Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
- kuba
- Posty: 6664
- Rejestracja: 10 cze 2016, 01:03
- Posiadane auto: Astra K ST Dynamic
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM (B14XFT MT6)
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: ,,,
- Województwo: ,,,
- Has thanked: 574 times
- Been thanked: 316 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Poskładane ładnie, nie ma śladu ?
Przepięknie jest... i tylko tlenu mniej...
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 18 lip 2016, 12:03
- Posiadane auto: Opel Astra K
- Silnik: 1.4 Turbo 150KM
- Rocznik auta: 2015
- Miasto: W-w
- Województwo: Dolnośląskie
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
po dłuższym czasie dopatrzyłem się dwóch miejsc gdzie mogłoby to być spasowane trochę lepiej.
Fabryka to już nie jest, ale ogólnie jest dobrze zrobione
- Segor
- Posty: 7870
- Rejestracja: 22 cze 2016, 23:12
- Posiadane auto: Astra 5 ST Elite
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Sosnowiec
- Województwo: Śląskie
- Has thanked: 449 times
- Been thanked: 463 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Wiesz, na forum panuje opinia, że fabryka fatalnie pasuje elementykubik pisze:Fabryka to już nie jest, ale ogólnie jest dobrze zrobione
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 15 maja 2017, 20:02
- Posiadane auto: Astra K
- Silnik: 1,4 125km
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Warszawa
- Województwo: Mazowieckie
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Cześć,
Odebrałem dzisiaj samochód po naprawie lakierniczej. Malowany był błotnik i tylne drzwi. Na etapie odbioru zauważyłem inny odcień lakieru. Był lakiernik i kierownik ASO i twardo panowie twierdzili, że lakier jest świeży stąd ta różnica i żeby dać miesiąc czasu "na ułożenie" się lakieru i pokazać się na kontrolę i wtedy zrobią ewentualne poprawki. Z racji, że potrzebuje samochód na weekend odebrałem go z adnotacją powyższych uwag. Poniżej wrzucam zdjęcia. I pytanie do Was czy faktycznie czekać miesiąc licząc na to co Panowie twierdzą czy oddać po weekendzie i niech poprawiają?
Odebrałem dzisiaj samochód po naprawie lakierniczej. Malowany był błotnik i tylne drzwi. Na etapie odbioru zauważyłem inny odcień lakieru. Był lakiernik i kierownik ASO i twardo panowie twierdzili, że lakier jest świeży stąd ta różnica i żeby dać miesiąc czasu "na ułożenie" się lakieru i pokazać się na kontrolę i wtedy zrobią ewentualne poprawki. Z racji, że potrzebuje samochód na weekend odebrałem go z adnotacją powyższych uwag. Poniżej wrzucam zdjęcia. I pytanie do Was czy faktycznie czekać miesiąc licząc na to co Panowie twierdzą czy oddać po weekendzie i niech poprawiają?
- Załączniki
-
- zdjecie 1.jpg (441.53 KiB) Przejrzano 2005 razy
-
- zdjecie 3.jpg (387.06 KiB) Przejrzano 2005 razy
-
- Zdjęcie 2.jpg (386.02 KiB) Przejrzano 2005 razy
-
- Posty: 111
- Rejestracja: 19 wrz 2016, 09:36
- Posiadane auto: Opel Astra 5 Dynamic
- Silnik: 1.4 Turbo 125KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Goleszów
- Województwo: Śląskie
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 6 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Jak dla mnie to marny lakiernik tu pracował. Ale mam Pandę i na nowym było dużo gorzej. Ale Astra to co innego.
- Elfiasty
- Posty: 1001
- Rejestracja: 05 mar 2017, 15:55
- Posiadane auto: Astra V HB
- Silnik: 1.4 AT6 150
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Olsztyn
- Województwo: Warmińsko-Mazurskie
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 33 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Ja tego na zdjęciach nie widzę ale jeśli jest inny odcień to w jaki sposób to się ma zmienić ? Chyba tylko w ten sposób, że Ty się do tego przyzwyczaisz i nie będziesz tego widział. Całe ASO, same ...
