Strona 35 z 38

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

: 30 sty 2020, 15:44
autor: komisarzryba
nie eko, tylko kwestie bezpieczeństwa pieszych i ilość gwiazdek euro ncap za to przyznawanych. z tego samego powodu maska jest taka cienka. po potraceniu pieszego wszystko ma się pogiąć i polamac, byle zminimalizować obrażenia pieszego.

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

: 30 sty 2020, 21:11
autor: Segor
Ale gwiazdek za durnego lisa nie ma, więc czemu się pogięło

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

: 30 sty 2020, 21:32
autor: komisarzryba
Bo lis był chytry ;)

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

: 30 sty 2020, 21:37
autor: jakoku
Ekologia to także mniejsze spalanie poprzez mniejszą wagę auta. No i w jakimś tam procencie kiedy auto jest produkowane emisja przy produkcji musi być "zero emisyjna" . Zajrzyjmy pod maskę, tam aż wali po oczach ekologicznymi materiałymi, które zwierzątka nam jedzą ze smakiem. Ekologia zrzucana jest na barki użytkownika. Spójrzmy na lampy przednie. W nocy najbardziej widać jakość lamp.
Kiedyś osłoną silnika to można było zabić. Teraz prędzej ..
Oczywiście gwiazdki w zderzeniu z ludziem też są istotne. Stąd na rynku sporo aut z czterema gwiazdkami.
Wracając do uszkodzenia.
Lisek to taki mały kundel. 10 kg a może coś większego to było. Dzik pasował by do zniszczeń

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

: 30 sty 2020, 23:48
autor: Segor
Wredny rudzielec...
15 sekunda, lepiej dać na 1/4 prędkości odtwarzania:
https://youtu.be/_TdE8gcszgk

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

: 31 sty 2020, 07:28
autor: komisarzryba
jakoku pisze:Spójrzmy na lampy przednie. W nocy najbardziej widać jakość lamp.

Pozwolę się nie zgodzić ;)

jakoku pisze:Lisek to taki mały kundel. 10 kg a może coś większego to było.

Dodaj do tego prędkość i robi się 50 kilo.

Re: RE: Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

: 31 sty 2020, 08:57
autor: Segor
jakoku pisze: Dzik pasował by do zniszczeń

Kolizja z dzikiem to raczej tak wygląda:
https://images.app.goo.gl/fTccZBKYtG3eqmon8
No chyba, że bym stał a on wbiegł na samochód...

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

: 31 sty 2020, 10:47
autor: jakoku
komisarzryba pisze:
jakoku pisze:Spójrzmy na lampy przednie. W nocy najbardziej widać jakość lamp.

Pozwolę się nie zgodzić ;)

Jak lampy się świecą to widać " zmatowienie" klosza.
komisarzryba pisze:
jakoku pisze:Lisek to taki mały kundel. 10 kg a może coś większego to było.

Dodaj do tego prędkość i robi się 50 kilo.

a nie wiadomo ile lisek chytrusek pędził. Segor to na pewno 30-40 km :)
II prawo Dawtona ;)

Raczej o małego dzika chodziło, a nie wielkie bydle. No szkoda, że tej astrze k po spotkaniu z Łosiem nie zrobiłem zdjęcia. O zgrozo poduszki nie wystrzeliły.

Added in 13 minutes 34 seconds:
Segor pisze:... Ja pie**** jak mi się nie chce....

Dlatego w salonach powinno zatrudniać do obsługi klienta i serwisu ... Panie ( raczej nie o rubenowskim wyglądzie)
Wtedy bardziej nam by się chciało.
Prawda Panie Colins ?! :mrgreen:

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

: 31 sty 2020, 17:38
autor: komisarzryba
jakoku pisze:Jak lampy się świecą to widać " zmatowienie" klosza.

Zaswiecilem, popatrzyłem, brak ;)

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

: 31 sty 2020, 19:10
autor: colins
jakoku pisze:Dlatego w salonach powinno zatrudniać do obsługi klienta i serwisu ... Panie ( raczej nie o rubenowskim wyglądzie)
Wtedy bardziej nam by się chciało.
Prawda Panie Colins ?! :mrgreen:

Pan colins jest na urlopie zagramanicznym więc walą go tak przyziemne sprawy. :D No może tylko to czy Astra odpali po tygodniu gnicia na przylotniskowym parkingu.

