Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Wszystko co chciałbyś wiedzieć o karoserii i nadwoziu w Astrze 5
Awatar użytkownika
Budus
VIP
Posty: 4573
Rejestracja: 05 cze 2016, 13:30
Posiadane auto: Insignia
Silnik: 2.0 174KM
Rocznik auta: 404
Miasto: Katowice
Województwo: śląskie
Has thanked: 42 times
Been thanked: 160 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Budus » 13 lut 2018, 14:35

ja mam na masce pełno odprysków do białego :)
Obrazek

Awatar użytkownika
colins
VIP
Posty: 1842
Rejestracja: 28 kwie 2017, 10:18
Posiadane auto: Skoda Octavia IV
Silnik: 1.5 TSI 150 KM
Rocznik auta: 2020
Miasto: Słubice
Województwo: lubuskie
Has thanked: 228 times
Been thanked: 334 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: colins » 13 lut 2018, 14:45

Ikon pisze:Ja to samo, są pierwsze małe odpryski na szybie i sporo takich hmm mikro odprysków, widzianych pod słońce kropeczek.

Najgorsze jest to, że człowiek to taka pamiętliwa bestia, że gdy już wie, że gdzieś tam jest odprysk, to choćby inni nic nie widzieli, to jego wzrok i tak uciekał tam będzie. :mrgreen:

Awatar użytkownika
Krzysiec
Moderator
Posty: 7085
Rejestracja: 11 paź 2016, 20:37
Posiadane auto: Astra V HB Elite (Czarny - Mineral)
Silnik: 1.4 XFT 110/150KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Rzeszów
Województwo: podkarpackie
Has thanked: 630 times
Been thanked: 401 times

Re: RE: Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Krzysiec » 13 lut 2018, 15:17

colins pisze:Najgorsze jest to, że człowiek to taka pamiętliwa bestia, że gdy już wie, że gdzieś tam jest odprysk, to choćby inni nic nie widzieli, to jego wzrok i tak uciekał tam będzie. :mrgreen:
O to to ;)

Awatar użytkownika
man1utek
VIP
Posty: 2061
Rejestracja: 05 kwie 2017, 10:27
Posiadane auto: Opel Astra V HB Essentia
Silnik: 1.4 100KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Brwinów
Województwo: Mazowieckie
Has thanked: 42 times
Been thanked: 46 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: man1utek » 13 lut 2018, 15:33


Kokodyl
Klubowicz
Posty: 366
Rejestracja: 02 paź 2017, 18:55
Posiadane auto: Dacia Jogger
Silnik: 1.0 TCe LPG
Rocznik auta: 0
Miasto: Żernica
Województwo: Śląsk
Has thanked: 4 times
Been thanked: 14 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Kokodyl » 14 mar 2018, 09:01

Wczoraj myłem samochód i odkryłem coś takiego jak na zdjęciu. Oczywiście wkurw spory no ale co poradzić :( Ostatnio często bywałem na nartach więc obstawiam, ze ktoś przechodząc musiał zahaczyć nartami. Da radę coś z tym zrobić, czy raczej nie ma co bo efekt będzie słaby?
Załączniki
IMG_20180313_122637.jpg
IMG_20180313_122637.jpg (298.41 KiB) Przejrzano 2302 razy

Awatar użytkownika
Budus
VIP
Posty: 4573
Rejestracja: 05 cze 2016, 13:30
Posiadane auto: Insignia
Silnik: 2.0 174KM
Rocznik auta: 404
Miasto: Katowice
Województwo: śląskie
Has thanked: 42 times
Been thanked: 160 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Budus » 14 mar 2018, 09:05

wiesz co ? podpowiem Ci jak to robią inni - mam styczność z dokumentacją szkodową.
jedziesz na myjnie na stacje, myjesz, oglądasz auto i stwierdzasz szkodę - spisujesz protokół z pracownikiem i naprawiasz na koszt stacji.

tak, tak ludzie naciągają :D
Obrazek

Kokodyl
Klubowicz
Posty: 366
Rejestracja: 02 paź 2017, 18:55
Posiadane auto: Dacia Jogger
Silnik: 1.0 TCe LPG
Rocznik auta: 0
Miasto: Żernica
Województwo: Śląsk
Has thanked: 4 times
Been thanked: 14 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Kokodyl » 14 mar 2018, 09:09

