Strona 3 z 8

Re: Ładowanie akumulatora

: 11 gru 2019, 10:59
autor: Mati
Nie wiem czy się znają czy się nie znają ale można sobie oglądnąć: https://youtu.be/qCaHisZgpj0

Re: Ładowanie akumulatora

: 11 gru 2019, 11:36
autor: Segor
A można prosić o krótkie podsumowanie??

Re: Ładowanie akumulatora

: 11 gru 2019, 11:54
autor: komisarzryba
poki nie pali się żadna lapmka na desce, to wszystko gra ;)

Re: Ładowanie akumulatora

: 22 gru 2019, 18:26
autor: dapi
Witam, mam pytanko czy ktoś już wymienił aku, jeśli tak to na jaki

Re: Ładowanie akumulatora

: 23 gru 2019, 14:37
autor: dapi
Rozumiem, że jeszcze nikt nie wymienił, w takim razie może pod powiecie co kupić, bo mój chyba się kończy.Jak temperatura spadnie to boję się najgorszego

Re: Ładowanie akumulatora

: 23 gru 2019, 16:33
autor: woody23
Podladuj dobrym prostownikiem i może jeszcze chwilę będzie. Mój tak pada od 3 lat. Ładuje 2x w roku i teraz jest ok.

Re: Ładowanie akumulatora

: 23 gru 2019, 16:45
autor: Fuks
woody23 pisze:Podladuj dobrym prostownikiem i może jeszcze chwilę będzie. Mój tak pada od 3 lat. Ładuje 2x w roku i teraz jest ok.

Ja zawsze w każdym aucie ładuje 2x w roku i zawsze akumulator wytrzymuje min 7 lat.

Re: Ładowanie akumulatora

: 23 gru 2019, 17:45
autor: jakoku
Trzeba zrobić kontrolę akumulatora. Podłączyć pod urządzenia diagnostyczne i będzie ładny wydruk. Na bank stan akumulatora będzie bdb. Tylko będzie niedoładowany. Specjalista z kartuskiej zawsze godał "24 godziny ładowania"

Re: Ładowanie akumulatora

: 23 gru 2019, 18:56
autor: ToniEja
Ja nigdy nie ladowałem i jeden akumulatory wytrzymal 9 lat a drugi sprzedałem z samochoedem jak mial 8 lat :D

Re: Ładowanie akumulatora

: 23 gru 2019, 19:15
autor: jakoku
Bardzo krótkie trasy to jest "pułapka". Dokładnie 1,8 km.
Jedyny plus Astry to daje sygnał w postaci "komunikatów"
Vectra B mówiła dowodzenia bez żadnych konsultacji ani dialogu ;)

Re: Ładowanie akumulatora

: 23 gru 2019, 21:01
autor: woody23
U mnie pierwszym komunikatem to jest reset radia. Jak się powtarza tak 3xw tygodniu to wiem że trzeba prostownik podłączyć.

Re: Ładowanie akumulatora

: 24 gru 2019, 07:45
autor: dapi
Dziękuję za cenne rady. Przy okazji życzę wszystkim zdrowych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia.

Re: Ładowanie akumulatora

: 24 gru 2019, 10:38
autor: Fuks
ToniEja pisze:Ja nigdy nie ladowałem i jeden akumulatory wytrzymal 9 lat a drugi sprzedałem z samochoedem jak mial 8 lat :D

Wystarczy z raz a pół rolku zrobisz trasę 300km i się naładuje :), ale jak auto jeździ tylko w mieście do 25km to przyda się ładowanie.

Re: Ładowanie akumulatora

: 24 gru 2019, 15:01
autor: dapi
Robię mniej więcej 250 km co około 2 m-ce

Re: Ładowanie akumulatora

: 24 gru 2019, 21:07
autor: Martin
te auta mają jakieś dziwne inteligentne ładowanie akumulatora, ktore zarazem ma dbac o akumulator a zarazem nie powala aby do środowiska szlo więcej zanieczyszczeń (obciążenie silnika alternatorem - więcej spalania paliwa) , i nie zależy tutaj - odbyty dystans tylko inne czynniki o których pisałem tutaj ja, jak i inni np:
- jeździłem długie dystanse i nie ładowało, tzn ładowało ale tylko kilka minut po odpaleniu auta a wystarczyło że temperatura spadła do około 0C i zaczęło non stop ładować,
- innym razem lądowało tylko gdy paliły się światła dzienne, gdy tylko nachodziła chmura i ściemniło się, zapalały sie światła mijania i ładowanie na ten czas zanikało.

