Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Wszystko co chciałbyś wiedzieć o karoserii i nadwoziu w Astrze 5
barto7706
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: 03 paź 2016, 15:27
Posiadane auto: Opel Astra V HB Essentia
Silnik: 1.4 100KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Ożarów Maz.
Województwo: mazowieckie
Been thanked: 3 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: barto7706 » 20 maja 2017, 23:35

Kur... komunia :evil: ;
zderzak, nadkole, błotnik, drzwi, felga :evil:

Ktoś poleci aso z dobrym lakiernikiem w Wa-wie i okolicach? Z OC sprawcy więc koszty nie grają roli...

A człowiek się stara, parkuje ku.. na totalnych zadupiach parkingów... :evil:

Foty wrzucę w poniedziałek :evil:

BTW: Polecam używanie DVR - pan sprawca: "Ciekawa sytuacja, jak Pan myśli czyja wina?" :shock: :evil:

mmm
Klubowicz
Posty: 403
Rejestracja: 26 kwie 2016, 12:11
Posiadane auto:
Silnik:
Rocznik auta: 0
Miasto:
Województwo:
Has thanked: 6 times
Been thanked: 10 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: mmm » 20 maja 2017, 23:38

nadkole? błotnik tylny chyba.

barto7706
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: 03 paź 2016, 15:27
Posiadane auto: Opel Astra V HB Essentia
Silnik: 1.4 100KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Ożarów Maz.
Województwo: mazowieckie
Been thanked: 3 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: barto7706 » 21 maja 2017, 09:26

Tak, błotnik coś pomotałem. Tak to wygląda.
Załączniki
IMG_1788.jpg
IMG_1788.jpg (134.81 KiB) Przejrzano 2588 razy

jaro81wro
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: 12 lis 2016, 20:48
Posiadane auto: Opel Astra V HB
Silnik: 1.4 Turbo 125 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Wrocław
Województwo: Dolnośląskie

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: jaro81wro » 21 maja 2017, 11:30

Tyle dobrze że masz sprawcę.. Ja od 3 tygodni walczę z papierami na policji mając nr rejestracyjny od świadka. I szczerze mówiąc kiepsko to wygląda.

jabart
Nowicjusz
Posty: 71
Rejestracja: 22 lis 2016, 23:02
Posiadane auto: Astra K
Silnik: 1.4 Turbo 125 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: SP
Województwo: śląskie
Been thanked: 4 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: jabart » 21 maja 2017, 12:28

tak w ogóle to nie felga tylko kołpak ;)

Pozdr

barto7706
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: 03 paź 2016, 15:27
Posiadane auto: Opel Astra V HB Essentia
Silnik: 1.4 100KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Ożarów Maz.
Województwo: mazowieckie
Been thanked: 3 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: barto7706 » 21 maja 2017, 14:39

Wiem, dziabnięty pisałem ;)

Awatar użytkownika
daro
Moderator
Posty: 3932
Rejestracja: 02 lip 2016, 17:23
Posiadane auto: KIA SPORTAGE V 1.6T-GDI 180KM MHEV 7DCT
Silnik: ---
Rocznik auta: 0
Miasto: Kętrzyn
Województwo: Warmińsko - Mazurskie
Has thanked: 213 times
Been thanked: 179 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: daro » 27 maja 2017, 16:21

No i mi przytrafiło się dzisiaj przypier.... w bardzo wysoki krawężnik kantem drzwi :-( w dwóch punktach wydaje się , że widać blachę. Wgięcia nie ma ale poprawić lakier muszę. Ten lakier zaprawkowy ori GM poradzi sobie? Oczywiście wcześniej odtłuszczone musi być

Awatar użytkownika
komisarzryba
VIP
Posty: 5898
Rejestracja: 22 cze 2016, 11:34
Posiadane auto: Insignia Grand Sport
Silnik: 2.0 Turbo S/S 200 KM
Rocznik auta: 404
Miasto: Sieradz
Województwo: łódzkie
Has thanked: 1 time
Been thanked: 322 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: komisarzryba » 27 maja 2017, 16:29

jeśli będzie dobrze oczyszczone i odtluszczone, to sobie poradzi. jeśli widać gola blache, to najpierw powinno się polozyc podkład.
béton brut

