świst/piszczenie przy mrozach w zależności od obr
- wojo
- Posty: 414
- Rejestracja: 21 lis 2017, 16:41
- Posiadane auto: np. Opel Astra V Sports Tourer
- Silnik: 1.4 Turbo 125
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Varsowia
- Województwo: Mazowieckie
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
świst/piszczenie przy mrozach w zależności od obr
Pytanie do właścicieli...
od 2 dni zaobserwowałem, że po kilkugodzinnej pauzie (auto na zewnątrz, temp minusowe) po odpaleniu silnika i dodawaniu gazu słychać piszczenie/trzeszczenie (czym wyżej obroty tym głośniej to słychać). Czy ktoś sie z czymś taki spotkał? jest to cos podobnego do piszczenia w głośnikach od alternatora jak sie instalowało np car audio i zasilanie było puszczone razem z sygnałem
Po rozgrzaniu silnika przestaje to być słyszalne
Sprawdzałem przy wyłączonej klimie jak i wyłączonym radiu
od 2 dni zaobserwowałem, że po kilkugodzinnej pauzie (auto na zewnątrz, temp minusowe) po odpaleniu silnika i dodawaniu gazu słychać piszczenie/trzeszczenie (czym wyżej obroty tym głośniej to słychać). Czy ktoś sie z czymś taki spotkał? jest to cos podobnego do piszczenia w głośnikach od alternatora jak sie instalowało np car audio i zasilanie było puszczone razem z sygnałem
Po rozgrzaniu silnika przestaje to być słyszalne
Sprawdzałem przy wyłączonej klimie jak i wyłączonym radiu
- Pit
- Posty: 156
- Rejestracja: 22 wrz 2017, 17:54
- Posiadane auto: Astra K Sports Tourer
- Silnik: 1.4 Turbo 125 KM
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Gliwice
- Województwo: Śląskie
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 24 times
Re: świst/piszczenie przy mrozach w zależności od obr
Ja zauważyłem, że na mrozie moja Astra jak jest zimna to tak jakby szura/ chrobocze przez 2-3 km. Ale ma dopiero 3000 km.
Rano jak ją z garażu wyciągam (temp. w garażu jest zawsze dodatnia) to tego nie ma. Po pracy wystarczy -1C i jest dziwny hałas.
Rano jak ją z garażu wyciągam (temp. w garażu jest zawsze dodatnia) to tego nie ma. Po pracy wystarczy -1C i jest dziwny hałas.
- pitusmetallica
- Posty: 461
- Rejestracja: 21 mar 2017, 20:03
- Posiadane auto: Opel Astra K
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Rzeszów/Łańcut
- Województwo: Podkarpackie
- Has thanked: 21 times
- Been thanked: 9 times
Re: świst/piszczenie przy mrozach w zależności od obr
Ja zauważyłem u siebie coś takiego, rzadko bo rzadko, ale zdarza się czasem po wyjściu z roboty i odpaleniu jak jest na minusie. Dokładnie tak jak piszesz, jakby świst rosnący z obrotami silnika, ale u mnie jest to słyszalne dosłownie 1-2 minuty, później przestaje. Nie mam pojęcia co to jest.
- colins
- Posty: 1842
- Rejestracja: 28 kwie 2017, 10:18
- Posiadane auto: Skoda Octavia IV
- Silnik: 1.5 TSI 150 KM
- Rocznik auta: 2020
- Miasto: Słubice
- Województwo: lubuskie
- Has thanked: 228 times
- Been thanked: 334 times
Re: świst/piszczenie przy mrozach w zależności od obr
Turbo prosi o smarowanie. Nie bez powodu mówią żeby zimny silnik traktować delikatnie.
- pitusmetallica
- Posty: 461
- Rejestracja: 21 mar 2017, 20:03
- Posiadane auto: Opel Astra K
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Rzeszów/Łańcut
- Województwo: Podkarpackie
- Has thanked: 21 times
- Been thanked: 9 times
Re: świst/piszczenie przy mrozach w zależności od obr
To to jasne, jeśli o mnie chodzi to nie przekraczam 3 tys na zimnym. Tylko, że nie jest to taki typowy świst turbiny, ten dźwięk jest tak jakby dziwnie "elektroniczny"
- colins
- Posty: 1842
- Rejestracja: 28 kwie 2017, 10:18
- Posiadane auto: Skoda Octavia IV
- Silnik: 1.5 TSI 150 KM
- Rocznik auta: 2020
- Miasto: Słubice
- Województwo: lubuskie
- Has thanked: 228 times
- Been thanked: 334 times
Re: świst/piszczenie przy mrozach w zależności od obr
No to nie wiem. Ale chętnie posłucham przemyśleń innych, bo u mnie też coś na zimnym denerwująco świdruje nasilając się wraz z obrotami, co mnie strasznie wkurza, a nawet niepokoi.