Re: Ładowanie akumulatora

: 25 gru 2019, 01:51
autor: PaGo
Co do nowego akumulatora- najlepsze w mojej opinii są te firmy,
w kolejności wg od najbardziej polecanego przeze mnie:l producenta:
Moll( na pewien czas zniknął z rynku-nie wiem czy zmienił się właściciel czy nie i czy miało to wpływ na jakość) ,Yuasa, Varta, Bosch,Centra.

Re: Ładowanie akumulatora

: 25 gru 2019, 18:46
autor: ToniEja
A ja polecam akumulatoy Topla ze słownii. Oryginalny akumulator w hondzie wytrzymal 5 lat ( w lata moje i 3 poprzedniego wałasciciela wiec nie wiem czy czasem ktos go nie podmienił). Akumulator Topla jezdził ze mna 8 lat do momentu sprzedazy. Cos mi brało prad na postoju ( chyba systm antynapadowy) wiec jak nie jezdziłem ponad tydzien to akumulator sie rozładowywał. Przezył kilka takich rozładowan. Całkowite rozładowanie niby nie jest zdrowe dla akumulatora, ale na tym nie robiło to wrazenia.
P.S. Jak ktoś bedzie odłaczał akumulator to niech nie zamyka klapy :D. Ja tak zrobiłem i potem musiałem składać oparacia zeby sie dostąc do akumulatora bo nie mozna było otworzyc klapy, zamek jest elektryczny.

Re: Ładowanie akumulatora

: 31 gru 2019, 16:22
autor: YATES
Nie chcąc zakładać osobnego tematu zapytam tutaj czy akumulator w Astrze 1,6 diesel 110KM z systemem Start Stop to jakiś akumulator mocniejszy typu AGM ? Czy jest to akumulator żelowy czy zwykły ? Jak mocno jest odporny na lekkie niedoładowanie ? Obecnie moja Astra stoi w ogrodzie, a jeżdzę drugim samochodem. Nie chcąc doprowadzić akumulatora do gorszego stanu raz na tydzień zapalam ją na około 30 minut do pełnego nagrzania silnika. Oczywiście zawsze zapala bez problemu.

Re: Ładowanie akumulatora

: 01 sty 2020, 12:33
autor: Martin
wydaje mi sie ze to akumulatory AGM, one sa bardziej odporne, ale znając życie, jak nie zaglądniesz do niego to nie przekonasz sie.
Co do ladowania to jak czytales wczesniej ten system jest inteligenty i na pierwszym miejscu stawia ekologie (jak najmniejsze obciazenie silnika - spalanie) a nie twoj akumulator. Ja ostatnio juz w ogole zglupialem, jezdzilem jednego dnia gdzie non stop ladowalo 14,9V, a nastapenego dnia jezdzac mialem napiecie okolo 12,5V jakby w ogole alternator nie pracowal. Widac system inteligetny wykryl że za mocno naladowany :)
Nie wiem czy to jest sens takiego uruchamiania w calu doładowania akumulatora, lepiej prostownik podłączyć , nawet taki tani z lidla automatyczny i od czasu do czasu podładować. Bo nie wiesz czy te uruchomienie na pewno spowoduje ładowanie akumulatora.
A jak juz chcesz odpalac to lepiej sie przejedz po dzielnicy, niech sie troche porusza caly, zamiast terkotac pod domem. Bo zyczliwy ci doniesie ze auto uruchomione powyzej 2 minut i bedzie mandacik. Samochód dba ale ty tez dbaj o ekologie :) nie truj sie spalinami pod domem :) Nie chowaj tak fajnego samochodu w ogrodzie :)

Re: Ładowanie akumulatora

: 03 sty 2020, 11:50
autor: YATES
Po tygodniowym postoju pod chmurką przy ujemnych temperaturach w nocy mój akumulator ma napięcie 12,55V mierzone na wyłączonym silniku. Po zapaleniu i pracy na biegu jałowym napięcie wynosi 15,10V czyli wyraźnie widać , że od razu po zapaleniu alternator ładuje akumulator.
Jestem w szoku , szukałem mojej Astrze kombi akumulatora pod maską , a znalazłem go w bagażniku pod podłogą Obrazek

