Astra5Klub.pl

Witam
Niestety spotkała mnie przykra sytuacja, że w jakiś sposób porysowałem sobie boczne szyby podczas skrobania z nich szronu. Szczególnie ucierpiała prawa strona, czuć te rysy pod paznokciem. Nie ważne jak to się stało, bo już po ptokach jak to mawiają. Pytanie czy można to samemu jakoś zatuszować/spolerować? W grę by musiało wejść tylko ręczne polerowanie :/. Jesteście w stanie coś polecić czy może lepiej jechać do warsztatu zajmującego się wymianą szyb, naprawą itp na jej polerowanie przez nich?
Pozdrawiam

Można próbować samemu, ale mogą powstać zniekształcenia, które potem mogą być widoczne podczas patrzenia. Faktem jest, że nie jest to przednia szyba, ale jednak... Na początek zrób rozeznanie u specjalistów ile by to kosztowało, może nie będzie tak źle. W sieci jest sporo poradników na ten temat. Tlenek ceru jest tutaj najlepszym wyjściem, ale czy ręcznie się uda to nie sądzę :/ Szlifierka wolnoobrotowa według mnie jest konieczna.

Taki zestaw na start możesz spróbować jeśli specjalista dowali cenę z kosmosu

http://allegro.pl/zestaw-do-polerowania ... 62688.html

http://allegro.pl/zestaw-do-polerowania ... 96346.html

http://allegro.pl/zestaw-tlenek-ceru-po ... 20109.html

PS: wrzuć zdjęcie, chętnie zobaczę na co uważać. kurcze, aż tak delikatne mamy szyby, czy brakło skrobaczki pod ręką i użyłeś czegoś innego ?

Dzięki . Popytam, aczkolwiek patrząc za okno to muszę poczekać, aż chociaż będzie sucho, bo póki co mokro i nic nie było by widać.
Użyłem zwykłej, plastikowej skrobaczki, ale przypuszczam że ziarenka piasku musiały się jakoś znaleźć na szybie i zamarznąć. Plastik raczej nie zarysuje szyby, tym bardziej że przyglądałem się tej skrobaczce i krawędź nie wyglądała na jakaś ostrą czy żeby miała jakiś ostry fragment. Chyba zacznę używać płynu do odmrażania szyb...

Właśnie miałem pisać, że od kilku lat stosuję takowe płyny, odmrażacze do szyb i nie mam najmniejszych powodów do narzekań. A szyb tym sposobem nie porysowałem ani razu krążą plotki, że niszczy uszczelki. Niestety tak nie jest. Sprawdzone na kilku płynach. Osobiście polecam

No ja raczej skrobałem, chociaż ze dwa opakowania takich odmrażaczy poszły. Najprawdopodobniej mam problem z uszczelką na przedniej szybie, ale w 14 letnim aucie to ciężko określić jego przyczynę... Kolega też używa od 5 lat i nie narzeka, więc ja właśnie zamówiłem 4 opakowania

to daj linka, może się skuszę jak będzie dobrze cenowo
Poprzedniej zimy też używałem płynu i fajnie się to sprawdza

Ja brałem Sonax w atomizerze z ceneo Jednak chętnie usłyszę opinie o innych płynach, bo może nie warto przepłacać?

Przez ostatnie lata brałem K2 i dobrze się sprawdzał. Lecz przy ostatnim zakupie w zaprzyjaźnionym sklepie moto kumpel (właściciel) doradził mi aby wziąć tak jak @Segor pisał: Sonax

Segor pisze:Ja brałem Sonax w atomizerze z ceneo :) Jednak chętnie usłyszę opinie o innych płynach, bo może nie warto przepłacać?

ja używam k2 alaska. odmraza dobrze, zostają na bocznych zacieki jak wyschnie, ale wystarczy przetrzeć. na pewno dla szyb o niebo lepiej niż skrobanie.

ja również używam płynu - marki nie pamiętam - a na większy lód mam skrobaczkę miedzianą - póki co zero rys na poprzednim auta. w AK nie miałem okazji sprawdzić - rano garaż się przydaje

Ja skrobałem szyby w poprzednim samochodzie do momentu aż nie zobaczyłem pod słońce, że zmasakrowałem i przednią i boczne szyby skrobaczką, która była super i polecana jako nie robiąca rys.... Od tego czasu odmrazacze, miałem K2 i Sonax, moim zdaniem odmrażają podobnie. Oba podobno bezpieczne dla uszczelek, lakieru. Sonax jakby mniej tłusty, nie zostawia takich śladów no i widać ile zostało w butelce, za to chyba jeden z droższych.

daro pisze:krążą plotki, że niszczy uszczelki

Aha, zapomnieliśmy o jeszcze jednym: przecież skrobanie lodu z brzegu uszczelki w ogóle jej nie niszczy

Ok Sonax x3 zamówiony

Nie pożałujesz Sly ja dzisiaj idę po kolejną flaszkę tego preparatu

Ja używam płynu Sonax od lat i jestem bardzo zadowolony. Specyfiku tej firmy używam także do czyszczenia felg aluminiowych i do usuwania owadów.