No to faktycznie grubo:) Chyba jednak wrodzona uczciwość nie pozwoliłaby mi na coś takiego :)

Awatar użytkownika
jakoku
VIP
Posty: 5674
Rejestracja: 19 mar 2017, 22:05
Posiadane auto: Opel Astra Sports Tourer.
Silnik: 1.4 125 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Grajewo
Województwo: Podlaskie
Has thanked: 380 times
Been thanked: 379 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: jakoku » 14 mar 2018, 09:11

Kokodyl pisze:Wczoraj myłem samochód i odkryłem coś takiego jak na zdjęciu. Oczywiście wkurw spory no ale co poradzić :( Ostatnio często bywałem na nartach więc obstawiam, ze ktoś przechodząc musiał zahaczyć nartami. Da radę coś z tym zrobić, czy raczej nie ma co bo efekt będzie słaby?

można spróbować zrobić "zaprawką". Na pewno z daleka nic nie będzie widać.
Doktor Fizyki w zakresie Nauk o Siłownikach, oraz Profesor Materiałoznawstwa. Tytuły nadane przez kapitułę A5K.pl :D
Moja Astra Dark Carmel tu

Awatar użytkownika
Segor
VIP
Posty: 7870
Rejestracja: 22 cze 2016, 23:12
Posiadane auto: Astra 5 ST Elite
Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Has thanked: 449 times
Been thanked: 463 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Segor » 14 mar 2018, 09:53

Wyczyścić dobrze i pomalować zaprawką. Nawet jak się będziesz przyglądał to ciężko będzie Ci to zauważyć z odległości 1,5 metra. Perłowy lakier ładnie maskuje takie niedoskonałości.
Obrazek

Awatar użytkownika
jakoku
VIP
Posty: 5674
Rejestracja: 19 mar 2017, 22:05
Posiadane auto: Opel Astra Sports Tourer.
Silnik: 1.4 125 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Grajewo
Województwo: Podlaskie
Has thanked: 380 times
Been thanked: 379 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: jakoku » 14 mar 2018, 10:07

Kokodyl pisze:samochód

To Darek Karmel? ;)
Doktor Fizyki w zakresie Nauk o Siłownikach, oraz Profesor Materiałoznawstwa. Tytuły nadane przez kapitułę A5K.pl :D
Moja Astra Dark Carmel tu

Kokodyl
Klubowicz
Posty: 366
Rejestracja: 02 paź 2017, 18:55
Posiadane auto: Dacia Jogger
Silnik: 1.0 TCe LPG
Rocznik auta: 0
Miasto: Żernica
Województwo: Śląsk
Has thanked: 4 times
Been thanked: 14 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Kokodyl » 14 mar 2018, 11:55

Segor pisze:Wyczyścić dobrze i pomalować zaprawką. Nawet jak się będziesz przyglądał to ciężko będzie Ci to zauważyć z odległości 1,5 metra. Perłowy lakier ładnie maskuje takie niedoskonałości.

Będę musiał spróbować jak tylko pogoda się ustabilizuje na kilka dni. Tylko nie wiem jak mi to wyjdzie bo mam średni talent do takich rzeczy ;) Kiedyś w poprzednim aucie bawiłem się zaprawką ale tam się stroną estetyczna mało przejmowałem, zależało mi tylko żeby rdza nie brała.
jakoku pisze:
Kokodyl pisze:samochód

To Darek Karmel? ;)

Tak

Awatar użytkownika
jakoku
VIP
Posty: 5674
Rejestracja: 19 mar 2017, 22:05
Posiadane auto: Opel Astra Sports Tourer.
Silnik: 1.4 125 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Grajewo
Województwo: Podlaskie
Has thanked: 380 times
Been thanked: 379 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: jakoku » 14 mar 2018, 12:56

Jak dobrze wymieszasz farbę , ukradniesz od żony lakier po to tylko aby zabrać pędzelek. To dasz radę. Niektórzy malują wykałaczką.
Jak nie wyjdzie to przetrzeć zmywaczem.
Firma detalingu na plastiku robią cuda. Zadzwoń do jakiegoś speca spytaj się
Doktor Fizyki w zakresie Nauk o Siłownikach, oraz Profesor Materiałoznawstwa. Tytuły nadane przez kapitułę A5K.pl :D
Moja Astra Dark Carmel tu