Re: Ładowanie akumulatora

: 03 sty 2020, 15:14
autor: jakoku
Martin pisze: Bo zyczliwy ci doniesie ze auto uruchomione powyzej 2 minut i bedzie mandacik

Oj chyba krócej, 1 minuta. 8-)

Re: Ładowanie akumulatora

: 11 sty 2020, 22:32
autor: Astroid
Mi znowu akumulator padł, w środę otworzyłem drzwi a tu cisza, zmierzyłem napięcie 5V. W Sylwestra i Nowy Rok zrobiłem 100 km, ale odpalał ze stęknięciem, następnie w sobotę podobnie. Naładowałem go do 15,5V i dzisiaj rano z podłączonym woltomierzem pierwszy start na zakupy ładnie ładował do 14.8V a jak zrobił przerwę to 13,2V. Następne 2 starty po kilka kilometrów zero ładowania, tylko jazda na samym akumulatorze, napięcie spadało z 12,3V w dół.

Re: Ładowanie akumulatora

: 11 sty 2020, 22:45
autor: kamilnh
5V? Kup lepiej nowy

Re: Ładowanie akumulatora

: 12 sty 2020, 10:19
autor: 2marekm
To trzeba rozłączać do ładowania klemy, czy nie trzeba ? Mój kolega twierdzi, że ładowanie przy nierozłączonych klemach, może spowodować uszkodzenie akumulatora. Raz ładowałem przez podłączenie pod maską, bez rozłączania i nic na szczęście się nie stało.

Re: Ładowanie akumulatora

: 12 sty 2020, 14:43
autor: Tomeq
Ja nigdy nic nie rozpinam przy ładowaniu. Ładuję przez przyłącza w komorze silnika. Nie można w ten sposób uszkodzić akumulatora. Bez odpinania akumulatora jak się ma jakąś badziewną ładowarką można było uszkodzić elektronikę w aucie, ale nie akumulator.

Re: Ładowanie akumulatora

: 12 sty 2020, 15:38
autor: jedivader
Panowie jeżeli jest aku AGM (a jest) do jego ładowania potrzebna jest specjalna ładowarka z funkcją ładowania aku AGM w innym przypadku (w ładowarce brak funkcji AGM) załatwimy sobie aku. Wystarczy kilka chwil ładowania. Trzeba pamietać, że AGM to nie Kwasówka i dlatego jest w bagażniku. AGM nie lubi wysokich temp jakie panują pod maską. Także zajrzeć pod podłogę bagażnika i kupić odpowiednią ładowarkę... ;-)

Re: Ładowanie akumulatora

: 12 sty 2020, 18:37
autor: 2marekm
Tomeq pisze:Ja nigdy nic nie rozpinam przy ładowaniu. Ładuję przez przyłącza w komorze silnika. Nie można w ten sposób uszkodzić akumulatora. Bez odpinania akumulatora jak się ma jakąś badziewną ładowarką można było uszkodzić elektronikę w aucie, ale nie akumulator.

Coś mi się popindoliło..nie akumulator tylko alternator twierdzi, że można uszkodzić.

Re: Ładowanie akumulatora

: 12 sty 2020, 21:39
autor: kamilnh
jedivader pisze:Panowie jeżeli jest aku AGM (a jest) do jego ładowania potrzebna jest specjalna ładowarka z funkcją ładowania aku AGM w innym przypadku (w ładowarce brak funkcji AGM) załatwimy sobie aku. Wystarczy kilka chwil ładowania. Trzeba pamietać, że AGM to nie Kwasówka i dlatego jest w bagażniku. AGM nie lubi wysokich temp jakie panują pod maską. Także zajrzeć pod podłogę bagażnika i kupić odpowiednią ładowarkę... ;-)


AGM jest tylko w wersjach w samochodach z S&S

Re: Ładowanie akumulatora

: 12 sty 2020, 22:11
autor: Desiderata
Ostatnio robiłem nieduże trasy i chyba się lekko rozładował akumulator bo dzisiaj na 1 sek dostałem info „sprawdź system esc” ;D

Re: Ładowanie akumulatora

: 12 sty 2020, 23:19
autor: kobe24la
Dobra Panowie, to jaką ładowarkę/prostownik byście polecili do akumulatorów AGM? Często jeżdżę krótkie trasy, odpukać drugi rok i problemów z akumulatorem nie miałem. Jednak mając ładowarkę/prostownik od czasu do czasu podpiąłbym aku w garażu.