Astra5Klub.pl

Witam kolegów dziś miałem pecha na autostradzie przy 120 jakiś spory kamień przenoszony przez ptaka uderzył prosto w początek dachu i zrobił takie coś co byście zrobili wygląda to paskudnie a kto zaledwie miesiąc

Uuuuuuu. Do serwisu jechać niech "kombinują" i z AC

Miałem niemal identyczna sytuację 3 dni po odebraniu auta... Niestety w temacie pierwsze uszkodzenia fotki już wygasły. Ja musiałem wypchać wgniotke i zaprawka... Nie miałem aż takiego głębokiego. Warsztat który to robił wycenił wypchanie wgniotki na 50... Niestety demontaz podsufitki na 200 w sumie 250. Ale podkreślam... Nie mialem aż takiego dużego uszkodzenia. Ale sytuację identyko.

no jak pech to pech szkoda tylko że nowe auto a tu trzeba dachu malować i mam tylko nadzieję że dobrze to zrobią

Boli... Mnie też wtedy k@rwica złapala... Nówka auto, stoję w korku, a tu jeb.

Może nie trzeba malować całego dachu - ale aby zavezpieczyc po lakierowaniu tego punktu, to może warto okleić pas nad szybą - folią typu Stone Protect - pas szerokości kilkunastu cm.
U siebie tak zrobiłem tuż po odbiorze Astry.

wiem czytałem twój post na ten temat i tak sobie myślałem że to mało prawdopodobne że mi się takie coś trafi a tu łup a najlepsze że jechałem z żoną na zakupy i w drodze bum dojechaliśmy na parking szybkie wyjść ie z auta oględziny i Total wkurwienie i już po zakupach do auta i do domu

Added in 1 minute 5 seconds:
z oklejaniem to poczekam do odbioru jak będzie Lipnie zrobione to machne cały dach na czarno

auto jest już w Oplu i czeka na naprawę i ja czekam na efekt tylko obym nie żałował że oddałem do malownlania gościu z którym rozmawiałem zapewni że nic nie będzie demontowane no zobaczymy

Witam powiem tylko tyle porażka na całej linii z tym malowaniem takiego partactwa to się nie spodziewałem po Oplu byłem odebrać auto we wtorek a tam zaciek jak cholera odcięcie farby fatalne auta nie odebrałem w wczoraj byłem znowu to już mi ręce opadly malowanie fatalne i do tego zapryskane zderzak przedni jakieś kropki srebrnego lakieru na lampkę grillu wszędzie auta nie odebrałem sprawę zgłosiłem do ubezpieczenia i OPEL Hiszpania że zadam nowego auta bo tego nie odbiorę

Strasznie lipna sprawa. Ciekawe jak do sprawy podejdzie Opel czy standardy są inne w krajach tzw Europy zachodniej.

Standardy raczej nie, ale już lakiernicy są różni. Poza tym nie zgodziłbym się na lakierowanie do uszczelek, bo potem klar się łuszczy. Lakierowanie powinni kończyć pod uszczelką, czyli jeśli trzeba to z wycięciem przedniej szyby. Ale pewnie tak chciało TU, bo mniejsze koszty.