Pewnie do czasu nim słynny olej GM zacznie skutecznie smarować, to łańcuch rozrządu se dziarsko szoruje po wszystkim co spotka na drodze.
Pewnie do czasu nim słynny olej GM zacznie skutecznie smarować, to łańcuch rozrządu se dziarsko szoruje po wszystkim co spotka na drodze.
- Pit
- Posty: 156
- Rejestracja: 22 wrz 2017, 17:54
- Posiadane auto: Astra K Sports Tourer
- Silnik: 1.4 Turbo 125 KM
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Gliwice
- Województwo: Śląskie
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 24 times
Re: świst/piszczenie przy mrozach w zależności od obr
colins pisze:Pewnie do czasu nim słynny olej GM zacznie skutecznie smarować, to łańcuch rozrządu se dziarsko szoruje po wszystkim co spotka na drodze.
też tak myślę, że to łańcuch. U mnie turbo jest bezrobotne na zimnym. Trwa to ok 2 min czyli ok. 2km
- tomswierk
- Posty: 310
- Rejestracja: 05 wrz 2017, 15:30
- Posiadane auto: ASTRA ST
- Silnik: 1.6T
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: SZ-N
- Województwo: zach-pom
- Has thanked: 46 times
- Been thanked: 13 times
Re: świst/piszczenie przy mrozach w zależności od obr
colins pisze:Turbo prosi o smarowanie. Nie bez powodu mówią żeby zimny silnik traktować delikatnie.
Eeeee tam!
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
- colins
- Posty: 1842
- Rejestracja: 28 kwie 2017, 10:18
- Posiadane auto: Skoda Octavia IV
- Silnik: 1.5 TSI 150 KM
- Rocznik auta: 2020
- Miasto: Słubice
- Województwo: lubuskie
- Has thanked: 228 times
- Been thanked: 334 times
Re: świst/piszczenie przy mrozach w zależności od obr
Dziś w ogóle miałem traumę. Odpaliłem sprzęt, jadę na zakupy i skręcam na skrzyżowaniu w lewo, a tam coś w desce rozdzielczej przesuwa się w prawo. Skręcam w prawo, a tam znów odwrotnie, leci coś w lewo po całej długości deski rozdzielczej. Jakby jakaś odkręcona nakrętka przesuwająca się po plastiku. Już miałem wizję rozbebeszonej przez ASO deski w poszukiwaniu jakiejś latającej śruby, a Astra nasłuchała się ode mnie podwórkowej łaciny. A potem wysiadam i patrzę, a tam kawałek zlodowaciałego śniegu spłynął po szybie i radośnie przesuwał się po zewnętrznym plastikowym podszybiu doprowadzając mnie niemal na próg załamania nerwowego.
Kurna, trzeba sobie chyba jakieś prochy zacząć zapodawać, bo to zakrawa na objawy choroby psychicznej.
Człowiek liznął kiedyś trochę samochodówki i teraz na swoje nieszczęście potrafi odseparować każdy dźwięk. Tym sposobem na zimno słyszę żal turbosprężarki wyjącej o litość z powodu niedostatecznego smarowania, szum pracujących z oporami rolek osprzętu, rzężenie słabo napiętego z powodu gęstego oleju łańcucha rozrządu czy katastrofalne stukanie zimnych wtryskiwaczy.
Trza było urodzić się kobietą, to interesowałoby mnie jedynie lusterko. Oczywiście tylko w celu poprawienia makijażu. I świat byłby piękniejszy.
Od razu mówię, że do kobitek nic nie mam, a znam nawet osobiście taką, która jeździ w rajdach samochodowych i na dodatek lepiej od chłopów więc proszę mnie nie posądzać o antyfeminizm czy jak to tam się nazywa.
Kurna, trzeba sobie chyba jakieś prochy zacząć zapodawać, bo to zakrawa na objawy choroby psychicznej.
Człowiek liznął kiedyś trochę samochodówki i teraz na swoje nieszczęście potrafi odseparować każdy dźwięk. Tym sposobem na zimno słyszę żal turbosprężarki wyjącej o litość z powodu niedostatecznego smarowania, szum pracujących z oporami rolek osprzętu, rzężenie słabo napiętego z powodu gęstego oleju łańcucha rozrządu czy katastrofalne stukanie zimnych wtryskiwaczy.