Awatar użytkownika
daro
Moderator
Posty: 3932
Rejestracja: 02 lip 2016, 17:23
Posiadane auto: KIA SPORTAGE V 1.6T-GDI 180KM MHEV 7DCT
Silnik: ---
Rocznik auta: 0
Miasto: Kętrzyn
Województwo: Warmińsko - Mazurskie
Has thanked: 213 times
Been thanked: 179 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: daro » 27 maja 2017, 16:44

Rqcxek napewno są dwa punkciki z blachą gołą. Właśnie wiem o podkładzie ale z tego co czytałem ten lakier zaprawkowy nie ma w sobie podkładu. Dlatego zadałem pytanie bo nie wiem czy go zamawiać

Awatar użytkownika
komisarzryba
VIP
Posty: 5898
Rejestracja: 22 cze 2016, 11:34
Posiadane auto: Insignia Grand Sport
Silnik: 2.0 Turbo S/S 200 KM
Rocznik auta: 404
Miasto: Sieradz
Województwo: łódzkie
Has thanked: 1 time
Been thanked: 322 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: komisarzryba » 27 maja 2017, 16:54

zamów, będzie pewne, ze kolor trafiony. a podkład możesz kupic jakikolwiek. tzn kolor podkładu musi być odpowiedni pod dany kolor.
béton brut

marcin198787
Wyjadacz
Posty: 326
Rejestracja: 26 paź 2016, 07:34
Posiadane auto: Opel Astra K Elite
Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Jastrzębie-Zdrój
Województwo: Śląskie
Been thanked: 11 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: marcin198787 » 27 maja 2017, 17:17

Te oryginalne zaprawki są jakieś dziwne. Kupiłem oryginał szary granit i jest ciemniejszy niż ten na samochodzie

Awatar użytkownika
Budus
VIP
Posty: 4573
Rejestracja: 05 cze 2016, 13:30
Posiadane auto: Insignia
Silnik: 2.0 174KM
Rocznik auta: 404
Miasto: Katowice
Województwo: śląskie
Has thanked: 42 times
Been thanked: 160 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Budus » 27 maja 2017, 17:19

ja chciałem kupić czerwony żeby poprawić przetarte lusterko przy wyjeździe z garażu - dobrze, że nie kupiłem ;)
Obrazek

mmgrzegorz
Nowicjusz
Posty: 35
Rejestracja: 09 cze 2016, 17:11
Posiadane auto: Astra V
Silnik: 125 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Słupsk
Województwo: Pomorskie
Has thanked: 5 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: mmgrzegorz » 13 cze 2017, 22:01

O, chodząc po internetach natrafiłem na takie "uszkodzenie karoserii": https://www.youtube.com/watch?v=xaKKax249ok&t=42s ałć..

barto7706
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: 03 paź 2016, 15:27
Posiadane auto: Opel Astra V HB Essentia
Silnik: 1.4 100KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Ożarów Maz.
Województwo: mazowieckie
Been thanked: 3 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: barto7706 » 14 cze 2017, 09:24


mmgrzegorz
Nowicjusz
Posty: 35
Rejestracja: 09 cze 2016, 17:11
Posiadane auto: Astra V
Silnik: 125 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Słupsk
Województwo: Pomorskie
Has thanked: 5 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: mmgrzegorz » 15 cze 2017, 18:45

W sumie... Miast pokazywać cudze, to pochwalę się uszkodzeniem, które zdobyłem (stara sprawa - wrzesień zeszłego roku) :)
20160901_172848.jpg
20160901_172848.jpg (83.47 KiB) Przejrzano 2166 razy

Pan cofał spod świateł :)

Wymieniany zderzak, reflektor, jakaś belka/listwa mocująca zderzak, błotnik (sic!), chłodnica (ponoć pękł jakiś zaczep/uchwyt mocujący) i chyba jeszcze jakiś duperel, ale nie pamiętam co dokładnie. Całość (włącznie z robocizną) ok. 9 000 PLN :)

On* się przydał, bo wiedziałem kiedy do lakierni pojechał :D
bozon pisze:(..) Teraz najrzadszy chyba emerald :)
Czy ja wiem ? :lol:

Awatar użytkownika
Shivver
Klubowicz
Posty: 490
Rejestracja: 16 paź 2016, 19:33
Posiadane auto: Astra K HB Dynamic
Silnik: 1.4 150KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Walencja
Województwo: Hiszpania
Has thanked: 24 times
Been thanked: 19 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Shivver » 16 cze 2017, 10:37

Shivver pisze:U mnie taka przygoda, ktoś przejechał mi na parkingu, dodatkowo użyłem pasty K2 Ultra Cut i taki oto efekt =/

Całe szczęście rysa i rysy wykonane mikrofibrą są praktycznie niewidoczne, ale na zdjęciu to wygląda strasznie.


