Strona 31 z 32

Re: Akumulator padł

: 01 lut 2023, 09:02
autor: komisarzryba
to nie rocket science, tylko dwa kable, ktore ida do akumulatora. pradowi wszystko jedno, w ktora strone plynie. akumulatorowi tez jest wszystko jedno, czy odpala silnik pod maska czy jakis inny.
jesli jednak nie jestescie pewni, to tego nie robcie.

Re: Akumulator padł

: 01 lut 2023, 10:11
autor: bogdanjan2
komisarzryba pisze:to nie rocket science, tylko dwa kable, ktore ida do akumulatora. pradowi wszystko jedno, w ktora strone plynie. akumulatorowi tez jest wszystko jedno, czy odpala silnik pod maska czy jakis inny.
jesli jednak nie jestescie pewni, to tego nie robcie.

Chyba tylko jeden kabel jest wyprowadzony - "plus", drugi nie idzie od akumulatora - to masa

Re: Akumulator padł

: 01 lut 2023, 11:30
autor: rafalwr
komisarzryba pisze:to nie rocket science, tylko dwa kable, ktore ida do akumulatora. pradowi wszystko jedno, w ktora strone plynie. akumulatorowi tez jest wszystko jedno, czy odpala silnik pod maska czy jakis inny.
jesli jednak nie jestescie pewni, to tego nie robcie.

Strasznie uproszczona ta Twoja teoria.
Po pierwsze ze względu na oszczędności masy i ceny przewody stosowane w produkcji mają coraz mniejszą średnicę.
Po drugie akumulatorowi byłoby wszystko jedno, który silnik uruchamia gdyby go przenieść do innego samochodu.
Po trzecie w tym przedmiotowym Nissanie akumulator z pewnością jest rozładowany bo przecież w tym jest cały problem a dodatkowo trzeba jeszcze uruchomić silnik.
Prąd jest zatem potrzebny do ładowania akumulatora i uruchomienia silnika.
No cóż może i dla przewodu to wszystko jedno w którą stronę prąd płynie ale jego wartość już robi różnicę, akumulatorowi zresztą też.
Nie mówię, że zaraz coś się musi stać ale może. Takie rzeczy robimy na własną odpowiedzialność i w nowoczesnych samochodach przy wyłączonym silniku.

Re: Akumulator padł

: 01 lut 2023, 11:51
autor: kobe24la
A jeżeli akumulator w Astrze będziesz miał rozładowany i będziesz go odpalał z akumulatora dawcy? Tak na logikę, też będziesz miał spore natężenie prądu. Przecież do tego producent przewidział punkty pod maską, żeby nie wybebeszać połowy bagażnika.

Re: Akumulator padł

: 01 lut 2023, 12:01
autor: bogdanjan2
rafalwr pisze:
komisarzryba pisze:to nie rocket science, tylko dwa kable, ktore ida do akumulatora. pradowi wszystko jedno, w ktora strone plynie. akumulatorowi tez jest wszystko jedno, czy odpala silnik pod maska czy jakis inny.
jesli jednak nie jestescie pewni, to tego nie robcie.

Nie mówię, że zaraz coś się musi stać ale może. Takie rzeczy robimy na własną odpowiedzialność i w nowoczesnych samochodach przy wyłączonym silniku.

A czemu przy wyłączonym silniku?
Wszystkie poradniki wręcz nakazują odpalenie silnika i trzymanie do na podwyższonych obrotach ok. 1500

Re: Akumulator padł

: 01 lut 2023, 12:11
autor: rafalwr
Kiedyś tak było a teraz tak jak pisałem wszystko działa na granicy wytrzymałości. Nie wiadomo jak bardzo rozładowany jest akumulator biorcy. Przy dużym poborze prądu możesz w bardzo szybkim czasie spalić sobie diody w alternatorze.

Re: Akumulator padł

: 01 lut 2023, 12:12
autor: bogdanjan2
kobe24la pisze:A jeżeli akumulator w Astrze będziesz miał rozładowany i będziesz go odpalał z akumulatora dawcy? Tak na logikę, też będziesz miał spore natężenie prądu. Przecież do tego producent przewidział punkty pod maską, żeby nie wybebeszać połowy bagażnika.