Trza było urodzić się kobietą, to interesowałoby mnie jedynie lusterko. Oczywiście tylko w celu poprawienia makijażu. I świat byłby piękniejszy.
Od razu mówię, że do kobitek nic nie mam, a znam nawet osobiście taką, która jeździ w rajdach samochodowych i na dodatek lepiej od chłopów więc proszę mnie nie posądzać o antyfeminizm czy jak to tam się nazywa.
- Pit
- Posty: 156
- Rejestracja: 22 wrz 2017, 17:54
- Posiadane auto: Astra K Sports Tourer
- Silnik: 1.4 Turbo 125 KM
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Gliwice
- Województwo: Śląskie
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 24 times
Re: świst/piszczenie przy mrozach w zależności od obr
colins pisze:.. a Astra nasłuchała się ode mnie podwórkowej łaciny. A potem wysiadam i patrzę, a tam kawałek zlodowaciałego śniegu spłynął po szybie i radośnie przesuwał się po zewnętrznym plastikowym podszybiu doprowadzając mnie niemal na próg załamania nerwowego.
Jako doktor* proponuję terapię szklanka whisky/ burbonu /koniaku + dobry film na wieczór.
*) nauk technicznych
Re: świst/piszczenie przy mrozach w zależności od obr
Pit pisze:Jako doktor* proponuję terapię szklanka whisky/ burbonu /koniaku + dobry film na wieczór.
to działa, nawet bez filmu
- colins
- Posty: 1842
- Rejestracja: 28 kwie 2017, 10:18
- Posiadane auto: Skoda Octavia IV
- Silnik: 1.5 TSI 150 KM
- Rocznik auta: 2020
- Miasto: Słubice
- Województwo: lubuskie
- Has thanked: 228 times
- Been thanked: 334 times
Re: świst/piszczenie przy mrozach w zależności od obr
Pomysł dobry, ale nie po 3-dniówce jaką sobie ostatnio zafundowałem i do dziś do siebie dojść nie mogę.
- Pit
- Posty: 156
- Rejestracja: 22 wrz 2017, 17:54
- Posiadane auto: Astra K Sports Tourer
- Silnik: 1.4 Turbo 125 KM
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Gliwice
- Województwo: Śląskie
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 24 times
Re: świst/piszczenie przy mrozach w zależności od obr
Miron pisze:to działa, nawet bez filmu
Właśnie film musi być. W każdym razie należy pilnować, żeby się nie urwał
- Doders
- Posty: 11
- Rejestracja: 13 sty 2018, 20:11
- Posiadane auto: Opel Astra V HB
- Silnik: 1,4 Turbo 150 KM
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: B-szcz
- Województwo: kujawsko-pomorskie
Re: świst/piszczenie przy mrozach w zależności od obr
to widzę, że nie jestem sam Moja ma to samo, przy odpaleniu na mrozie piski jak w elektronice. Mija szybko(minuta, dwie).
- bart
- Posty: 16
- Rejestracja: 02 gru 2016, 20:38
- Posiadane auto: Astra
- Silnik: 1.4 125KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Sosnowiec
- Województwo: Śląskie
Re: świst/piszczenie przy mrozach w zależności od obr
To raczej turbo , na zimnym silniku przez pare minut je słychać przy niskich temperaturach..ale to raczej normalne
-
- Posty: 223
- Rejestracja: 16 sty 2017, 22:38
- Posiadane auto: Opel astra V ST
- Silnik: 1.4 125
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: silesia
- Województwo: sląskie
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 36 times
Re: świst/piszczenie przy mrozach w zależności od obr
u mnie też to się pojawia się czasami na zimnym po odpaleniu..., zwiększenie obrotów silnika poprzez dodanie gazu likwiduje owy dźwięk jakby świerszcza
- daro
- Posty: 3932
- Rejestracja: 02 lip 2016, 17:23
- Posiadane auto: KIA SPORTAGE V 1.6T-GDI 180KM MHEV 7DCT
- Silnik: ---
- Rocznik auta: 0
- Miasto: Kętrzyn
- Województwo: Warmińsko - Mazurskie
- Has thanked: 213 times
- Been thanked: 179 times
Re: świst/piszczenie przy mrozach w zależności od obr
Mam to samo jak opisał autor tematu. Na zimnym i przeważnie gdy temperatura zewnętrzna spada poniżej zera. Coś brzęczy delikatnie i wzrasta ten dźwięk z każdym dodaniem pedału gazu. Tak jakby coś ocierało się a to wszystko przenosi się do kabiny. Drażni jak cholera tylko co to może być?
