Astra5Klub.pl

SPIDER pisze:Ale zrobiłbym trochę wyższe, ok. 35-40 mm całość, bo będzie problem z zakręcaniem...

Jesli tylko nie bedzie mi haczyło radiatora to z dokreceniem nie bedzie najmniejszego prboelmu Problem to ja zawsze mialem dokrecic oryginalne dekle z tym skrzydelkiem

Tego "inżyniera" co wymyślił ten system mocowania żarówek mijania to bym za jaja powiesił...

Wkładam żarówkę, lekko naciskam drucik by zapiąć, a ten robi brzdęk i kolejne pół godziny się szarpie by go zamontować na miejsce.

Dlaczego te barany nie zrobiły takiego systemu jak jest w drogowych .

marwisn pisze:Tego "inżyniera" co wymyślił ten system mocowania żarówek mijania to bym za jaja powiesił...

To jest nas dwóch...

SPIDER pisze:To jest nas dwóch...

Trzech. Wczoraj zauwazylem ze mi prawa lampa w kosmos swieci mimo ze nic tam nie ruszalem a wczesniej byla ustawiona. Okazalo sie ze te druciki spadly - nie wiem czy same z siebie czy byly zle zalozone. Gdy poprawialem wyczepily mi sie calkowicie i przez godzine mimowolnie wzbogacalem zasob przeklenstw moich sasiadow

Bez śrubokręta i podwazenia ich nie idzie ich nasunac! Proszę wpisać mnie na listę wieszajacych... (Również poelcialo kilka "Pan lekkich obyczajow" podczas dzisiejszego montażu ledow i dekli)

Ja chyba do nich pół metra nitki przywiąże.

To g...o ledwo się kupy trzyma. Któregoś dnia wpadnie samo do lampy i będzie cyrk.

A tak to za nitkę się to wyciągnie.

Chyba tylko ja nie mam żadnych problemów z założeniem żarówek

Panowie ledy juz dotarly, teraz tylko musze autko odebrac

marcin198787 pisze:Chyba tylko ja nie mam żadnych problemów z założeniem żarówek

Nie tylko Ty. 2 minuty roboty...

Ja też się pałowałem. Dla przyszłych pokoleń - te druciki muszą wyraźnie nachodzić na czarny kołnierz LEDów, muszą wskoczyć na miejsce. Inaczej mogą sprawiać wrażenie zamocowanych, ale przy drganiach szybko pewnie spadną.

Co do dekli, ja zrobiłem otwór centralnie, otwornicą 63mm i był za mały. To przez to, że żarówka nie jest centrycznie w otworze (chyba, że u innych jest). Więc radiator jest bardzo blisko jednej z krawędzi. W moim przypadku przez to nie chciały się zamknąć i skończyłem siedząc pod domem na schodach i strugając nożykiem dekle jak Dżepetto swojego drewnianego syna....

One u nikogo nie są centralnie A dlatego wcześniej pisałem że bez śrubokręta tych drucikow nie bylem w stanie nasunac własnie na ten kołnierz... A tak do podważam i druciki wyskakują. Blaszka oryginalnych halogenow jest ciut ciensza od tych czarnych plastików i stąd druciki się z nich zsuwaja kiedy my je napychamy

Ja też nie miałem problemów z założeniem zarowek i nasunieciem odpowiednio drucikow na plastik

Na codzień serwisuje maszyny za miliony $ i jakoś daje radę. Widocznie to co Opel wymyślił jest dla mnie za skomplikowane...

Z doświadczenia wiem żeby coś uprościć/ułatwić/zoptymalizować trzeba pomyśleć, czyli tracić czas. A, że czas to "piniądz" to nikomu się nie chce nad niczym myśleć.

Panowie a jak z wizytami w serwisie i rocznym przegladzie jedziecie z ledami czy przekladacie na ori?

Ja wczoraj właśnie zakładałem ori jak mi ten dynks wypadł.

A był ktoś z Was na przeglądzie z założonymi LEDami do tablicy rejestracyjnej?

W tablicy to nie ma raczej problemu, bo część aut jest z ledami (np. moje ST). I wątpię aby była wymagana homologacja na te żarówki - ergo możesz tam wstawić co chcesz byleby tablica była widoczna (ale tego nie jestem w 100% pewien).

Nie o to chodzi. LEDy już mam założone, tylko jak ASO patrzy na takie modyfikacje przy rocznym przeglądzie?

Wszystko ma miec homologacje a ASO moze za LEDy zerwac umowe gwaramcyjna ,ale nie musi

Te co zamontowałem niby mają homologację. Nie uśmiecha mi się w listopadzie w nieogrzewanym garażu to wszytko podmieniać tylko na parę godzin

Jakie maja homologacje ? a lampy maja homologacje dla LED ?

NIE

Mówię o oświetleniu tablicy a nie H7 do mijania

A to spoko do tego raczej nikt sie nie czepia.

wiesiek3d pisze:Jakie maja homologacje ? a lampy maja homologacje dla LED ?
NIE

A to akurat nie do końca. Pisałem już o tym w tym wątku. Z tego co udało mi się dojść, to nasze reflektory są homologowane tak, że nie wykluczają użycia LED.

Wiem ze pisales ale pokaz mi to, bo ja dzisiaj dopiero odebralem auto i jeszcze nie sprawdzalem takich szczegolow

post8871.html?hilit=homol*#p8871
Tylko nie dotarłem wtedy do tego dlaczego niby lampy z LED miałby być nierozbieralne, bo gdzieś ktoś o tym pisał... Więc może jeszcze jest jeszcze jakiś przepis. Jednak skoro Philips się szykuje do wprowadzenia żarówek H7 LED, to zakładam, że muszą być ku temu przychylne przepisy.

A tam nierozbieralne, przeciez nawet u nas w pl kupisz projektory led Koito ,oczywiscie bez sterownika.

Chodzi o to, że gdzieś był przepis mówiący o tym, że te lampy takie powinny być, a nie że się nie da

Nie szukalem nic o tym ,ale nie wydaje mi sie, chociaz co ja tam wiem