- Krzysiec
- Posty: 7085
- Rejestracja: 11 paź 2016, 20:37
- Posiadane auto: Astra V HB Elite (Czarny - Mineral)
- Silnik: 1.4 XFT 110/150KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Rzeszów
- Województwo: podkarpackie
- Has thanked: 630 times
- Been thanked: 401 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Tak jakby błotnik ciemniejszy nieco... Takie wrażenie mam po fotkach ale to trzeba by było na żywo zobaczyć
Moja CZARNULKA
-
- Posty: 61
- Rejestracja: 02 mar 2017, 15:09
- Posiadane auto: Opel Astra V HB
- Silnik: 1.6 turbo 200 KM
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Warszawa
- Województwo: Mazowieckie
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 4 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Tak jak Krzysiec pisze.... ten kolor co ci pomalowali wydaje się sporo jaśniejszy, bardziej srebrny na moje oko (taki troszkę inny pigment jak dla mnie) przynajmniej na tych fotkach.
Ale z doświadczenia to nie ufalbym fotką i bym kogoś ze znajomych zapytał kto może się ładnie temu przyjrzeć z dalsza czy widzi jakaś różnice bez wskazywania mu elementów które były malowane. jeżeli to jest rażąco widoczne to bym odrazu kazał poprawiać.
Ale z doświadczenia to nie ufalbym fotką i bym kogoś ze znajomych zapytał kto może się ładnie temu przyjrzeć z dalsza czy widzi jakaś różnice bez wskazywania mu elementów które były malowane. jeżeli to jest rażąco widoczne to bym odrazu kazał poprawiać.
- jakoku
- Posty: 5679
- Rejestracja: 19 mar 2017, 22:05
- Posiadane auto: Opel Astra Sports Tourer.
- Silnik: 1.4 125 KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Grajewo
- Województwo: Podlaskie
- Has thanked: 380 times
- Been thanked: 380 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Jak miałem vectra b to było pewne, że odcień będzie się różnił.... i nawet nie zwracałem uwagę ... ale tu... szczególnie pierwsze zdjęcie.. Na pierwszy rzut oka to "Spier!@@# źle dobrali lakier... mieszalnik z!@## mają... albo oprogramowanie dupne"
Ja bym pojechał do majstra lakiernika innego niż ASO .... na wizję lokalną
Nie było by tego widać, gdyby "pomalowali" także nadkola....
Ja bym pojechał do majstra lakiernika innego niż ASO .... na wizję lokalną
Nie było by tego widać, gdyby "pomalowali" także nadkola....
Doktor Fizyki w zakresie Nauk o Siłownikach, oraz Profesor Materiałoznawstwa. Tytuły nadane przez kapitułę A5K.pl
Moja Astra Dark Carmel tu
Moja Astra Dark Carmel tu
- kuba
- Posty: 6664
- Rejestracja: 10 cze 2016, 01:03
- Posiadane auto: Astra K ST Dynamic
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM (B14XFT MT6)
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: ,,,
- Województwo: ,,,
- Has thanked: 574 times
- Been thanked: 316 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Wszelakie jasne, srebrne metaliki to lakiery bardzo trudne do napraw. Żeby przy takim lakierze, wprawne oko nie wyłapało różnic, trzeba by lakierować cały bok + umiejętne cieniowanie zderzaków do linii załamania światła. W przypadku takich lakierów różnica w odcieniu zawsze wystąpi, miesiąc, dwa, czy pół roku, nic nie zmienią. Ja tam widzę błotnik lakierowany na ostro do linii zderzaka bez cieniowania, i marnie wycieniowane drzwi, oczywiście z wadą którą popełnia 90% "lakierników", czyli ciemną chmurą pod koniec linii bazy, na tylnych lewych drzwiach. Z daleka widać że naprawiane, amatorka. Mogą poprawiać w nieskończoność, dopóki nie polakierują całego boku i nie wycieniują zderzaków jak należy, zawsze zauważysz różnicę odcienia. Ale pytanie zasadnicze, czy przejdziesz nad tym do porządku dziennego, czy wolisz mieć świadomość lakierowanego całego boku auta, ale nie mieć rzucających się w oczy różnic odcienia. Wybór należy do Ciebie. Miałem kiedyś srebrny metalik, do naprawy były jedne drzwi, poprawiali, poprawiali... skończyło się na lakierowaniu całego boku auta...
Przepięknie jest... i tylko tlenu mniej...
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 15 maja 2017, 20:02
- Posiadane auto: Astra K
- Silnik: 1,4 125km
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Warszawa
- Województwo: Mazowieckie
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Zdaje Sobie sprawę z tego, że mało realne jest dobrać taki sam odcień ale tutaj, szczególnie na linii błotnik zderzak różnica jest aż nadto widoczna. DO tego cień na drzwiach... Oczywiście na pierwszy rzut oka tego nie widać, ale moim zdaniem standard ASO powinien być zdecydowanie wyższy. W pon podjade do innego ASO, zobaczymy co mi tam powiedzą. Chyba, że polecacie jeszcze jakiegoś dobrego lakiernika w warszawie?