-
- Posty: 191
- Rejestracja: 26 lip 2017, 16:46
- Posiadane auto: Astra K HTB (2016)
- Silnik: 1,4T 150KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: WPR
- Województwo: MAZOWIECKIE
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 12 times
Re: świst/piszczenie przy mrozach w zależności od obr
gwarancja , jak się gwarancja skończy takie dźwięki przestają być słyszalne ... obstawiam turbo. Mam garaż podziemny i jak wyjeżdżam z opuszczonymi szybami, niedawno zregenerowane turbo też jest cichutko słyszalne.
Była Skoda, był Ford, Vectra już sprzedana, w rodzinie Astra i Mondeo.
- daro
- Posty: 3932
- Rejestracja: 02 lip 2016, 17:23
- Posiadane auto: KIA SPORTAGE V 1.6T-GDI 180KM MHEV 7DCT
- Silnik: ---
- Rocznik auta: 0
- Miasto: Kętrzyn
- Województwo: Warmińsko - Mazurskie
- Has thanked: 213 times
- Been thanked: 179 times
Re: świst/piszczenie przy mrozach w zależności od obr
To nie turbo. Brzęczenie wzrastające wraz z wciskaniem gazu. Wrażenie jest takie jakbym miał jakiś kawałek plastiku pod kokpitem i na zimnym cały czas brzęczy cicho ale słyszalnie. Musiałbym zostawić auto serwisie na noc (parking zewnętrzny), żeby mogli usłyszeć to co ja
-
- Posty: 226
- Rejestracja: 20 lis 2016, 10:45
- Posiadane auto: Astra K
- Silnik: 1.4 Turbo 125 KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Lublin
- Województwo: Lubelskie
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 9 times
Re: świst/piszczenie przy mrozach w zależności od obr
Mnie zastanawia czy nie jest to związane z jakoscia oleju. U mnie jest dokładnie tak samo, zawsze gdy jest mroz. Wczoraj bylo na 5 na + i silnik po odpaleniu pracuje zdecydowanie ciszej, nie slychac tego czegoś. Poprzednia zime jezdzilem na dexos 2 i bylo cicho
-
- Posty: 647
- Rejestracja: 07 sty 2017, 11:01
- Posiadane auto: Astra V HB Dynamic
- Silnik: B 1.4 XFT MT6
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: NGI
- Województwo: W-M
- Has thanked: 67 times
- Been thanked: 107 times
Re: świst/piszczenie przy mrozach w zależności od obr
daro pisze:To nie turbo. Brzęczenie wzrastające wraz z wciskaniem gazu (...) Musiałbym zostawić auto serwisie na noc (parking zewnętrzny), żeby mogli usłyszeć to co ja
Wiem @daro o czym mówisz. Zgłosiłem problem, brzęczenie zostało usłyszane przez szefa i majstra, tylko muszę upomnieć się o działania w kierunku wyeliminowania tych dźwięków.
Mój HaBeK
- daro
- Posty: 3932
- Rejestracja: 02 lip 2016, 17:23
- Posiadane auto: KIA SPORTAGE V 1.6T-GDI 180KM MHEV 7DCT
- Silnik: ---
- Rocznik auta: 0
- Miasto: Kętrzyn
- Województwo: Warmińsko - Mazurskie
- Has thanked: 213 times
- Been thanked: 179 times
Re: świst/piszczenie przy mrozach w zależności od obr
SPIDER pisze:Zgłosiłem problem, brzęczenie zostało usłyszane przez szefa i majstra, tylko muszę upomnieć się o działania w kierunku wyeliminowania tych dźwięków.
Wstępnie coś wskazali w serwisie czy to będzie trudna zagadka? Właśnie wsłuchiwałem się przed chwilą to na zewnątrz tego brzęczenia nie słychać natomiast w środku już tak
-
- Posty: 647
- Rejestracja: 07 sty 2017, 11:01
- Posiadane auto: Astra V HB Dynamic
- Silnik: B 1.4 XFT MT6
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: NGI
- Województwo: W-M
- Has thanked: 67 times
- Been thanked: 107 times
Re: świst/piszczenie przy mrozach w zależności od obr
Jak podniesiesz machę, słychać wyraźnie.
Podejrzenie głośnej pracy wtryskiwacza lub przyczyną jest coś innego (nie tłok).
Zgłosiłem we wtorek, w tym tygodniu dowiem się co w tej kwestii wymyślono.
Podejrzenie głośnej pracy wtryskiwacza lub przyczyną jest coś innego (nie tłok).
Zgłosiłem we wtorek, w tym tygodniu dowiem się co w tej kwestii wymyślono.