Ale przy odpalanui Astry od akumulatora dawcy wszystko jest w porządku: plus do plusa (tam jest kabel prz zacisku pod maską), a minus akumulatora dawcy do masy .
W sytuacji odwrotnej minus bierzesz z masy dawcy i podłączasz do masy biorcy, a nie z minusa akumulatora.
Czy to prawidłowo?

Re: Akumulator padł

: 01 lut 2023, 12:27
autor: rafalwr
kobe24la pisze:A jeżeli akumulator w Astrze będziesz miał rozładowany i będziesz go odpalał z akumulatora dawcy? Tak na logikę, też będziesz miał spore natężenie prądu. Przecież do tego producent przewidział punkty pod maską, żeby nie wybebeszać połowy bagażnika.

Główny pobór prądu jest przez rozrusznik, przewodami do akumulatora wróci kilka no może kilkanaście amperów. A przy rozruchu pobierasz chwilowo, nie mierzyłem tego ale może 300 może więcej amperów.

Added in 9 minutes 40 seconds:
bogdanjan2 pisze:Ale przy odpalanui Astry od akumulatora dawcy wszystko jest w porządku: plus do plusa (tam jest kabel prz zacisku pod maską), a minus akumulatora dawcy do masy.
Czy to prawidłowo?

Tu się wszystko zgadza.

Added in 5 minutes 55 seconds:
bogdanjan2 pisze:W sytuacji odwrotnej minus bierzesz z masy dawcy i podłączasz do masy biorcy, a nie z minusa akumulatora.
Czy to prawidłowo?

A tu wracamy do punktu wyjścia.
Jak często pomagasz kolegom w uruchamianiu silnika ? Wyjąłbym podłogę z bagażnika i podłączył się bezpośrednio do akumulatora.

Re: Akumulator padł

: 01 lut 2023, 12:55
autor: bogdanjan2
chyba nie ma wyjścia. To jeszcze pytanie. On ma diesla, aku 70 Ah, prąd 680A, mój 54Ah, prąd 530A. Nic się nie stanie?

Re: Akumulator padł

: 01 lut 2023, 13:22
autor: rafalwr
Nie wiem. Pisałem wcześniej, że akumulator, który awaryjnie wykorzystujesz do uruchomienia innego samochodu nie powinien być mniejszy niż Twój. Sam widzisz jaka jest różnica. Ja bym tego nie robił ale decyzja należy do Ciebie. Skoro padł mu akumulator to albo zbyt długo stał i trzeba go naładować albo jest tak zużyty, że nadaje się do wymiany bo sytuacja i tak będzie się powtarzać.

Re: Akumulator padł

: 01 lut 2023, 13:23
autor: bogdanjan2
ok. dzięki

Re: Akumulator padł

: 02 lut 2023, 18:52
autor: Astroid
rafalwr pisze: Po pierwsze ze względu na oszczędności masy i ceny przewody stosowane w produkcji mają coraz mniejszą średnicę.

U nas przewód plusowy ma pewnie minimum 75 mm2 przekroju, tak że może duży prąd płynąć, chociaż jest aluminiowy.

Re: Akumulator padł

: 02 lut 2023, 21:33
autor: rafalwr
Nie wróżymy ze szklanej kuli. Albo wiesz kolego o czym piszesz albo PEWNIE nie jesteś pewien tego co piszesz. PEWNIE w tym przypadku to słowo klucz.

Re: Akumulator padł

: 05 lut 2023, 00:23
autor: Astroid
Pokazał bym Ci jego przekrój, ale niestety pewnie już z niego puszki po piwie też zostały przetworzone.

Re: Akumulator padł

: 05 lut 2023, 11:24
autor: jakoku
No cóż. Po rozładowaniu akumulatora (3 lata temu), próba odpalenia astry na kablach wpiętych pod maskę zakończyła się niepowodzeniem. Dopiero po podłączeniu kabli bezpośrednio do akumulatora w bagażniku (rzecz oczywista) Astra odpaliła. Ot i cała historyja.