- marwisn
- Posty: 3056
- Rejestracja: 18 lis 2016, 19:38
- Posiadane auto: Seat Leon 5F
- Silnik: 1.4 Turbo S/S 125 KM
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Poznań
- Województwo: wielkopolska
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 247 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Zderzak zawsze wyjdzie inaczej. A na srebrnym widać to dużo bardziej niż na innych kolorach.
Poprzednie auto miałem srebrne. I też była delikatna różnica między blachą, a plastikiem.
Poprzednie auto miałem srebrne. I też była delikatna różnica między blachą, a plastikiem.
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 15 maja 2017, 20:02
- Posiadane auto: Astra K
- Silnik: 1,4 125km
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Warszawa
- Województwo: Mazowieckie
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Dorzucam zdjęcia zrobione na dworzu. W takich warunkach za to tragedii nie ma:
- Załączniki
-
- zdjecie 4.jpg (662.54 KiB) Przejrzano 1895 razy
-
- zdjecie 5.jpg (673.62 KiB) Przejrzano 1895 razy
Ostatnio zmieniony 01 sie 2017, 22:12 przez dar326, łącznie zmieniany 1 raz.
- daro
- Posty: 3932
- Rejestracja: 02 lip 2016, 17:23
- Posiadane auto: KIA SPORTAGE V 1.6T-GDI 180KM MHEV 7DCT
- Silnik: ---
- Rocznik auta: 0
- Miasto: Kętrzyn
- Województwo: Warmińsko - Mazurskie
- Has thanked: 213 times
- Been thanked: 179 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
W tym swietle nic właściwie nie widać, więc pozostaje Ci wyłącznie cieszyć się z jazdy
- kuba
- Posty: 6664
- Rejestracja: 10 cze 2016, 01:03
- Posiadane auto: Astra K ST Dynamic
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM (B14XFT MT6)
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: ,,,
- Województwo: ,,,
- Has thanked: 574 times
- Been thanked: 316 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Widać widać i to dużo, ja bym się nie czepiał tak tego zderzaka, co cieniowania, tej chmury przed linią drzwi/drzwi.
Przepięknie jest... i tylko tlenu mniej...
- Kojot
- Posty: 180
- Rejestracja: 22 lut 2017, 21:25
- Posiadane auto: Astra V HB
- Silnik: 1.4 Turbo 150KM
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Województwo: Śląskie
- Has thanked: 41 times
- Been thanked: 13 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
kuba pisze:Widać widać i to dużo, ja bym się nie czepiał tak tego zderzaka, co cieniowania, tej chmury przed linią drzwi/drzwi.
Ta dziura to chyba cień robiącego zdjęcie
- kowal78
- Posty: 500
- Rejestracja: 23 gru 2016, 20:47
- Posiadane auto: Astra K
- Silnik: 1.4 AT
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Warszawa
- Województwo: Mazowieckie
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 21 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Bardzo widać nie umiejętne cieniowanie. Dobry lakiernik nie powinien mieć problemu z tym żeby to ogarnąć przyzwoicie. Nie odpuszczaj. Ja wolałbym mieć cały bok przelakierowany niż auto w ciapki.
- kuba
- Posty: 6664
- Rejestracja: 10 cze 2016, 01:03
- Posiadane auto: Astra K ST Dynamic
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM (B14XFT MT6)
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: ,,,
- Województwo: ,,,
- Has thanked: 574 times
- Been thanked: 316 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Proste, technologia mówi, że w przypadku tego typu lakierów, lakieruje się cały bok. Każda inna naprawa to kaszana.
Added in 41 seconds:
Nie zapewniam Cię że to tzw. chmura.
Added in 41 seconds:
Kojot pisze:Ta dziura to chyba cień robiącego zdjęcie
Nie zapewniam Cię że to tzw. chmura.
Przepięknie jest... i tylko tlenu mniej...
- bozon
- Posty: 164
- Rejestracja: 18 sty 2017, 14:24
- Posiadane auto: Opel Astra V ST
- Silnik: 1.4 150KM
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Wrocław
- Województwo: dolnośląskie
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 7 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
No to pierwsza rysa zaliczona. Samochód "sprawcy" stracił kierunkowskaz, astrze dostało się trochę bardziej
- kuba
- Posty: 6664
- Rejestracja: 10 cze 2016, 01:03
- Posiadane auto: Astra K ST Dynamic
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM (B14XFT MT6)
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: ,,,
- Województwo: ,,,
- Has thanked: 574 times
- Been thanked: 316 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
o masakra, obydwoje drzwi do wymiany Przykra sprawa. A jak słupek wygląda ? Nie dostał ?