Mój HaBeK
- daro
- Posty: 3932
- Rejestracja: 02 lip 2016, 17:23
- Posiadane auto: KIA SPORTAGE V 1.6T-GDI 180KM MHEV 7DCT
- Silnik: ---
- Rocznik auta: 0
- Miasto: Kętrzyn
- Województwo: Warmińsko - Mazurskie
- Has thanked: 213 times
- Been thanked: 179 times
Re: świst/piszczenie przy mrozach w zależności od obr
Nie podnosiłem dzisiaj maski. Daj znać jak znajdą przyczynę bo drażni mnie ten dźwięk
- Krzysiec
- Posty: 7085
- Rejestracja: 11 paź 2016, 20:37
- Posiadane auto: Astra V HB Elite (Czarny - Mineral)
- Silnik: 1.4 XFT 110/150KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Rzeszów
- Województwo: podkarpackie
- Has thanked: 630 times
- Been thanked: 401 times
Re: świst/piszczenie przy mrozach w zależności od obr
Macie możliwość nagrania tego dźwięku pod maską? Bo kiedyś z @mat jak spotkaliśmy się w Łodzi to nie wiem czy nie słyszeliśmy czegoś podobnego zarówno u mnie jak i u niego Chciałem tylko się upewnić
Moja CZARNULKA
-
- Posty: 182
- Rejestracja: 01 wrz 2016, 00:32
- Posiadane auto: Opel Astra V HB
- Silnik: B14XFL MT6 125KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: EL
- Województwo: Łódzkie
- Been thanked: 2 times
Re: świst/piszczenie przy mrozach w zależności od obr
Obstawiam @Krzysiec, że właśnie o to chodzi aczkolwiek nie spodziewam się żadnych fajerwerków poza TTTM... in plus, że przynajmniej u Spidera mechanicy w ASO nie są głusi
- Krzysiec
- Posty: 7085
- Rejestracja: 11 paź 2016, 20:37
- Posiadane auto: Astra V HB Elite (Czarny - Mineral)
- Silnik: 1.4 XFT 110/150KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Rzeszów
- Województwo: podkarpackie
- Has thanked: 630 times
- Been thanked: 401 times
Re: świst/piszczenie przy mrozach w zależności od obr
Ale skoro nie są głusi i coś zdiagnozują to będzie można z tą diagnoza podjechać do naszych ASO i spróbować naszym specom ten słuch naprawić gotowcem...
Moja CZARNULKA
-
- Posty: 647
- Rejestracja: 07 sty 2017, 11:01
- Posiadane auto: Astra V HB Dynamic
- Silnik: B 1.4 XFT MT6
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: NGI
- Województwo: W-M
- Has thanked: 67 times
- Been thanked: 107 times
Re: świst/piszczenie przy mrozach w zależności od obr
Będę pilotował sprawę, ale to potrwa, bo narzuciło mi się trochę spraw ważniejszych. Dam znać jaka diagnoza...
Mój HaBeK
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 27 mar 2018, 21:30
- Posiadane auto: ASTRA V
- Silnik: 1.4
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Jastrzębie-Zdrój
- Województwo: ŚLĄSKIE
Re: świst/piszczenie przy mrozach w zależności od obr
Też tak miałem przy silnych mrozach i do momentu aż silnik sie nie rozgrzał
-
- Posty: 450
- Rejestracja: 08 paź 2018, 21:53
- Posiadane auto: Opel Astra V HB
- Silnik: 1.4 turbo 125KM
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Wrocław
- Województwo: Dolnośląskie
- Has thanked: 38 times
- Been thanked: 8 times
Re: świst/piszczenie przy mrozach w zależności od obr
Mam dokładnie to samo u siebie, tutaj założyłem dodatkowy temat nawet - dzwonienie-przy-dodawaniu-gazu-t2346.html
Byłem w dwóch ASO z tym, każdorazowo auto zostawiłem na noc żeby magicy mieli rano zimny silnik. W jednym ASO stwierdzili, że faktycznie słychać ale sprawdzili wszystko i nie wiedzą co to. Kazali jeździć do czasu aż się nasili...
W drugim ASO nie słyszeli...
Ktoś może rozwiązał ten problem?
Byłem w dwóch ASO z tym, każdorazowo auto zostawiłem na noc żeby magicy mieli rano zimny silnik. W jednym ASO stwierdzili, że faktycznie słychać ale sprawdzili wszystko i nie wiedzą co to. Kazali jeździć do czasu aż się nasili...
W drugim ASO nie słyszeli...
Ktoś może rozwiązał ten problem?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 55 gości