Wysłałem to zdjęcie do jednego salonu specjalistów i powiedzieli, że bez lakierowania się nie obejdzie.
Mi się jednak wydaje że da się to bez lakierowania załatwić, bo ryski są praktycznie nie widoczne.

Co myślicie? Uderzać do innego salonu?
Załączniki
IMG_20170424_170459.jpg
IMG_20170424_170459.jpg (126.77 KiB) Przejrzano 2138 razy

mmm
Klubowicz
Posty: 403
Rejestracja: 26 kwie 2016, 12:11
Posiadane auto:
Silnik:
Rocznik auta: 0
Miasto:
Województwo:
Has thanked: 6 times
Been thanked: 10 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: mmm » 16 cze 2017, 17:57


nickt91
Nowicjusz
Posty: 19
Rejestracja: 17 gru 2016, 16:07
Posiadane auto: Opel Astra V HB
Silnik: 1.4 Turbo 125KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Tarnów
Województwo: Małopolskie

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: nickt91 » 24 cze 2017, 15:35

Zna ktoś może numer części kawałka plastiku pomiędzy maską a atrapą ? Potrzebuje sprawdzić ile coś takiego kosztuje. Uszkodzenia na zdjęciu.
I kolejne pytanie, może jest ktoś mądrzejszy na forum. Do sąsiada przyjechało auto dostawcze z dostawą. Kierowca cofając urwał kabel od internetu i stalową linkę napinającą. Naprężona linka uderzyła w mój samochód rysując po przekątnej dach, szybę, maskę i przedni zderzak. Na miejscu była policja bo kierowca przyznawał się do zerwania kabla ale twierdzi, że był on za nisko. Nie chciał mi podać żadnych danych. Przyjechał przedstawiciel firmy internetowej z dokumentami, że kabel był na prawidłowej wysokości a winne jest miasto które robiąc drogę podniosło teren i nie zgłosili tego dostawcy aby ten podniósł kable. Finalnie policja coś sobie popisała, uznała że nie są w stanie ustalić sprawcy i wszyscy się rozjechali zostawiając mnie z uszkodzeniami. Ubezpieczyciel twierdzi, że jedyne co mogę zrobić to zgłosić z własnego AC i za rok mieć zwyżkę 10% na AC.
Kolejna kwestia, czy takie uszkodzenia szyby kwalifikują ją do wymiany, czy szybę również można polerować nie pogarszając jej wytrzymałości i przejrzystości.


EDIT. Już wiem, że ten element pomiędzy atrapą a maską to jest jeden element z całym zderzakiem....
Załączniki
IMG_1876.JPG
Plastik.
IMG_1876.JPG (118.59 KiB) Przejrzano 1983 razy
IMG_1883.JPG
Szyba
IMG_1883.JPG (353.46 KiB) Przejrzano 1983 razy
Ostatnio zmieniony 24 cze 2017, 17:53 przez nickt91, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
colins
VIP
Posty: 1842
Rejestracja: 28 kwie 2017, 10:18
Posiadane auto: Skoda Octavia IV
Silnik: 1.5 TSI 150 KM
Rocznik auta: 2020
Miasto: Słubice
Województwo: lubuskie
Has thanked: 228 times
Been thanked: 334 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: colins » 24 cze 2017, 16:27

Kurna, co najmniej dziwne. Jest uszkodzenie, był sprawca, a Policja nie spisała nawet danych? Jakim cudem?
Choćby ten kabel wisiał na wysokości metra, to przecież nie ma znaczenia i każdy kierujący przed cofaniem powinien upewnić się czy z tyłu jest bezpiecznie. Gdyby tam stał wózek z dzieckiem, to też tłumaczyłby się, że matka nie powinna go tam stawiać, bo plac zabaw jest gdzie indziej? Dla mnie to zupełnie niezrozumiałe i szlag by mnie tam na miejscu trafił, gdyby jakiś za przeproszeniem burak szkód mi podobnych narobił, a Policja udała, że nic się nie stało.

