Astra5Klub.pl

Witam,

Czy ktoś jest mi w stanie wskazać dilera, który posiada auto do jazdy próbnej ST diesel 136 KM w automacie. Z góry dziękuję za pomoc

Dixi-Car Raszyn miało jak się nie mylę, ale to chyba trochę daleko od Ciebie.

Dzwoniłem do nich wczoraj, niestety nie mają. Jeżeli chodzi o odległość to mogę nawet jechać na drugi koniec kraju, jak się ma wydać ponad 100 tyś to lepiej wszystko sobie sprawdzić niż mieć później do siebie pretensje

Zadzwon do GM Polska i zapytaj gdzie maja...ponoc moga pomoc...

Dzięki, właśnie dzwoniłem i sympatyczna Pani powiedziała, że jutro mi coś znajdzie

Pani dzisiaj zadzwoniła i oświadczyła, że, obecnie, w całej Kartoflandi żaden diler nie posiada auto do jazdy próbnej w takiej konfiguracji

To może ktoś z forum ma taki samochód?

Chyba nikt, ogólnie znacznie mniej jest klekotów, same benzyniaki.

No właśnie ciekawe dlaczego

cena... 136 konny diesel jest 7.500,- droższy od 150 konnej benzyny. Masz odpowiedź

kuba pisze:cena... 136 konny diesel jest 7.500,- droższy od 150 konnej benzyny. Masz odpowiedź

I filtr DPF gratis w pakiecie.

Również

Nigdy więcej diesla jak się robi małe przebiegi brrrrr

Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

A myślisz, że jakby różnica w cenie była mniejsza albo żadna to diesel byłby bardzie popularny?

Myślę że tak.

Diesel jest fajny pod kilkoma warunkami:
1) przewaga wyjazdów w trasy w stosunku do jazdy w mieście;
2) dbałość o osprzęt i zalewane paliwo;
3) akceptacja pseudoekologicznych zapędów w postaci DPF, EGR;
4) zgodna na większe ceny serwisu - dwumasa, sprzęgła, etc;
5) dodaj co chcesz...

Ale jeśli jesteśmy standardowym kowalskim i robimy 15 tys. km rocznie, w tym 1 wyjazd do rodziny na święta, 1 wyjazd na wczasy, kilkanaście wypadów za miasto, 2-3 wyjazdy na narty, a czasem na rower i cała reszta to wyjazd do supermarketu i do kościoła to zdecydowanie odradzam zabawy w diesla...ja mam diesla 5 rok...wszystko było super do czasu, aż w zeszłym roku troszkę zmieniłem styl mojego życia i co weekend nie gnałem 400 km w Polskę...zaczęły się problemy z DPF, EGR, wężykami, czujnikami i innymi duperelami, które w sposób naturalny użytkowane tylko w mieście dosyć zakorkowanym nie miały możliwości stałego przedmuchania się...to poskutkowało taką a nie inną decyzją i kosztami...więc teraz już diesel raczej odpada w moim przekonaniu...

Dokładnie. Dlatego czekam na benzynkę. Jeszcze 6 tyg... Planowo...

No właśnie stąd mój problem, niby po przejechaniu 75 tyś zwraca się zakup co w moim przypadku to 2-3 lata ale zostaje jeszcze kwestia tych wszystkich dpf, dwumas itd. i cały czas nie mam pewności czy diesel czy benzyna. Zakładam, że stosunek miasto - autostrada to jakieś 40 do 60 przy czym w mieście jazda raczej bez korków, dziennie 40 km i rocznie około 20-25 wyjazdów od kilkuset do kilku tysięcy km. Do tego dochodzi jeszcze kwestia przekładni, tu też pewności nie mam, automat wiadomo wygoda ale z drugiej strony trochę większe spalanie, słabsze osiągi, droższe w utrzymaniu nie mówiąc już jakiejś grubszej awarii. Co radzicie?

Benzyny, również mają turbinę, dwumasę, wysokociśnieniowy układ wtryskowy, jedyny + to brak DPF-a. Przy takich przebiegach i jeżeli różnica w cenie zakupu Cię nie odstrasza, brałbym diesla.

