale jestem w szoku, że tyle to kosztuje

Re: Koszt nabicia klimy

: 28 sie 2017, 12:16
autor: Beep
Nie pomyliłem, tyle kosztuje czynnik r1234yf którym nabite są fabrycznie nasze auta. Cena taka bo tylko jedna firma posiada na niego patent i tylko ta firma go produkuje.

Do poczytania: http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/c ... ylo/vtzcd4

Re: Koszt nabicia klimy

: 28 sie 2017, 12:19
autor: Slavek
Beep pisze:Nie pomyliłem, tyle kosztuje czynnik r1234yf którym nabite są fabrycznie nasze auta. Cena taka bo tylko jedna firma posiada na niego patent i tylko ta firma go produkuje.

Ale tu chyba chodzi o uzupełnienie po sezonie. Albo przed :) I to koszt 100-200PLN.
I nie jedna a dwie firmy to robią :)

Re: Koszt nabicia klimy

: 28 sie 2017, 12:19
autor: man1utek
a podobno ten czynnik jest szkodliwy

Re: Koszt nabicia klimy

: 28 sie 2017, 12:21
autor: Beep
Jeśli nawet to za 100 g czynnika i tak wychodzi około 300 zł. Szkodliwy jest i fajnie się pali ;)

Re: Koszt nabicia klimy

: 28 sie 2017, 12:22
autor: pgrad
luksus posiadania r-1234yf w układzie

Re: Koszt nabicia klimy

: 28 sie 2017, 12:23
autor: Budus
dla przyrody jest nieszkodliwy...
na początku jak wchodził podobno straż miała "stracha" zbliżać się d aut z nowym czynnikiem

Re: Koszt nabicia klimy

: 28 sie 2017, 12:26
autor: man1utek

Re: Koszt nabicia klimy

: 28 sie 2017, 12:38
autor: colins
Na szczęście przeróbka, by układ mógł działać na starym, tanim czynniku nie jest taka skomplikowana i droga jak nas początkowo straszyli (wystarczy wymiana zaworków) i często usługę taką oferują nawet autoryzowane serwisy innych marek (np.Nissan). Miejmy nadzieję, że i Opel pójdzie w ich ślady. A jak nie, to przecież są jeszcze niezależne, wyspecjalizowane w temacie serwisy.

Re: Koszt nabicia klimy

: 28 sie 2017, 13:10
autor: marwisn
To czy układ można przerobić zależy od sprężarki. Są na niej odpowiednie oznaczenia na jakim czynniku może pracować.

W AK póki co jest sprężarka przystosowana do pracy na obu czynnikach.Obrazek

Wysłane z TT

Re: Koszt nabicia klimy

: 28 sie 2017, 13:19
autor: colins
A widziałeś takie, które nie mogą pracować zamiennie na obu czynnikach? Nie pytam złośliwie, ale ja nie widziałem.

Re: Koszt nabicia klimy

: 28 sie 2017, 14:16
autor: marwisn
Podobno są. Info od znajomego co ma zakład zajmujący się chłodnictwem. Nie weryfikowałem.

Wysłane z TT

Re: Koszt nabicia klimy

: 28 sie 2017, 14:29
autor: pgrad
To pytanie od strony formalno-prawnej.
Tabliczki znamionowe mówią o czynniku R1234yf w odpowiedniej gramaturze. Ok, powiedzmy, producent zezwala na właściwe przróbki pod zastosowanie R134a.
Co z homologacją pojazdu?! I jeśli coś się stanie z ubezpieczeniem?!

Re: Koszt nabicia klimy

: 28 sie 2017, 15:23
autor: colins
Odkrycie przez ubezpieczyciela jakim czynnikiem jest nabity układ jest chyba równie możliwe jak odkrycie czy opony były napompowane powietrzem czy azotem. :D
Zresztą mądre głowy mówią, że w razie jakiegoś wypadku to raczej nowy czynnik jest większym zagrożeniem w razie rozszczelnienia instalacji niż stary. Bo jest rzekomo wybuchowy i szkodliwy dla dróg oddechowych. Jaka jest prawda, trudno powiedzieć. Z racji wykonywanego zawodu mam często do czynienia z wypadkami komunikacyjnymi i nigdy dotąd nie byłem świadkiem zagrożenia wynikającego z powodu gwałtownego rozszczelnienia układu klimatyzacji w pojazdach (także tych napełnionych nowym czynnikiem). Wydaje mi się, że w samochodach osobowych jest tego czynnika tak mało (bo co najwyżej kilkaset gram), że w razie gwałtownego uszkodzenia układu robi się jedynie krótkie "PSSST" i czynnika nie ma. Mało prawdopodobne jest też by ulotnił się on do kabiny, bo zwykle uszkodzeniu ulega chłodnica/skraplacz klimatyzacji więc czynnik momentalnie uchodzi do atmosfery, tym samym nie stwarzając zagrożenia dla ludzi. Nie powinno więc mieć znaczenia dla ubezpieczyciela akurat to jakim czynnikiem napełniony był układ. Natomiast co do homologacji, to jeśli producent nie dopuszcza możliwości napełnienia układu starym czynnikiem, a jednak to zrobimy, to w razie awarii zapewne stracimy gwarancję. Tu już musimy chyba sami zdecydować i przemyśleć wszelkie za i przeciw, ale mi osobiście nie uśmiecha się serwisować klimy na nowym czynniku za ponad 1000 zł, gdy za ułamek tej ceny możemy to zrobić napełniając układ starym czynnikiem. Trzeba mieć nadzieję, że Opel w przyszłości wzorem innych marek przymknie oko na ten problem albo po prostu zanim konieczność serwisowania nas dotknie, to gwarancje nam się skończą. A wtedy jak wiemy, hulaj dusza, piekła nie ma. :D

Re: Koszt nabicia klimy

: 28 sie 2017, 15:37
autor: Segor
Nowy czynnik jest trujący jeżeli zostanie podgrzany do bardzo dużych temperatur, np. w trakcie pożaru.

