Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Wszystko co chciałbyś wiedzieć o karoserii i nadwoziu w Astrze 5
Radziu
Weteran
Posty: 710
Rejestracja: 09 paź 2017, 19:44
Posiadane auto: Opel Astra V Sports Tourer
Silnik: 1.4 Turbo 125 KM
Rocznik auta: 2017
Miasto: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
Has thanked: 158 times
Been thanked: 19 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Radziu » 16 kwie 2019, 17:05

jakoku pisze:
Koowall pisze:... Ochrony zniżek brak więc AC w górę...

Ubezpieczenie wykupione przez ASO, bo jak tak to tragedii nie będzie.
Co do uszkodzenia. Wrzucą nowy zderzak. Pomalują ładnie i będzie jak nowe.


Chyba że pod zderzakiem popękały jakieś plastiki. U mnie z przodu też wstępnie wyglądało na wymianę zderzaka i lampy, a lista części ma kilkanaście pozycji.
Obrazek

Koowall
Klubowicz
Posty: 450
Rejestracja: 08 paź 2018, 21:53
Posiadane auto: Opel Astra V HB
Silnik: 1.4 turbo 125KM
Rocznik auta: 2017
Miasto: Wrocław
Województwo: Dolnośląskie
Has thanked: 38 times
Been thanked: 8 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Koowall » 16 kwie 2019, 17:09

Radziu pisze:
jakoku pisze:
Koowall pisze:... Ochrony zniżek brak więc AC w górę...

Ubezpieczenie wykupione przez ASO, bo jak tak to tragedii nie będzie.
Co do uszkodzenia. Wrzucą nowy zderzak. Pomalują ładnie i będzie jak nowe.


Chyba że pod zderzakiem popękały jakieś plastiki. U mnie z przodu też wstępnie wyglądało na wymianę zderzaka i lampy, a lista części ma kilkanaście pozycji.

W czwartek magicy będą patrzeć co i jak:)
Rzeczoznawca z Hestii przyjedzie do ASO i będą razem sobie wyceniać. Dla mnie najważniejszą rzeczą jest fakt, że mogę jeździć bo inaczej byłaby lipa (święta wyjazdowe mam w tym roku).

rafdudas
Klubowicz
Posty: 467
Rejestracja: 07 cze 2018, 07:51
Posiadane auto: Opel Astra V HB
Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
Rocznik auta: 2018
Miasto: --
Województwo: śląskie
Has thanked: 58 times
Been thanked: 17 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: rafdudas » 17 kwie 2019, 08:09

Panowie czy Wam też się tak rysuje zewnętrzne Piano Black?
Macie jakieś pomysły jak to cudo zabezpieczyć i zminimalizować rysowanie?
Wiem, że kilka osób okleja i też się grubo nad tym zastanawiam ale może ktoś ma inny patent.
Wygląda to elegancko, ale ciężkie do utrzymania w należytym stanie.

Awatar użytkownika
kobe24la
VIP
Posty: 1579
Rejestracja: 08 kwie 2018, 16:32
Posiadane auto: SKODA Octavia 4 RS
Silnik: 2.0 245KM
Rocznik auta: 0
Miasto: Częstochowa
Województwo: Śląskie
Has thanked: 77 times
Been thanked: 86 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: kobe24la » 17 kwie 2019, 18:05

Chyba tylko folia bezbarwna samoregenerująca. U mnie też po zimie sporo rys, mimo, że starałem się tego piano nie dotykać :/

ToniEja
Weteran
Posty: 980
Rejestracja: 22 paź 2018, 22:18
Posiadane auto: Opel Astra K
Silnik: 1.6 Turbo 200KM
Rocznik auta: 2018
Miasto: Elbląg
Województwo: Warmińsko Mazurskie
Has thanked: 14 times
Been thanked: 32 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: ToniEja » 17 kwie 2019, 22:51

U mnie piano w ogole nie porysowane, natomiast progi to masakra.

rafdudas
Klubowicz
Posty: 467
Rejestracja: 07 cze 2018, 07:51
Posiadane auto: Opel Astra V HB
Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
Rocznik auta: 2018
Miasto: --
Województwo: śląskie
Has thanked: 58 times
Been thanked: 17 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: rafdudas » 18 kwie 2019, 07:26

kobe24la pisze:Chyba tylko folia bezbarwna samoregenerująca. U mnie też po zimie sporo rys, mimo, że starałem się tego piano nie dotykać :/

To się już chyba od patrzenia rysuje :D.
W któryś piękny dzień chyba podejmę próbę oklejenia folią. Zobaczę czy może wosk coś przykryje. Na szczęście nie są to głębokie rysy.
Jakiejś konkretnej firmy polecasz folię? Nigdy nie nakładałem folii więc zależy mi na tym aby była mało wymagająca ;)

ToniEja pisze:U mnie piano w ogole nie porysowane, natomiast progi to masakra.

