Astra5Klub.pl

Dzisiaj rano odśnieżałem samochód z odpalonym już silnikiem - trwało to może około 7 minut. Na postoju oczywiście temperatura rośnie powoli, więc zacząłem zwracać uwagę na wskaźnik dopiero w trasie. Warunki pogodowe są jakie są - około 0*C, śnieg wszędzie, więc też na drodze ludzie wolniej jadą. Wskazówkę na 90* osiągnąłem dopiero po około 20 minutach jazdy.. to nie za długo trochę ? Czytałem inny wątek na forum (o spadku temperatury przy gwałtownym wzroście mocy) i trochę mnie on uspokoił, że to faktycznie tylko temperatura płynu chłodniczego i jak silnik miał optymalną temperaturę własną, to płyn się nie grzał (?). Jestem po prostu przyzwyczajony ze starego samochodu, że 90* osiągane było po około 5-7 minut jazdy Mogę tu jeszcze dodać, że grzanie w aucie ustawione było na 26 stopni (bez klimy) no i jak wcześniej wspomniałem jazda raczej emerycka w wężyku samochodów.

Jak u Was wygląda to nagrzewanie ? Też tak długo ?

Pozdrawiam!

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka

Różnica pomiędzy tym czy masz 1,5k obrotów czy 2,5k obrotów jest kolosalna dla rozgrzania silnika, więc ciężko tutaj ocenić czy u Ciebie jest inaczej niż u innych. Jak jest zimny silnik to wcale nie zaleca się jazdy na bardzo niskich obrotach. Optymalnie to tak 2-2,5k dla naszych benzyn.

Racja - nie zwróciłem uwagi jak to dokładnie wyglądało. Poobserwuję jeszcze i postaram się skupić na obrotach też.

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka


UPDATE: Faktycznie musiała być to wina mega emeryckiej jazdy - po pracy miałem okazję jechać dwa razy autem z zimnego silnika i zagrzewało się po około 5 minutach.

Możesz też dać na początek obieg wewnętrzny, żeby nie schładzać płynu świeżym powietrzem przechodzącym przez nagrzewnicę. Po rozgrzaniu silnika i płynu wyłączysz sobie obieg wewnętrzny. To zapewnia też skrócenie czasu nagrzewania.

Pod warunkiem że nie ma szyb zaparowanych.

Jesli temp ustawiona na 26 to nic w tym dziwnego. Gdybys mial na LO to po 10 minutach bylo by 90 stopni. Ja do pracy mam 4 km, droga zajmuje mi 10 minut i jesli ustawie na min to dojezdzam juz ze wskazowka na bacznosc. Jesli ustawie na 15, to dochodzi do ok 70 st (mam tu na mysli zime i mroz).