Postautor: Ikon » 09 maja 2017, 13:42
Ja też się pałowałem. Dla przyszłych pokoleń - te druciki muszą wyraźnie nachodzić na czarny kołnierz LEDów, muszą wskoczyć na miejsce. Inaczej mogą sprawiać wrażenie zamocowanych, ale przy drganiach szybko pewnie spadną.
Co do dekli, ja zrobiłem otwór centralnie, otwornicą 63mm i był za mały. To przez to, że żarówka nie jest centrycznie w otworze (chyba, że u innych jest). Więc radiator jest bardzo blisko jednej z krawędzi. W moim przypadku przez to nie chciały się zamknąć i skończyłem siedząc pod domem na schodach i strugając nożykiem dekle jak Dżepetto swojego drewnianego syna....