Mogę jeszcze jedynie tylko dodać jedno. Jeżeli nie masz garażu to mankamentem diesla jest niestety zimowe poranne odpalanie oczywiście jak solidnie mróz ściśnie. A ogólnie to podzielam zdanie jak wyżej napisał @kuba

Dzięki, garaż na szczęście jest, a co do przekładni to jaka wasza rada?

Oplowskie przekładnie automatyczne są w moim odczuciu bardzo wolne i odbija się to odczuwalnie na dynamice. Więc radzę manual, tym bardziej przy 136 koniach. Trochę mniej boleśnie byłoby przy BiTurbo 160 koni, ale niestety ten silnik dostępny tylko z manualem. Właśnie kolejny temat mi się nasuwa. Rozważałęś BiTurbo ? Cena taka sama jak za 136 koni w automacie A frajda na pewno większa. Koledzy zaraz sypną argumentami o 2 turbinach itp... Ale nie ma co od razu zakładać awarii. Ja bym poszedł w BiTurbo. Co do kultury i dynamiki, ten silnik zbiera bardzo dobre opinie.

Jeździłem niedawno automatem o podobnej konstrukcji i jak dla mnie bajka. Przyjemność z jazdy, komfortowo i miło. Daje dużą radość z jazdy. Osiągi są niemalże porównywalne do skrzyni MT. Lecz są również małe minusy:
- właściwe jej użytkowanie (co gwarantuje długą bezawaryjną eksploatacją)
- systematycznie należy wymieniać filtr z olejem (gdzie w ASO mówią, że tego nie robi się)
- zwiększone spalanie względem manualnej skrzyni
Oczywiście to moje indywidualne zdanie więc wybór należy do Ciebie.

Myslę ,że charakter auta z silnikiem diesla ,które jest autem do wygodnego przemieszczania się, pasuje do charakteru skrzyni.
Astra diesel nie jest przecież sportowcem ,nie ma super osiągów wiec super szybka skrzynia bylaby zbedna i jak myslę bardziej awaryjna niż stary hydrokinetyk.Dodatkowo odpada wymiana sprzegieł i dwumasy bo w odroznieniu od DSG i innych dwusprzegłówek po prostu nie występują

Dzięki za wszystkie komentarze:)
Kuba oczywiście, że rozważałem BITurbo, zwłaszcza, że jest tak jak piszesz wszyscy go chwalą, rzecz w tym, że od dłuższego czasu jeżdżę automatem i stałem się zwyczajnie leniwy stąd moje rozterki. Jeździłem tym dieselem 136 km w manualu i to już jak na mój gust zbierało sie całkiem żwawo więc BiTurbo to musi być już rakieta no ale zawsze pozostaje kwestia tego gmerania przy tych biegach. Jeździłem automatem z benzyną w HB i tam mi się to w ogóle nie podobało ale zdaje sobie sprawę, że przy dieselu w automacie to charakterystyka musi byc znaczne lepsza, tak przynajmniej zakładam. Dlatego jazda próbna jest kluczowa no ale co z tego jak w całym kraju nie ma takiego auta

Ja mam odbior 4.12 takiego auta....jesli nie kupujesz juz teraz to zapraszam na jazdę probną....z BB nie masz daleko.

Wielkie dzięki, ale 3 miesiące dodatkowego czekania chyba by mnie zabiło

Rozumiem, że takim jeździłeś?

Nie....ale jezdzilem kumpla Zafirą 2,0 CDTI 160 KM z identyczną skrzynią.

miki pisze:Dzięki za wszystkie komentarze:)
Jeździłem automatem z benzyną w HB i tam mi się to w ogóle nie podobało ale zdaje sobie sprawę, że przy dieselu w automacie to charakterystyka musi byc znaczne lepsza, tak przynajmniej zakładam. Dlatego jazda próbna jest kluczowa no ale co z tego jak w całym kraju nie ma takiego auta

Co konkretnie Ci się nie podobało ? Pytam bo tez nie mam jak sprawdzic.