Witam. Dotyczy 1.6T. Od dłuższego czasu dźwiękowi pracującego silnika towarzyszy jakby jęczenie, które jest zależne od obrotów. W okolicach 2tys. obr. chwilowo zanika, ale to na ułamek zakresu obrotów. W Oplu stwierdzili brak błędów i "jeździć i obserwować". W okolicy mechaników od nowszych Opli, jak na lekarstwo a jadąc spokojnie przez ciche osiedle wyje jak w starym mercedesie. Może ktoś miał podobny problem, lub poleci od czego zacząć diagnostykę. Alternator sprawdzony podczas wymiany kompresora klimy i niby ok. Auto 2 połowa 2019 roku, 138 000km. Z góry dzięki za pomoc. Link do nagrania dźwiękowego:
https://drive.google.com/file/d/16tHcz0VQr1uHkCLyJYsgy54C1ik3Q0LA/view?usp=sharing
1.6T co to tak wyje ?
-
- Posty: 60
- Rejestracja: 12 mar 2020, 23:01
- Posiadane auto: Astra
- Silnik: D16SHT
- Rocznik auta: 2018
- Miasto: Wwa
- Województwo: mazowieckie
Re: 1.6T co to tak wyje ?
U mnie czasem też tak wyje. Kompresor klimy równiez wymieniony. Dodatkowo na zimnym silniku coś terkocze.
Fajny jest ten silnik, ale zestaw dźwięków jakie wydaje jest masakryczny.
Fajny jest ten silnik, ale zestaw dźwięków jakie wydaje jest masakryczny.
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 23 lip 2018, 23:19
- Posiadane auto: Astra K
- Silnik: 1.6T 200KM AT6
- Rocznik auta: 2018
- Miasto: Warszawa
- Województwo: mazowieckie
- Been thanked: 1 time
Re: 1.6T co to tak wyje ?
U mnie to samo, serwis podobnie stwierdził że nic nie widzi, wkurza ale jeżdżę.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 47 gości