nickt91
Nowicjusz
Posty: 19
Rejestracja: 17 gru 2016, 16:07
Posiadane auto: Opel Astra V HB
Silnik: 1.4 Turbo 125KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Tarnów
Województwo: Małopolskie

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: nickt91 » 24 cze 2017, 16:46

Policja dane spisała i tyle. Jak chciałem uzyskać potrzebne dane żeby zgłosić to do ubezpieczalni to kierowca odmówił a policja stwierdziła, że ma to tego prawo bo oni nie uznają go za winnego. W poniedziałek jadę na komendę po notatkę policyjną, ale wg nich bez sprawy cywilnej przeciwko kierowcy się nie obejdzie....

Awatar użytkownika
colins
VIP
Posty: 1842
Rejestracja: 28 kwie 2017, 10:18
Posiadane auto: Skoda Octavia IV
Silnik: 1.5 TSI 150 KM
Rocznik auta: 2020
Miasto: Słubice
Województwo: lubuskie
Has thanked: 228 times
Been thanked: 334 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: colins » 24 cze 2017, 16:55

Zgłoś sprawę u swojego ubezpieczyciela z opisem sytuacji i zaznaczeniem, że na miejscu zdarzenia była Policja, która sporządziła stosowną notatkę i już ich w tym głowa, by zdobyć dane sprawcy.

Awatar użytkownika
kowal78
Klubowicz
Posty: 500
Rejestracja: 23 gru 2016, 20:47
Posiadane auto: Astra K
Silnik: 1.4 AT
Rocznik auta: 2017
Miasto: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
Has thanked: 15 times
Been thanked: 21 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: kowal78 » 25 cze 2017, 09:28

Ale tu problem nie jest w danych sprawcy, tylko w jego ustaleniu. Policja nie wskazała przecież sprawcy.

dar326
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: 15 maja 2017, 20:02
Posiadane auto: Astra K
Silnik: 1,4 125km
Rocznik auta: 2016
Miasto: Warszawa
Województwo: Mazowieckie

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: dar326 » 25 cze 2017, 11:06

Cześć,

Wczoraj miałem małą przygodę na parkingu. I taki efekt jak na zdjęciach. Kawałek nadkola do lakierowania, drzwi nie wiem czy polerka wystarczy. Martwi mnie, że na drzwiach jest zagiecie lakieru na wysokość zadrapania z nadkola. Niby jakoś nie rzuca się w oczy ale jest :/ Ciekawi mnie na ile ASO wyceni naprawę...
Załączniki
DSC065931.jpg
DSC065931.jpg (320.92 KiB) Przejrzano 1894 razy
DSC065951.jpg
DSC065951.jpg (434.96 KiB) Przejrzano 1894 razy

Awatar użytkownika
colins
VIP
Posty: 1842
Rejestracja: 28 kwie 2017, 10:18
Posiadane auto: Skoda Octavia IV
Silnik: 1.5 TSI 150 KM
Rocznik auta: 2020
Miasto: Słubice
Województwo: lubuskie
Has thanked: 228 times
Been thanked: 334 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: colins » 25 cze 2017, 15:56

kowal78 pisze:Ale tu problem nie jest w danych sprawcy, tylko w jego ustaleniu. Policja nie wskazała przecież sprawcy.

No to jest co najmniej dziwne, bo jak dla mnie sprawca był i nie ma tu żadnego znaczenia na jakiej wysokości był kabel czy kto za niego odpowiada. Przynajmniej takie wnioski wyciągnąłem z opisu kolegi, którego Astra doznała szkody.