Awatar użytkownika
Segor
VIP
Posty: 7870
Rejestracja: 22 cze 2016, 23:12
Posiadane auto: Astra 5 ST Elite
Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Has thanked: 449 times
Been thanked: 463 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Segor » 14 mar 2018, 13:19

Nawet jak źle Ci wyjdzie, to nie będzie gorzej i nie będzie tak, że nie będzie dało się poprawić. Najwyżej wtedy uderzysz do speca i on to poprawi.
Obrazek

Kokodyl
Klubowicz
Posty: 366
Rejestracja: 02 paź 2017, 18:55
Posiadane auto: Dacia Jogger
Silnik: 1.0 TCe LPG
Rocznik auta: 0
Miasto: Żernica
Województwo: Śląsk
Has thanked: 4 times
Been thanked: 14 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Kokodyl » 14 mar 2018, 14:02

Dzięki za rady, w sumie faktycznie mało ryzykuję :) a zaprawkę to lepiej brać z https://doopla.pl/czesci-opel-astra-k/farby-i-zaprawki wg nr z tabliczki czy kupować w dobrym sklepie wyspecjalizowanym? jakie jest Wasze zdanie? U siebie mam gościa, który mi idealnie dobrał kolor do poprzedniego auta, ale z tej strony też wygląda, że dadzą dokładnie co trzeba..?

Awatar użytkownika
jakoku
VIP
Posty: 5674
Rejestracja: 19 mar 2017, 22:05
Posiadane auto: Opel Astra Sports Tourer.
Silnik: 1.4 125 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Grajewo
Województwo: Podlaskie
Has thanked: 380 times
Been thanked: 379 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: jakoku » 14 mar 2018, 14:09

W sklepie kup 100 gram dostaniesz idealnie dobrany pod kolor.
Doktor Fizyki w zakresie Nauk o Siłownikach, oraz Profesor Materiałoznawstwa. Tytuły nadane przez kapitułę A5K.pl :D
Moja Astra Dark Carmel tu

Awatar użytkownika
Manio
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: 29 paź 2017, 19:52
Posiadane auto: Opel Astra V Sports Tourer Elite RM2018A
Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
Rocznik auta: 2018
Miasto: Rybnik
Województwo: Śląsk
Been thanked: 1 time

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Manio » 14 kwie 2018, 13:31

Witam.Czy ktoś może podać kod orginalnej zaprawki lakierniczej do "Szary Cosmic".Na autostradzie najmniejszy kamyk robi odpryski do białego :-(

Awatar użytkownika
Krzysiec
Moderator
Posty: 7085
Rejestracja: 11 paź 2016, 20:37
Posiadane auto: Astra V HB Elite (Czarny - Mineral)
Silnik: 1.4 XFT 110/150KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Rzeszów
Województwo: podkarpackie
Has thanked: 630 times
Been thanked: 401 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Krzysiec » 14 kwie 2018, 13:33

Masz na boczku wnęki drzwi kierowcy na tabliczce znamionowej...

Awatar użytkownika
pgrad
VIP
Posty: 2346
Rejestracja: 30 maja 2016, 23:17
Posiadane auto: Astra K ST
Silnik: B14XFT (1.4T s/s 150KM) 6T35
Rocznik auta: 2016
Miasto: Warszawa
Województwo: mazowieckie
Has thanked: 64 times
Been thanked: 139 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: pgrad » 14 kwie 2018, 15:17

Manio pisze:Witam.Czy ktoś może podać kod orginalnej zaprawki lakierniczej do "Szary Cosmic".Na autostradzie najmniejszy kamyk robi odpryski do białego :-(


W każdym ASO po VIN także wskażą "właściwy" choć w moim przypadku odcień Deep Blue był o zupełnie innej barwie niż oryginał
Obrazek