Re: Koszt nabicia klimy

: 28 sie 2017, 19:56
autor: remikm
Po jakim czasie od odbioru auta trzeba sie interesowac nabiciem klimy ? Rok czy 2 ?

Re: Koszt nabicia klimy

: 28 sie 2017, 20:13
autor: userzz
remikm pisze:Po jakim czasie od odbioru auta trzeba sie interesowac nabiciem klimy ? Rok czy 2 ?

Ja mysle ze jesli dziala jak nalezy to nie trzeba sie interesowac. Jesli w 2 roku np zapytasz o to aso w czasie przegladu, to moze sie okazac, ze chętnie skasuja na kilka stowek (zupelnie niepotrzrebnie). W mojej bylej G przez 4 lata jej uzytkowania nikt do klimy nie zagladal, a mam wrazenie ze chodzenie bylo bardziej wydajne niz w nowej K.

Re: Koszt nabicia klimy

: 28 sie 2017, 20:30
autor: infotechmb
remikm pisze:Po jakim czasie od odbioru auta trzeba sie interesowac nabiciem klimy ? Rok czy 2 ?

W poprzedniej Astrze H przez 9 lat nigdy nie uzupełniałem czynnika a chłodziła lepiej niż w nowej K (mogłem jeździć na 22 stopnie a w nowej na 20).
Trochę śmieszą mnie wiosenne rozmowy "jeszcze nie zdążyłem klimy nabić"

Re: Koszt nabicia klimy

: 28 sie 2017, 20:53
autor: komisarzryba
tak samo miałem w korsie, piec lat nie ruszane i chlodzila jak lodowka.

Re: Koszt nabicia klimy

: 28 sie 2017, 20:59
autor: marwisn
U mnie tak samo. W trzech ostatnich autach klimy nie ruszałem i chodziła jak trzeba.

Re: Koszt nabicia klimy

: 28 sie 2017, 21:05
autor: komisarzryba
obecnie po ponad roku użytkowania, nie zauwazylem zadnej zmiany w chłodzeniu.

Re: Koszt nabicia klimy

: 28 sie 2017, 22:02
autor: Paput01
Zdaje mi się że wcześniej nowy czynnik produkowały 2 firmy. Du point i jakaś druga w Japonni w Fukuszimie. Tylko, że Fukuszimę zalało tsunami no i jest monopol. Teraz Unia Europejska kombinuje co z tym zrobić i podobno wymyślili. Mają nałożyć gigantyczny podatek ekologiczny na stary czynnik, tak aby stał się droższy od nowego. Co ma spowodować, nie opłacalność przeróbek. Nie wiem ile w tym prawdy, ale jakoś mnie to nie dziwi... Czyli w sumie, monopolista stanie się naszym dobrodziejem!

Re: Koszt nabicia klimy

: 30 paź 2017, 19:49
autor: mechatronik
Czynnik R1234YF produkowały i produkują i będą produkować tylko dwa koncerny Honeywell i DuPont! Cen rzeczywiście jest mocno wygórowana z kilku powodów o których nie będę się rozpisywać. Cena R134a w następnym sezonie będzie 50% wyższa w wyniku kontyngentów, podatków akcyz itp.... Różnica w układach klimatyzacji między tymi na stary czy też nowy gaz tkwi w portach przyłączeniowych. Reszta niczym się nie różni. Kompresory są te same, naklejki czasami zawierają dwa typy gazów, a czasem tylko jeden. Im mniej wie szary człowiek tym ograniczona możliwość kombinacji i więcej wyda za naprawę układu. W układzie na nowy czynnik do oleju dodawane są związki obniżające palność czynnika. Tyle w temacie.

Re: Koszt nabicia klimy

: 21 sty 2018, 00:06
autor: adax
Tyle,że ciekawe dlaczego jest mniej wydajna(chodzi mi konkretnie o osuszanie)w stosunku do astry g gdzie wystarczył dosłownie moment i szyba lustro,nie wiem czym jest to spowodowane,chciałem jechać z tym do serwisu ale przy obiegu zamkniętym na wyjściu z kratek temp ma koło 12 stopni tak wiec tyle ile u ojca w civicu.Telefonicznie też mi powiedzieli że mieści się w normie i na razie nie pojechałem...

Re: Koszt nabicia klimy

: 21 sty 2018, 06:18
autor: marwisn
U siebie latem mierzyłem i było 8 stopni na wyjściu z kratki przy otwartym obiegu.

Też odnoszę wrażenie, że wydajność jest słabsza niż w poprzednim aucie. Może to kwestia climatronic'a.

Co do nabijania starym czynnikiem. Znajomy ma już przelotki pozwalające na nabijanie nowych układów starym czynnikiem bez przeróbek instalacji w aucie. Grunt, zeby kompresor na to pozwalał. A nasze takie są. Byle by wytrzymało okres gwarancji (bo w tym czasie jestesmy skazani na ASO).

20180121_071450.jpg
20180121_071450.jpg (320.38 KiB) Przejrzano 5805 razy