Awatar użytkownika
Budus
VIP
Posty: 4573
Rejestracja: 05 cze 2016, 13:30
Posiadane auto: Insignia
Silnik: 2.0 174KM
Rocznik auta: 404
Miasto: Katowice
Województwo: śląskie
Has thanked: 42 times
Been thanked: 160 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Budus » 25 cze 2017, 16:59

Ale dlaczego jako sprawcę wskazujecie kierującego? Skoro on zna wysokość swojego auta, wie na jakiej wysokości minimum muszą być kable podwieszone to ktoś inny za to odpowiada. Wg mnie bez sądu się nie obejdzie
Obrazek

Awatar użytkownika
colins
VIP
Posty: 1842
Rejestracja: 28 kwie 2017, 10:18
Posiadane auto: Skoda Octavia IV
Silnik: 1.5 TSI 150 KM
Rocznik auta: 2020
Miasto: Słubice
Województwo: lubuskie
Has thanked: 228 times
Been thanked: 334 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: colins » 25 cze 2017, 17:28

No tak, ale jednocześnie przepisy ruchu drogowego jasno precyzują, że przed rozpoczęciem manewru cofania należy zachować szczególną ostrożność i upewnić się czy za samochodem nie ma jakiejś przeszkody. Nie będę się spierał, a być może nawet się mylę, jednak moim zdaniem sprawca jest, gdyż nie zachował należytej ostrożności podczas cofania przez co spowodował szkodę na Astrze forumowego kolegi.
Miejmy nadzieję, że kolega zdradzi nam jeszcze co uda mu się załatwić w tej sprawie.

Awatar użytkownika
pgrad
VIP
Posty: 2346
Rejestracja: 30 maja 2016, 23:17
Posiadane auto: Astra K ST
Silnik: B14XFT (1.4T s/s 150KM) 6T35
Rocznik auta: 2016
Miasto: Warszawa
Województwo: mazowieckie
Has thanked: 64 times
Been thanked: 139 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: pgrad » 25 cze 2017, 17:30

Budus pisze:... Wg mnie bez sądu się nie obejdzie

Tutaj @Budus przyznać trzeba Ci rację.
Jeśli dostawca Internetu miał wszelakie uzgodnienia i zgody, to powinien dysponować stosownym zatwierdzonym projektem, mówiącym o wysokościach, na których prowadzi swoją infrastrukturę. Jeśli właściciel drogi dokonywał modyfikacji - podniósł niweletę drogi - powinien poinformować właściciela dostawcy Internetu o konieczności podniesienia kabli; zrobić to samemu (wykonawca drogi); oznakować w odpowiedni sposób.
Jeśli dostawca Internetu nie ma wszelakich uzgodnień, to raczej sądowa walka pomiędzy nim a zarządcą drogi, kto pokryje szkody z własnego ubezpieczenia OC.
Obrazek

Awatar użytkownika
colins
VIP
Posty: 1842
Rejestracja: 28 kwie 2017, 10:18
Posiadane auto: Skoda Octavia IV
Silnik: 1.5 TSI 150 KM
Rocznik auta: 2020
Miasto: Słubice
Województwo: lubuskie
Has thanked: 228 times
Been thanked: 334 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: colins » 25 cze 2017, 18:19

Pewnie będzie tak jak napisałeś. Jednak nie umniejszałbym tu roli kierowcy tego busa, który doprowadził do powstania szkody.

Awatar użytkownika
Budus
VIP
Posty: 4573
Rejestracja: 05 cze 2016, 13:30
Posiadane auto: Insignia
Silnik: 2.0 174KM
Rocznik auta: 404
Miasto: Katowice
Województwo: śląskie
Has thanked: 42 times
Been thanked: 160 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Budus » 25 cze 2017, 18:31

A jakby most miał 4 metry taki też znak i auto było by o wysokości mieszczącej się pod nim a po remoncie drogi ktoś nie zadbał o oznakowanie też była by to wina kierowcy jakby rozwalił swoje i inne auto?


Wina kierowcy nie jest tu taka oczywista
Obrazek

Awatar użytkownika
colins
VIP
Posty: 1842
Rejestracja: 28 kwie 2017, 10:18
Posiadane auto: Skoda Octavia IV
Silnik: 1.5 TSI 150 KM
Rocznik auta: 2020
Miasto: Słubice
Województwo: lubuskie
Has thanked: 228 times
Been thanked: 334 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: colins » 25 cze 2017, 19:12

A jakby za cofającym samochodem przechodziło dziecko, to kierowca miałby prawo je rozjechać tłumacząc, że tam nie było przejścia dla pieszych? :D
Nie licytujmy się i poczekajmy na rozwój sytuacji, którą być może opisze nam autor zamieszania. ;)


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 41 gości