No to super ;) Zabezpieczałeś to w jakiś sposób?
Na progach też są ryski, ale tragedii nie ma. Już się do nich przyzwyczaiłem :D.

Awatar użytkownika
Desiderata
VIP
Posty: 1876
Rejestracja: 26 lut 2017, 20:04
Posiadane auto: Astra V HB
Silnik: Turbo 125 KM
Rocznik auta: 2017
Miasto: Gdynia
Województwo: Polska
Has thanked: 80 times
Been thanked: 81 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Desiderata » 18 kwie 2019, 08:29

Piano lotki przy szybie tył jeszcze jak Cię mogę ale progi tył... masakra.
Sei frohgemut. Strebe danach glücklich zu sein.

Awatar użytkownika
jakoku
VIP
Posty: 5673
Rejestracja: 19 mar 2017, 22:05
Posiadane auto: Opel Astra Sports Tourer.
Silnik: 1.4 125 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Grajewo
Województwo: Podlaskie
Has thanked: 380 times
Been thanked: 379 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: jakoku » 18 kwie 2019, 09:17

rafdudas pisze:
kobe24la pisze:Chyba tylko folia bezbarwna samoregenerująca. U mnie też po zimie sporo rys, mimo, że starałem się tego piano nie dotykać :/

To się już chyba od patrzenia rysuje :D.
W któryś piękny dzień chyba podejmę próbę oklejenia folią. Zobaczę czy może wosk coś przykryje. Na szczęście nie są to głębokie rysy.
Jakiejś konkretnej firmy polecasz folię? Nigdy nie nakładałem folii więc zależy mi na tym aby była mało wymagająca ;)
ToniEja pisze:U mnie piano w ogole nie porysowane, natomiast progi to masakra.

No to super ;) Zabezpieczałeś to w jakiś sposób?
Na progach też są ryski, ale tragedii nie ma. Już się do nich przyzwyczaiłem :D.

Desiderata pisze:Piano lotki przy szybie tył jeszcze jak Cię mogę ale progi tył... masakra.


Stare samochody mają i zdziwienie, że ryski. ;)
Ryska na rysce, ryską pogania. Dach może bez ryski. Reszt odznaczona honorowo przez życie. :)
Doktor Fizyki w zakresie Nauk o Siłownikach, oraz Profesor Materiałoznawstwa. Tytuły nadane przez kapitułę A5K.pl :D
Moja Astra Dark Carmel tu

Awatar użytkownika
Krzysiec
Moderator
Posty: 7085
Rejestracja: 11 paź 2016, 20:37
Posiadane auto: Astra V HB Elite (Czarny - Mineral)
Silnik: 1.4 XFT 110/150KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Rzeszów
Województwo: podkarpackie
Has thanked: 630 times
Been thanked: 401 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Krzysiec » 18 kwie 2019, 09:28

A czy czasem zamiast "Rysek" w oryginale nie było tam czegos innego ? ;)

Awatar użytkownika
jakoku
VIP
Posty: 5673
Rejestracja: 19 mar 2017, 22:05
Posiadane auto: Opel Astra Sports Tourer.
Silnik: 1.4 125 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Grajewo
Województwo: Podlaskie
Has thanked: 380 times
Been thanked: 379 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: jakoku » 18 kwie 2019, 09:46

Krzysiec pisze:A czy czasem zamiast "Rysek" w oryginale nie było tam czegos innego ? ;)
Rozwinie pan panie kolego,
Mam bardzo dobrą pamięć tylko krótkom. Być może pewne fakty zastały już wymazane. Za mało alkoholu to na pewno. Już siebie oskarżam o ciężką chorobę tj. abstynencję. :)
Doktor Fizyki w zakresie Nauk o Siłownikach, oraz Profesor Materiałoznawstwa. Tytuły nadane przez kapitułę A5K.pl :D
Moja Astra Dark Carmel tu