Awatar użytkownika
Budus
VIP
Posty: 4573
Rejestracja: 05 cze 2016, 13:30
Posiadane auto: Insignia
Silnik: 2.0 174KM
Rocznik auta: 404
Miasto: Katowice
Województwo: śląskie
Has thanked: 42 times
Been thanked: 160 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Budus » 14 kwie 2018, 15:32

dlatego lepiej podjechać do jakiejś mieszalni farb i dobiorą do tego co masz na aucie a nie do tego jak z fabryki wyjechał :)
Obrazek

Awatar użytkownika
pgrad
VIP
Posty: 2346
Rejestracja: 30 maja 2016, 23:17
Posiadane auto: Astra K ST
Silnik: B14XFT (1.4T s/s 150KM) 6T35
Rocznik auta: 2016
Miasto: Warszawa
Województwo: mazowieckie
Has thanked: 64 times
Been thanked: 139 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: pgrad » 14 kwie 2018, 16:18

Budus pisze:...do tego co masz na aucie a nie do tego jak z fabryki wyjechał :)


Bodajże w wątku auta Krupers pokazałem różnice
- i na 100% i nawet więcej w takim kolorze jak lakier zaprawkowy ciemniejszy o kilka tonów moja AK ST w Deep Blue Sky nie wyjechała z fabryki
To co trafiłem w sprzedaży bardziej pasowało by mi do starej AH SW w kolorze szary grafit
Obrazek

Awatar użytkownika
PLE
Wyjadacz
Posty: 227
Rejestracja: 11 lis 2017, 15:26
Posiadane auto: Opel Astra V HB
Silnik: 1.4 Turbo 125 KM Dynamic
Rocznik auta: 2016
Miasto: LESZNO
Województwo: Wielkopolskie
Has thanked: 26 times
Been thanked: 5 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: PLE » 14 kwie 2018, 18:09

na zaprawki brac 50-tke wystarczy w mieszalni chyba ze nie dadza rady umieszac tak zuzyjesz 1/100 tego a po jakims roku moze sia nie nadawac do rozmieszania i uzycia
ja placilem 15 zl i zadnym pedzelkiem tylko wkalaczka albo scieta zapalka po troszku nanosic
wyjdzie lepiej niz odarcie widoczne z daleka
Obrazek

Awatar użytkownika
Manio
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: 29 paź 2017, 19:52
Posiadane auto: Opel Astra V Sports Tourer Elite RM2018A
Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
Rocznik auta: 2018
Miasto: Rybnik
Województwo: Śląsk
Been thanked: 1 time

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Manio » 15 kwie 2018, 10:34

Czy na zarysowania,odpryski stosujecie poza kolorem bazowym,lakier bezbarwny"utwardzacz"?Czy wystarczy tylko lakier akrylowy?

Awatar użytkownika
kuba
Moderator
Posty: 6664
Rejestracja: 10 cze 2016, 01:03
Posiadane auto: Astra K ST Dynamic
Silnik: 1.4 Turbo 150 KM (B14XFT MT6)
Rocznik auta: 2016
Miasto: ,,,
Województwo: ,,,
Has thanked: 574 times
Been thanked: 316 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: kuba » 16 kwie 2018, 08:34

Generalnie tak, jeśli masz zaprawkę dwuskładnikową to powinieneś użyć obydwu. Natomiast jak w praktyce... zależy od koloru. Miałem kiedyś srebrną AH, bawiłem się w takie zaprawki i... po położeniu bazy było ok, po maźnięciu klarem, lakier robił się żółtawy i paskudnie odcinał od reszty. W efekcie, potem malowałem samą bazą i było o niebo lepiej.
Przepięknie jest... i tylko tlenu mniej...

Awatar użytkownika
Manio
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: 29 paź 2017, 19:52
Posiadane auto: Opel Astra V Sports Tourer Elite RM2018A
Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
Rocznik auta: 2018
Miasto: Rybnik
Województwo: Śląsk
Been thanked: 1 time

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Manio » 16 kwie 2018, 12:01

Właśnie kupiłem Oplowską zaprawkę dwu składnikową.Do pewności mazłem na białym papierze żeby porównać odcień i jest ok.Więc zaaplikuje dwa składniki wg. skzówek Pana w serwisie.