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

: 01 lut 2020, 18:25
autor: toniemy
No niestety i mnie spotkało. Lekkie przetarcie drzwi od strony kierowcy (przód i tył). Bez żadnych wgnieceń. Na szczęście naprawa z OC sprawcy. Koszt prawie 2200 zl.

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

: 01 lut 2020, 23:41
autor: man1utek
toniemy pisze:Koszt prawie 2200 zl.


hmm czemu tak drogo wycenili?

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

: 02 lut 2020, 17:49
autor: Budus
Bo mogli ;)

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

: 02 lut 2020, 18:16
autor: toniemy
man1utek pisze:
toniemy pisze:Koszt prawie 2200 zl.


hmm czemu tak drogo wycenili?


Odnowa lakieru na drzwiach x2, jakieś pierdoły.
W kwotach netto:
1) części i materiały eksploatacyjne 42 PLN,
2) robocizna 504 PLN,
3) lakierowanie 1257 PLN,
4) VAT 415 PLN.

Nie z mojej kasy, więc wycena i koszt mnie nie boli.

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

: 07 lut 2020, 11:37
autor: Budus
Wczoraj podjezdzajac pod krawężnik jeblo.
Reszta uchwyty pod nakrętka jest... Albo się uda chwycić albo szkoda z acObrazek

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

: 07 lut 2020, 12:11
autor: man1utek
Budus, co Ty wyprawiasz z tym autkiem swoim :D?

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

: 07 lut 2020, 12:13
autor: jakoku
man1utek pisze:Budus, co Ty wyprawiasz z tym autkiem swoim :D?

za dużo kuni pod maską za wysokie krawężniki i za nisko zawieszony zderzak

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

: 07 lut 2020, 14:39
autor: STANISLAW
Nawet film z kamery nie pomoże jak dostaniesz kamieniami z pobocza spod tira... :D

Re: RE: Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

: 07 lut 2020, 18:33
autor: Budus
man1utek pisze:Budus, co Ty wyprawiasz z tym autkiem swoim :D?
Takie jakieś liche. Niski krawężnik, podjeżdżam i nagle jeb. Wychodzę a tu takie rzeczy...

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

: 07 lut 2020, 19:54
autor: mmm
Mam wrażenie, że to jakaś wada to już 3 asterka jaką widzę w tym samym miejscu uwalona.

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

: 31 mar 2020, 20:47
autor: Desiderata
:( zero karteczki zero czegolwiek :(

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

: 31 mar 2020, 20:56
autor: Edi2
To świadczy o tym jacy jesteśmy, stało się trudno przyznaj się!

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

: 31 mar 2020, 21:04
autor: jakoku
Desiderata pisze::( zero karteczki zero czegolwiek :(

Noż kur@a co za ludzie. :evil:

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

: 31 mar 2020, 21:16
autor: daro
Udusić!!.... mówiąc ładniej dorwać i zmniejszyć dopływ tlenu :evil:

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

: 01 kwie 2020, 08:04
autor: Desiderata
Po 10 latach płacenia AC czas z niego skorzystać. Nigdy tego nie robiłem, powinienem coś wiedzieć? Jak się przygotować? Mogę żądać naprawy w ASO i wymiany całego elementu? Głównie drzwi mam na myśli bo jak widzicie jest tam wgięcie...

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

: 01 kwie 2020, 08:12
autor: jakoku
Kwestia czy ASO ( do którego oddasz auto ) posiada dobrych malarzy lakierników ?

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

: 01 kwie 2020, 08:16
autor: Desiderata
Haller, cholera wie.

Taki artykuł znalazłem
https://www.moto3m.pl/serwis-haller-z-n ... padkowych/

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

: 01 kwie 2020, 11:48
autor: kobe24la
Współczuję :( Nie było wokół jakiegoś monitoringu, nawet na prywatnych budynkach? Zawsze warto się rozejrzeć, wzywasz wtedy policję na miejsce i niech zwracają się do właściciela o udostępnienie nagrania.

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

: 01 kwie 2020, 16:11
autor: mmm
Drzwi raczej wymienią, chociaż u mnie pierwszy rzeczoznawca zakwalifikował do naprawy.
Błotnik tylny wgnieciony czy porysowany tylko ?

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

: 01 kwie 2020, 20:13
autor: Desiderata
Porysowany.