Astra5Klub.pl

Cześć,

Mam problem z przednimi czujnikami parkowania. Kiedy temperatura spada do 3°C lub mniej, czujniki (środkowa wiązka) uruchamiają się samoczynnie, pomimo braku przeszkody. Czy to ma jakiś związek z ostrzeżeniem przed możliwym oblodzeniem, które też się wtedy pokazuje?
Strasznie to irytuje, bo przy każdym ruszaniu lub hamowaniu czujnik wyje sygnałem ciągłym... na szczęście przestaje powyżej 11 km/h czy jak to tam jest ustawione.

Marcin

Pewnie ma to związek z tablicą, czy tam ramkami

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Ale tablica / ramki są przy każdej temperaturze... elektronika pewnie świruje.

Ja mam normalne ramki i nic nie świruje , trzeba było wziąć w WK tablice dla samochodów z USA .....

Nie miałem kiedy przetestować bez tablicy i ramki, ale problem jest dopiero od 3°C, więc to raczej nie będzie to...

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

STANISLAW pisze:... trzeba było wziąć w WK tablice dla samochodów z USA .....

...a wróble ćwierkają, że zaczynają sprawdzać czy tablice z USA każdemu autu się należą

Urzędnikom pewnie nie wytłumaczył byś, ale prawdę mówiąc to trochę prawdy w tym jest że astra nie jest przystosowana do standardowych (dużych) tablic z przodu i trzeba je doginać

Wysłane z mojego ONEPLUS A6013 przy użyciu Tapatalka

Może pod wpływem tej niższej temperatury tablica trochę zmienia kształt, co wywołuje działanie czujników tym bardziej, że wariują ci te środkowe.

Mam takie ramki i nic nie świruje !

Podgiąć ramkę i sprawdzić. Jak nie pomoże to do ASO.

Coś ewidentnie jest na rzeczy bo jak temperatura spada to mi też środkowe czujniki świrują. Zdemontowałem całkowicie tablice do testów i to samo. Chyba po świętach ASO dostanie temat.

A jednak. Dzięki!

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Nic ramki nie mają do tego. Jeżeli czujniki masz czyste (nie oblodzone) to do ASO niech naprawiają

Mysle ze problem moze byc z oblodzeniem czujnikow, albo z oszronieniem. Ja garazuje samochod i nigdy nie mialem problemu.
Przetrzyj przed jazdą, jak problemy beda dalej to jedz do ASO, niech sie na cos przydadza.

Samochód jest garażowany na parkingu podziemnym, gdzie nigdy nie ma mrozu...

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

nomader pisze:...gdzie nigdy nie ma mrozu...

Jak to powiada przysłowie - nigdy nie mów nigdy
Choć mało realna jest taka sytuacja jednak możliwa do zaistnienia

No i wykrakałem , wczoraj podczas padajacego sniegu wyskoczyl komunikat ze czujniki sa niedostepne i zeby m zajrzał do instrukcji. Chyba jednak te czujniki sa jakies kiepskiej jakosci. W poprzednim samochodzie przez 10 lat nie bylo zadnych problemu i nie wt takich sniezycach czujniki sobie radziły.

Miałem taką sytuację gdy w zeszłym roku w Austrii na parkingu wjechałem przodem w zaspę śniegu. Zalepiło cały przód. Taki właśnie pokazał się komunikat. Dopiero w Polsce jak wszystko odmarzło w garażu to mu przeszło Temu samchodu

Jak się sprawa zakończyła? Dzisiaj spotkała mnie podobna sytuacja. Auto garażowane, czujniki czyste - zero śniegu czy szronu. Na zewnątrz temperatura 2°C na plusie.
Przednie czujniki non stop piszczą, nawet po przejechaniu 15km. Najbardziej irytuje, że po wyłączeniu tych czujników każdorazowo się aktywują ponownie przy hamowaniu.

lary pisze: Najbardziej irytuje, że po wyłączeniu tych czujników każdorazowo się aktywują ponownie przy hamowaniu.

Wyłącz je w ustawieniach radia, to aktywują się dopiero po ponownym odpaleniu auta

Jak mi czujniki (boczne) wariowały z powodu wysokich temperatur, to wystarczyła kalibracja w ASO

Również mi w ASO poprawiali ramkę tablicy rejestracyjnej. Od tamtej pory spokój/cisza.
Więc coś na rzeczy jest.

Po weekendzie przednie czujniki przestały wariować. Wszystko wróciło do normy.

Też miałem ten problem kilka tygodni temu. Raczej mroźny poranek, jechałem w korku, przednie czujniki włączały się o jakieś 2m szybciej niż powinny. Czy ktoś to sprawdzał w ASO, czy to rzeczywiście kwestia zamarzania wilgoci?