Awatar użytkownika
Krzysiec
Moderator
Posty: 7085
Rejestracja: 11 paź 2016, 20:37
Posiadane auto: Astra V HB Elite (Czarny - Mineral)
Silnik: 1.4 XFT 110/150KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Rzeszów
Województwo: podkarpackie
Has thanked: 630 times
Been thanked: 401 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Krzysiec » 18 kwie 2019, 09:50

W oryginalnym powiedzeniu, które znam ja, jest praktycznie jeden wielki wulgaryzm :D Kto na kim, kogo pogania ;) Więc moze nie bede rozwijaj ;)

Awatar użytkownika
jakoku
VIP
Posty: 5673
Rejestracja: 19 mar 2017, 22:05
Posiadane auto: Opel Astra Sports Tourer.
Silnik: 1.4 125 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Grajewo
Województwo: Podlaskie
Has thanked: 380 times
Been thanked: 379 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: jakoku » 18 kwie 2019, 09:51

Krzysiec pisze:W oryginalnym powiedzeniu, które znam ja, jest praktycznie jeden wielki wulgaryzm :D Kto na kim, kogo pogania ;) Więc moze nie bede rozwijaj ;)

Dawaj! :lol: Będzie śmisznie.
może wersję rzeszowską mało kto słyszał :)
Doktor Fizyki w zakresie Nauk o Siłownikach, oraz Profesor Materiałoznawstwa. Tytuły nadane przez kapitułę A5K.pl :D
Moja Astra Dark Carmel tu

ToniEja
Weteran
Posty: 980
Rejestracja: 22 paź 2018, 22:18
Posiadane auto: Opel Astra K
Silnik: 1.6 Turbo 200KM
Rocznik auta: 2018
Miasto: Elbląg
Województwo: Warmińsko Mazurskie
Has thanked: 14 times
Been thanked: 32 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: ToniEja » 19 kwie 2019, 17:30

ToniEja pisze:U mnie piano w ogole nie porysowane, natomiast progi to masakra.

No to super ;) Zabezpieczałeś to w jakiś sposób?
Na progach też są ryski, ale tragedii nie ma. Już się do nich przyzwyczaiłem :D.[/quote]

Niczym nie zabezpieczalem piano black. Samochod ma pol roku ... moze to mnie jeszce czeka. Natomiast z progami niestety sie spoznilem, kupilem folie ale juz widac rysy.

Awatar użytkownika
vervex
Wyjadacz
Posty: 181
Rejestracja: 26 lip 2017, 20:59
Posiadane auto: Astra K
Silnik: 1.4 Turbo 125KM
Rocznik auta: 2017
Miasto: Siemianowice Śląskie
Województwo: Śląskie
Has thanked: 20 times
Been thanked: 7 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: vervex » 20 kwie 2019, 09:12

vervex pisze:U mnie po umyciu całego auta okazało się, że oprócz zadrapanego zderzaka, jest wgniotka na błotniku i drzwiach (kurła!!! :evil: ). Rysy udało się jako tako spolerować, natomiast wgniotki widać. Zgłosiłem szkodę z AC, jestem po oględzinach. Do malowania zderzak, błotnik, drzwi tylne + pylenie drzwi przednich.

Szkoda zlikwidowana, kosztorys w załączeniu.
Załączniki
1.jpg
1.jpg (173.86 KiB) Przejrzano 2420 razy
1,5.jpg
1,5.jpg (414.88 KiB) Przejrzano 2420 razy
3.jpg
3.jpg (484.39 KiB) Przejrzano 2420 razy
2.jpg
2.jpg (338.99 KiB) Przejrzano 2420 razy
4.jpg
4.jpg (480.36 KiB) Przejrzano 2420 razy

zienx
Nowicjusz
Posty: 33
Rejestracja: 29 kwie 2017, 09:18
Posiadane auto: Astra K
Silnik: 1.4 150 KM
Rocznik auta: 2017
Miasto: Wrocław
Województwo: Dolnośląskie

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: zienx » 28 kwie 2019, 10:48

W piątek facet na światłach wjechał mi w tył pojazdu. Uszkodzenia wizualne są bardzo małe, lekkie zarysowanie na zderzaku. Mam oświadczenie sprawcy i filmik, więc nie ma problemu z naprawieniem tego w serwisie.