Przepięknie jest... i tylko tlenu mniej...
- bozon
- Posty: 164
- Rejestracja: 18 sty 2017, 14:24
- Posiadane auto: Opel Astra V ST
- Silnik: 1.4 150KM
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Wrocław
- Województwo: dolnośląskie
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 7 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Trudno powiedzieć, bo drzwi sie zaklinowały i nie byłem w stanie ich otworzyć, ale w sumie nie pomyślałem żeby otworzyć tylne. Jak wrócę z roboty to zerknę. Teraz czekam na kontakt z rzeczoznawcą od ubezpieczyciela sprawcy, a potem będę umawiał naprawę. Pozostaje znów uzbroić się w cierpliwość.
- Budus
- Posty: 4573
- Rejestracja: 05 cze 2016, 13:30
- Posiadane auto: Insignia
- Silnik: 2.0 174KM
- Rocznik auta: 404
- Miasto: Katowice
- Województwo: śląskie
- Has thanked: 42 times
- Been thanked: 160 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
bozon pisze:Teraz czekam na kontakt z rzeczoznawcą od ubezpieczyciela sprawcy, a potem będę umawiał naprawę. Pozostaje znów uzbroić się w cierpliwość.
a nie masz w PZU i nie możesz likwidować jako BLS ? szybciej, sprawniej
- bozon
- Posty: 164
- Rejestracja: 18 sty 2017, 14:24
- Posiadane auto: Opel Astra V ST
- Silnik: 1.4 150KM
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Wrocław
- Województwo: dolnośląskie
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 7 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Mam w Warcie (ubezpieczane przez leasingodawce - ING Lease). Podzwonię i zobaczymy.
- Mieszko66
- Posty: 1098
- Rejestracja: 26 maja 2016, 23:18
- Posiadane auto: Opel Astra V ST
- Silnik: 1.4 Turbo 150
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Szczecin
- Województwo: Zachodniopomorskie
- Has thanked: 94 times
- Been thanked: 34 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Mocno oberwałeś. Życzę jak najsprawniejszej, najszybszej załatwienia naprawy. Nie zapomnij o aucie zastępczym na czas naprawy.
- daro
- Posty: 3932
- Rejestracja: 02 lip 2016, 17:23
- Posiadane auto: KIA SPORTAGE V 1.6T-GDI 180KM MHEV 7DCT
- Silnik: ---
- Rocznik auta: 0
- Miasto: Kętrzyn
- Województwo: Warmińsko - Mazurskie
- Has thanked: 213 times
- Been thanked: 179 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Kurczę taka piękna bryka (jak moja) dostała taki strzał przykra sprawa i życzę obyś po naprawa przyniosła zadowalający efekt
-
- Posty: 113
- Rejestracja: 22 lis 2016, 19:04
- Posiadane auto: Astra K ST
- Silnik: 1.4 Turbo 125 KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Warszawa
- Województwo: Mazowieckie
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 1 time
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
trochę Cię zaczepił . oby likwidacja szkody i naprawa była bezproblemowa
- kuba
- Posty: 6664
- Rejestracja: 10 cze 2016, 01:03
- Posiadane auto: Astra K ST Dynamic
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM (B14XFT MT6)
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: ,,,
- Województwo: ,,,
- Has thanked: 574 times
- Been thanked: 316 times
Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
Pamiętaj, przy tego typu lakierze, egzekwuj lakierowanie całego boku, inaczej będzie efekt jak u kolegi kilka postów up. Cieniowanie nie wchodzi w grę.
Przepięknie jest... i tylko tlenu mniej...
-
- Posty: 1427
- Rejestracja: 10 paź 2016, 10:41
- Posiadane auto: Astra K HB RM17 Dynamic
- Silnik: 1.4 S/S 125KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: --
- Województwo: śląskie
- Has thanked: 18 times
- Been thanked: 111 times
Re: RE: Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(
bozon pisze: Teraz czekam na kontakt z rzeczoznawcą od ubezpieczyciela sprawcy, a potem będę umawiał naprawę.
Jak mi kiedyś koleś wymusił, to od razu zawiozłem auto do ASO z jego danymi z ubezpieczenia i oświadczeniem. Wróciłem w zastępczym. ASO sobie samo rzeczoznawcę i rozliczenie ogarnęło.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], waldekosa i 50 gości