Awatar użytkownika
vic
Wyjadacz
Posty: 241
Rejestracja: 08 lis 2016, 08:54
Posiadane auto: Astra K
Silnik: 1.0 Turbo S/S 105 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Lublin
Województwo: lubelskie
Has thanked: 10 times
Been thanked: 12 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: vic » 20 kwie 2018, 11:50

Obrazek

No i mi się dostało. Pierwszy raz od 2 lat, postanowiłem zaparkować bliżej wejścia do Obi, żeby mi żona nie marudziła, że musi znowu iść z końca parkingu ;-) Oto efekt ;-) Na poniedziałek jestem umówiony do speców, żeby ogarnęli te rysy. Na szczęście nie ma wgniecenia i plastik nie jest uszkodzony, tylko zdarty lakier. Na początek, myślę żeby zamalowali to punktowo tam gdzie jest zdarte do plastiku i spolerowali.
Ps. W realu to tak źle nie wygląda jak na zdjęciu ;-)

Jak myślicie, próbować robić to punktowo czy malować ten fragment zderzaka gdzie są uszkodzenia?

Awatar użytkownika
Segor
VIP
Posty: 7870
Rejestracja: 22 cze 2016, 23:12
Posiadane auto: Astra 5 ST Elite
Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Has thanked: 449 times
Been thanked: 463 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Segor » 20 kwie 2018, 11:52

Jak dla mnie to punktowo.
To Ty wjechałeś, czy ktoś w Ciebie? Nie ma kamer na parkingu?
Obrazek

Awatar użytkownika
vic
Wyjadacz
Posty: 241
Rejestracja: 08 lis 2016, 08:54
Posiadane auto: Astra K
Silnik: 1.0 Turbo S/S 105 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Lublin
Województwo: lubelskie
Has thanked: 10 times
Been thanked: 12 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: vic » 20 kwie 2018, 11:57

Nie było mnie 5 minut. Ktoś we mnie wjechał. Monitoring jest i wiem, że nie obejmuje tego miejsca. A wiem stąd, że parę lat temu parkując swoją starą Astrą H jakieś 2 metry od tego miejsca co wczoraj zarobiłem wgniecenie na drzwiach od zamyślonej matki polki, która wkładała swoją pociechę do swojego auta ;-) Poza tym, nie mam ochoty użerać się z jakimś DEBILEM, który to zrobił i odjechał. Może nawet nie zauważył kret...., ch....., i zj..!!!

Awatar użytkownika
Segor
VIP
Posty: 7870
Rejestracja: 22 cze 2016, 23:12
Posiadane auto: Astra 5 ST Elite
Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Has thanked: 449 times
Been thanked: 463 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Segor » 20 kwie 2018, 14:02

vic pisze: Poza tym, nie mam ochoty użerać się z jakimś DEBILEM, który to zrobił i odjechał. Może nawet nie zauważył kret...., ch....., i zj..!!!
Włosi to pewnie patrzą na nas jak na ... (czytaj wyżej) gdy tak reagujemy :D
Obrazek

Awatar użytkownika
vic
Wyjadacz
Posty: 241
Rejestracja: 08 lis 2016, 08:54
Posiadane auto: Astra K
Silnik: 1.0 Turbo S/S 105 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Lublin
Województwo: lubelskie
Has thanked: 10 times
Been thanked: 12 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: vic » 20 kwie 2018, 14:21

Segor pisze:Włosi to pewnie patrzą na nas jak na ... (czytaj wyżej) gdy tak reagujemy :D


to prawda. kiedyś w italii babka wjechała w mojego teścia, i jak zaczęliśmy oglądać auto i oceniać szkody, to nam jeszcze ch... nawrzucała, zapewne nie rozumiejąc o co nam chodzi ;-)
ps. We Włoszech byłem 14 razy i nie zarobiłem tam ani jednej wgniotki i ryski. Jedyne dwie, które zarobiłem w swoim życiu to na parkingu pod Obi ;-)

Vex

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Vex » 23 kwie 2018, 12:04

cytując klasyka: "ale urwał!"
wiatr przygniótł bramę, linka łopotała i złapała za lusterko. Teraz 7 lat nieszczęść dla właściciela obiektu ;)
Załączniki
20180421_143516.jpg
20180421_143516.jpg (465.21 KiB) Przejrzano 1481 razy


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 59 gości