Tylko pytanie, czy jest sens? Uszkodzenia są na tyle małe, że nie chce mi się latać po serwisach, ale z drugiej strony, siedząc w aucie miałem wrażenie że trochę we mnie przypierniczył. Czy taki zderzak, pomimo że z zewnątrz wygląda dobrze, może mieć jakieś uszkodzenia wewnętrzne, mocowania, etc. które ewentualnie warto by sprawdzić?

Awatar użytkownika
jakoku
VIP
Posty: 5673
Rejestracja: 19 mar 2017, 22:05
Posiadane auto: Opel Astra Sports Tourer.
Silnik: 1.4 125 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Grajewo
Województwo: Podlaskie
Has thanked: 380 times
Been thanked: 379 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: jakoku » 28 kwie 2019, 11:13

Z twojego opisu wygląda, że uderzenie było nieduże. Zderzak zaczepiony jest na uchywtach, ślizgach więc bez demontażu nic nie widać.
Jeden przypadek znam w którym po uderzeniu nic nie było widać. Siłą uderzenie poszła w układ wydechowy i w zawieszenie.
Wrzuć zdjęcie.
P.S.
Masz oświadczenie sprawcy - jest kasa na naprawę. Możesz uzyskać przelew na własne konto i zrobić we własnym zakresie.
Doktor Fizyki w zakresie Nauk o Siłownikach, oraz Profesor Materiałoznawstwa. Tytuły nadane przez kapitułę A5K.pl :D
Moja Astra Dark Carmel tu

mmm
Klubowicz
Posty: 403
Rejestracja: 26 kwie 2016, 12:11
Posiadane auto:
Silnik:
Rocznik auta: 0
Miasto:
Województwo:
Has thanked: 6 times
Been thanked: 10 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: mmm » 28 kwie 2019, 13:19

Sprawdź sobie bagażnik, pod zderzakiem belkę i pas tylni czy nie ma wgnieceń. Spasowanie drzwi czy gdzieś szczelina nie znikła. Lampy, klapa, czujniki. Sam zderzak czy szczeliny są równe
Zgłoś do ubezpieczyciela tylko z rzeczoznawcą bo przy takich pierdołach potrafią kasę dać przez telefon lub przez same zdjęcia i wtedy tracisz prawo do dalszych roszczeń.

mbielawski
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: 20 lut 2019, 14:23
Posiadane auto: Opel Astra V Hatchback
Silnik: 1.4 Turbo 125 KM
Rocznik auta: 2017
Miasto: Ścinawa
Województwo: Dolnośląskie

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: mbielawski » 29 kwie 2019, 20:05

i mnie się trafiło :/ na szczęście nie z mojej winy.

myślicie, że będzie szkoda całkowita?
Załączniki
asterka 3.jpg
asterka 3.jpg (107.63 KiB) Przejrzano 2137 razy
asterka 4.jpg
asterka 4.jpg (200.57 KiB) Przejrzano 2137 razy
asterka1.jpg
asterka1.jpg (327.89 KiB) Przejrzano 2137 razy
asterka5.jpg
asterka5.jpg (327.89 KiB) Przejrzano 2137 razy
asterka 2.jpg
asterka 2.jpg (717.09 KiB) Przejrzano 2137 razy

Awatar użytkownika
jakoku
VIP
Posty: 5673
Rejestracja: 19 mar 2017, 22:05
Posiadane auto: Opel Astra Sports Tourer.
Silnik: 1.4 125 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Grajewo
Województwo: Podlaskie
Has thanked: 380 times
Been thanked: 379 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: jakoku » 29 kwie 2019, 20:23

W ASO Ełk w Astrę wbił się jeleń. Chłopy "klęli ", że poduszki nie wywaliło, bo byłaby szkoda całkowita.
Na pierwszy rzut oka to szkoda całkowita. Natomiast ASO "zdecyduje" po ściągnięciu zderzaka i sprawdzi chłodnice, podłużnice.
Ważne są procenty i wskaźniki.
Najważniejsze jest zdrowie, reszta da się wyklepać.
Doktor Fizyki w zakresie Nauk o Siłownikach, oraz Profesor Materiałoznawstwa. Tytuły nadane przez kapitułę A5K.pl :D
Moja Astra Dark Carmel tu

mbielawski
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: 20 lut 2019, 14:23
Posiadane auto: Opel Astra V Hatchback
Silnik: 1.4 Turbo 125 KM
Rocznik auta: 2017
Miasto: Ścinawa
Województwo: Dolnośląskie