Re: Akumulator padł

: 05 lut 2023, 12:25
autor: Astroid
Ja tamtej zimy miałem rozładowany kilka razy tak że nawet kontrolki nie za bardzo świeciły i zastartowałem bez problemu starterem wielkości grubego smartfona. O dziwo tej jesieni i zimy nie mam problemów, a napięcie ładowania wynosi nawet 15,3V. Alarm podnosi woltomierz, że jest za wysokie.

Re: Akumulator padł

: 09 lut 2023, 11:08
autor: man1utek
pochwalisz się jaki starter zamówiłeś? co to za urządzonko?

Re: Akumulator padł

: 09 lut 2023, 11:22
autor: Astroid

Re: Akumulator padł

: 09 lut 2023, 12:20
autor: jakoku
Mam i ja za 144 zł
Można jeszcze kupić stary model za mniej niż 290 zł

Re: Akumulator padł

: 09 lut 2023, 13:50
autor: richat
Ja dawno temu kupiłem taki: https://www.euro.com.pl/ladowarki-akumu ... 1-01.bhtml za 179zł i już kilka razy pomógł (mnie oraz znajomym).

Re: Akumulator padł

: 09 sie 2023, 13:08
autor: pafcio80
Witam a jaki akumulator polecacie do Astry k 2017 aktualnie mam oryginał GM AH CCA (EN) 360 ale już nie domaga na co wymienić nie mam start stop ??????

Re: Akumulator padł

: 07 gru 2023, 15:27
autor: YATES
Mam jedno pytanie. Astra K 1,6 diesel z systemem Start Stop , akumulator jest w bagażniku. Kupiłem sobie dobry prostownik do akumulatorów AGM i chciał bym was zapytać o jedną rzecz. Czy można ładować taki akumulator bez odpięcia klem ?

Re: Akumulator padł

: 07 gru 2023, 23:12
autor: PaGo
Można.

Re: Akumulator padł

: 10 sty 2024, 15:26
autor: man1utek
oo i nikomu aku nie padł przy tak silnych mrozach??

Re: Akumulator padł

: 10 sty 2024, 15:31
autor: Ppara
Też o tym myślałem . Za to dziś rano miałem dziwna sytuacje. W moim samochodzie sam z siebie włączył się alarm , po chwili przestała głosno wyć syrena i wydawała z siebie krótki dźwięki jakby się zacięła , kierunkowskazy migały dalej. Po otwarciu auta z kluczyka syrena dalej wydawała dźwięki i pracowały kierunkowskazy. Dopiero po odpaleniu samochodu alarm się wyłączył. Co może byc przyczyną , słaby akumulator ? Podczas rozruchu rozrusznik kręcił około dwóch sekund ale auto odpaliło . Po zamknięciu alarm się zazbroil i do tej pory jest ok.

Alarm dodawany do auto przez ASO, nie fabryczny.

Wysłane z mojego AC2003 przy użyciu Tapatalka

Re: Akumulator padł

: 10 sty 2024, 15:38
autor: man1utek
Bardzo możliwe że aku dawał właśnie oznaki końca żywota. A nie wyświetlił się żaden komunikat o słabym aku?

Re: Akumulator padł

: 10 sty 2024, 15:51
autor: komisarzryba
U mnie -12, żaden mróz. Paliwo leję, więc łachy nie robi ;)

Re: Akumulator padł

: 10 sty 2024, 16:50
autor: Gral48
pafcio80 pisze:Witam a jaki akumulator polecacie do Astry k 2017 aktualnie mam oryginał GM AH CCA (EN) 360 ale już nie domaga na co wymienić nie mam start stop ??????


Na nowy! :roll:

Re: Akumulator padł

: 10 sty 2024, 16:54
autor: PaGo
Varta,yuasa, Bosch, Moll...
I tak żaden nie będzie tak dobry jak fabryczny.

Re: Akumulator padł

: 10 sty 2024, 18:32
autor: panwazon
no - u mnie "fabryczny" wymieniali na pierwszym przeglądzie gwarancyjnym - z 15kkm wytrzymał i mniej niż rok od zakupu.... wymienili na drugi "fabryczny" z półki w ASO - uciągnął do 2022, wymieniony na Yuasę... zobaczymy ile ona pożyje;