Astra5Klub.pl

parę razy zdarzyło mi się ostatnio, że po pierwszym zatrzymaniu (skrzyżowanie przy wyjeździe z osiedla) obroty poszybowały na 2tys. i się tak utrzymywały do momentu wciśnięcia gazu.
schemat mniej więcej wygląda tak:
odpalam auto -> obroty w normie -> ruszam, zatrzymuję sie po 100m -> obroty "wiszą" na 2tys. dopóki nie dodam lekko gazu.

zdarza się sporadycznie, póki co tylko po pierwszym zatrzymaniu, zawsze na zimnym silniku. to jakieś awaryjne wspomaganie ładowania akumulatora (ostatnio same krótkie trasy), czy może problem z czujnikiem na pedale gazu?

Witam
mam nowe auto, jest 3 stopnie na zewnątrz, przejeżdżam ok 13 km, jest z górki gdzie za kilkaset metrów muszę się zatrzymać, puszczam na luz, bez nogi na gazie obroty od 1,5 do 2, miałem kilkanaście aut, ale aż tak podwyższonych obrotów na luzie nie miałem, jednak ten problem nie występuje cały czas, wiem że nie które modele mają chwilowe podwyższone obroty przy zmianie biegów, ale to trwa kilka sekund tylko, a tu wyraźnie jest jakaś inna przyczyna, będę obserwował i dam znać do jakich wniosków to doprowadzi.

scoti pisze:Witam
mam nowe auto, jest 3 stopnie na zewnątrz, przejeżdżam ok 13 km, jest z górki gdzie za kilkaset metrów muszę się zatrzymać, puszczam na luz, bez nogi na gazie obroty od 1,5 do 2, miałem kilkanaście aut, ale aż tak podwyższonych obrotów na luzie nie miałem, jednak ten problem nie występuje cały czas, wiem że nie które modele mają chwilowe podwyższone obroty przy zmianie biegów, ale to trwa kilka sekund tylko, a tu wyraźnie jest jakaś inna przyczyna, będę obserwował i dam znać do jakich wniosków to doprowadzi.

Nie jeździmy na luzie.
Zawyzasz spalanie

Szczególnie przy 2tys.obrotow.
Ale niektórzy po prostu jeżdżą i nie walczą o te kilka kropli mniej - co
popieram całym sercem.
Eot.

Możliwe,że to przez silnik krokowy.
Ale to przypomina wróżenie z fusów:
Bez solidnego diagnosty raczej nie obędzie się.