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: mbielawski » 29 kwie 2019, 20:29

W tym momencie moim największym problemem jest to, że autko jest w kredycie i boję się, że jak będzie szkoda całkowita to sumę odszkodowania przejmie bank, a ja zostanę bez auta i z resztą kredytu do spłaty.

Martin
Weteran
Posty: 896
Rejestracja: 06 lut 2019, 09:31
Posiadane auto: Opel Astra V HB (RM2019)
Silnik: 1.4 Turbo 150KM
Rocznik auta: 2018
Miasto: Piękne :)
Województwo: Najładniejsze :)
Has thanked: 76 times
Been thanked: 23 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Martin » 29 kwie 2019, 20:52

odszkodowanie pokryje cześć kredytu, to co niespłacone jeszcze , coś tam zostanie do spłaty ale nie dużo,.... ale to zależy jakiej wielkości kredyt, ile do spłacenia a jaka wartość auta w dniu szkody itp
ale tak jak kolega napisał wyżej , zdrowie najważniejsze i tym sie ciesz, auto to drugi plan.

Awatar użytkownika
jakoku
VIP
Posty: 5673
Rejestracja: 19 mar 2017, 22:05
Posiadane auto: Opel Astra Sports Tourer.
Silnik: 1.4 125 KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Grajewo
Województwo: Podlaskie
Has thanked: 380 times
Been thanked: 379 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: jakoku » 29 kwie 2019, 22:02

mbielawski pisze:W tym momencie moim największym problemem jest to, że autko jest w kredycie i boję się, że jak będzie szkoda całkowita to sumę odszkodowania przejmie bank, a ja zostanę bez auta i z resztą kredytu do spłaty.

Jaki kredyt? Jaki czas już spłacany. Jak jest twój ubezpieczyciela a jaki sprawcy
Zawsze jest tak w ASO, że osoba od sprzedaży aut ( ubezpieczenia) jest w stanie coś doradzić. Serwis ASO lakiernia podobnych sytuacji jest mnóstwo.
W tej chwili możesz z OC sprawcy domagać się auta zastępczego.
Istnieje także możliwość uzyskanie rekompensaty za utraconą wartość auta.
Spokój i opanowanie, pytać się dopytywać na infolinii. Będzie dobrze.
Doktor Fizyki w zakresie Nauk o Siłownikach, oraz Profesor Materiałoznawstwa. Tytuły nadane przez kapitułę A5K.pl :D
Moja Astra Dark Carmel tu

mmm
Klubowicz
Posty: 403
Rejestracja: 26 kwie 2016, 12:11
Posiadane auto:
Silnik:
Rocznik auta: 0
Miasto:
Województwo:
Has thanked: 6 times
Been thanked: 10 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: mmm » 30 kwie 2019, 07:04

Całki nie będzie, wycena gdzieś w okolicach 40k

Martin
Weteran
Posty: 896
Rejestracja: 06 lut 2019, 09:31
Posiadane auto: Opel Astra V HB (RM2019)
Silnik: 1.4 Turbo 150KM
Rocznik auta: 2018
Miasto: Piękne :)
Województwo: Najładniejsze :)
Has thanked: 76 times
Been thanked: 23 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Martin » 30 kwie 2019, 08:34

oj moim zdaniem wiecej, caly pas przedni, moze podłużnice, silnik cos tez chyba trochę oberwał a i przedni słupek dachu na dole...no ale zobaczymy, może kolega poinformuje po oględzinach jak tam u niego sprawa sie potoczyła, ASO juz przy oględzinach na pewno powie na czym stoi (jeszcze przed podliczeniem kosztów)

