Cytuję:
Manualna, sześciobiegowa przekładnia (M32) jest kolejnym wadliwym produktem. Z uwagi na zbyt słabe łożyska, niewłaściwie dobrany olej i jego niski poziom, umiera nawet przed przekroczeniem 100 tysięcy kilometrów. Do 200 tysięcy kilometrów mamy niemal gwarancję przeprowadzenia jej remontu lub zakupu innej. Koszt jej reanimacji wyniesie około 2,5 tysiąca złotych. W 2012 sytuacja uległa małej poprawie jakościowej z uwagi na montaż dodatkowych kanałów olejowych.
Hehe, ojciec w Astrze H ma słynną skrzynię M32WR. Obecnie skrzynia ma nalot 330 tys km i może z raz był zmieniony olej. Do dnia dzisiejszego chodzi idealnie a współpracuje z silnikiem 1.9 Cdti więc momentu trochę musi przenieść. Więc jak widać nie ma reguły.