Zdjęcia na razie nie zrobiłem bo mokro, więc nic nie było by widać. Może na wiosnę dam je przepolerować :/. Swoją drogą gdzie kupujecie te preparaty? Byłem dzisiaj w Tesco i Auchan i wuja tam mieli . Jadę jutro obejrzeć do Makro, bo nie kojarzę jakichś stricte samochodowych sklepów w okolicy by tam mogli coś mieć.

Ja kupuję na najbliższej stacji benzynowej - Lotos. Płyn do odmrażania szyb, płyn do czyszczenia felg i płyn do usuwania owadów.

Stacja w ostateczności, bo nie lubię za coś przepłacać jeżeli jest szansa mieć to taniej , no chyba że cena w miarę normalna to tam kupię .

Tak, czy inaczej - lepiej mieć dobry środek do odmrażania szyb, niż rysy po skrobaczce:)

A no, to się zgadza. W poprzednim samochodzie jechałem skrobaczką równo i chyba żadnych rys nie było. Właściwie w AK zanim te rysy się pojawiły, to już też szkrobałem parę razy i nic nie zauważyłem. Ziarka piasku najwidoczniej musiały się znaleźć na szybie, bo tylko one mogły to spowodować.

Melfi pisze:Swoją drogą gdzie kupujecie te preparaty?

Nie wiem czy będzie taniej niż na stacji, ale możesz zamówić tu z odbiorem w sklepie:
http://www.ceneolokalnie.pl/rybnik/szuk ... 9/50.10217

Ja w Selgrosie, mają Sonax.

wpisanie na allegro załatwia sprawę w 3 sekundy, a dostawy są teraz tak tanie że więcej wydałeś już na paliwo jeżdżąc i szukając po okolicy

Eee tam, mam to po blisku .Kupiłem dzisiaj w Makro dwie butle od razu

W makro jaka cena? W sellgrosie płaciłem 15 pln.

Ja stosuje mosiężną skrobaczkę, rys póki co nie widać. Szyby rysują się nie od skrobaczki tylko od brudu/piachu którym szorujemy tą skrobaczką po szybie. Kiedyś próbowałem odmrażaczy, ale jak dla mnie za długo trwało oczyszczania szyby. Coś się zmieniło - jakieś nowe środki są teraz?

marwisn pisze:W makro jaka cena? W sellgrosie płaciłem 15 pln.

Też to było koło 15 zł, nie przypatrywałem się dokładnie .

barto7706 pisze:Coś się zmieniło - jakieś nowe środki są teraz?

Chyba nie, nadal potrzeba 3-4 minut aby lód rozpuścił się na tyle, żeby go zmiotką zgarnąć. A jak jest gruby, to trzeba 2 razy, albo nawet 3. Tylko mi przy grubym lodzie skrobanie też zajmuje 10 min, więc nie wiem czy to wychodzi wolniej? A jak jest taki "przymrożony" lód, co nie chce się skrobać całą powierzchnią, to skrobanie wychodzi 5 razy wolniej.

Dubel dla odświeżenia tematu: wczoraj miałem okazję użyć płynu Sonax. No i niestety efekt był mizerny :/ Temperatura: -1*. Trochę śniegu było, zmiotłem go i takie placki lodu słabo zbitego na 3-4 mm. Popryskałem po kolei szyby wokół auta, jak wróciłem do pierwszej to miałem nadzieję, że już będzie puszczało. Zmiatanie tego lodu nic nie dawało, po chwili zmiotka zaczęła pianę robić... Niestety placki nadal się trzymały. Musiałem je zeskrobać. Tyle dobrze, że łatwo odeszły.
Koledzy wczoraj używali płynu Autoland i są zadowoleni, zatem następnym razem kupię ten płyn i zdam relację.

Na warstwę lodu na szybie niestety żaden odmrażacz nie podoła (szron schodzi błyskawicznie). Sprawdzałem kilkoma środkami. Wtedy skrobanie zostaje. Dlatego przednią szybę zasłaniam dosyć cienką matą zapinaną w kabinie z aledrogo i jest gitara. Za to z bocznymi szybami odmrażacz radzi sobie znakomicie