Awatar użytkownika
FPWroclaw
Dealer
Posty: 721
Rejestracja: 25 sty 2017, 19:03
Posiadane auto: Insignia GS
Silnik: 2,0SHT 200KM
Rocznik auta: 2020
Miasto: Wrocław-Katowice-Warszawa
Województwo: Dolnośląskie
Has thanked: 65 times
Been thanked: 256 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: FPWroclaw » 30 kwie 2019, 09:19

też wydaje mi się, że nie będzie całki i zrobią elegancko - Astra jest całkiem dobrze "wyklepywalną" konstrukcją. Dobra blacharnia potrafi zdziałać cuda to :) Dobrze, że nikomu nic się nie stało !
Doradzę i poradzę w każdej kwestii dotyczącej Opla, Opla Astry i pokrewnych.
Najlepsze ceny w Polsce.
W zapraszam do kontaktu poprzez mój adres: p.bicz@mmcars.pl
(Pon-Pt 9-17, Sb - 9-14)
Kierownik Działu Handlowego Marki Opel
Pozdrawiam Paweł.

mbielawski
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: 20 lut 2019, 14:23
Posiadane auto: Opel Astra V Hatchback
Silnik: 1.4 Turbo 125 KM
Rocznik auta: 2017
Miasto: Ścinawa
Województwo: Dolnośląskie

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: mbielawski » 30 kwie 2019, 09:46

Będę Asterkę oddawał do MM Cars Opel Lubin, ale to i tak raczej po majówce. Mam nadzieję, że uda się naprawić bez osłabiania konstrukcji, bo naprawdę jestem uczulony na auta powypadkowe. :cry:

Radziu
Weteran
Posty: 710
Rejestracja: 09 paź 2017, 19:44
Posiadane auto: Opel Astra V Sports Tourer
Silnik: 1.4 Turbo 125 KM
Rocznik auta: 2017
Miasto: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
Has thanked: 158 times
Been thanked: 19 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: Radziu » 02 maja 2019, 16:43

40 tys za takie uszkodzenie? Moja lekko uderzona, na pierwszy rzut oka tylko zderzak i lampa i wyszło prawie 10 tys.

Na Twoim miejscu rozważyłbym wzięcie kasy, sprzedaż wraku i zakup nowego auta.
Obrazek

Awatar użytkownika
vervex
Wyjadacz
Posty: 181
Rejestracja: 26 lip 2017, 20:59
Posiadane auto: Astra K
Silnik: 1.4 Turbo 125KM
Rocznik auta: 2017
Miasto: Siemianowice Śląskie
Województwo: Śląskie
Has thanked: 20 times
Been thanked: 7 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: vervex » 02 maja 2019, 20:00

mbielawski pisze:i mnie się trafiło :/ na szczęście nie z mojej winy.

myślicie, że będzie szkoda całkowita?

W mojej Astrze po drobnej obcierce do malowania były 3 elementy i wyszło 5k. Eksperci udzielający się w tym wątku sugerowali nicnierobienie, albo wyciąganie wgniotki u Janusza za 50zł + lakier zaprawkowy za 40zł. Po tym co widzę jak znajdziesz odpowiedniego likwidatora szkód to będzie całka. Jak nie miałeś GAP, to szkoda całkowita może Ci się nie opłacać. Pytanie czy chcesz jeździć autem po dzwonie i kiedyś mieć problem ze sprzedażą takiej bitej Astry, czy puścić to na szrot i brać nowe auto?

STANISLAW
Weteran
Posty: 870
Rejestracja: 26 sie 2018, 08:34
Posiadane auto: a
Silnik: a
Rocznik auta: 1
Miasto: ab
Województwo: a
Has thanked: 109 times
Been thanked: 31 times

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: STANISLAW » 02 maja 2019, 22:03

U mnie był zderzak i kpl chlodnic i wyszło 10 tyś.
Astra zrobiła swoje ,Astra musi odejść ......

mbielawski
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: 20 lut 2019, 14:23
Posiadane auto: Opel Astra V Hatchback
Silnik: 1.4 Turbo 125 KM
Rocznik auta: 2017
Miasto: Ścinawa
Województwo: Dolnośląskie

Re: Pierwsze uszkodzenia karoserii :(

Postautor: mbielawski » 23 maja 2019, 14:45

Wracając do mojego tematu to wyszła szkoda całkowita. AXA proponuje mi 53400 zł, co wydaje mi się kwotą zaniżoną. Jak myślicie? Odwoływać się? Jak tak to jak takie odwołanie wygląda?


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 61 gości