Astra5Klub.pl

Z racji tego, że nie znalazłem takiego wątku, a auto zrobiło już 1200km krótkie podsumowanie pierwszych wyników spalania.
Silnik 1.2 145KM HB

Typowa jazda miejska, praktycznie 100% miasto, ruch teraz mamy mały więc nie było wielkiego stania w korkach.
Łączna trasa: 299 km. Krótkie odcinki max 9-10 km
Spalanie z kija: 8,57
Dla porównania wcześniejsza Astra (1.4 150KM tyle że ST) w lutym spaliła z kija raz 8,74, a drugi 9,34. Pewnie było trochę zimniej i zdecydowanie większe korki. Dlatego uważam, że szału ni ma.

Jazda mieszana.
Łączna trasa: 464 km
Bagażnik załadowany, 2 dorosłych, 2 dzieci
203km / Autostrada i eSki (prędkość 130-150 km/h)
261km / Krajowe itp (max 140 km/h)
Spalanie z kija 6,02
I tutaj jestem mile zaskoczony. W lutym 1.4 150KM dała wyniki 7,20, a w listopadzie 7,15

Jazda autostradowa
Łączna trasa: 311 km
30km / Krajówka (raczej wolno)
281km / Autostrada (140-160 km)
Bagażnik załadowany, 2 dorosłych, 2 dzieci
Spalanie z kija 6,61
Nie jest źle W lutym 150KM spaliło 7,80

Podsumowując 1.2 pali mniej na trasie, w mieście podobnie.
Czy jest to zasługa silnika, polepszonej aerodynamiki ciężko powiedzieć. Na pewno duże znaczenie miała tutaj również różnica w budzie, HB i ST.

Jeżeli chodzi o sam silnik.
Tak jak już pisaliście w innym wątku, silnik warczy. Bez dwóch zdań, jednak słyszy się to na początku. Gdy np. jedziemy autem z czterema cylindrami i wsiadamy do Astry 1.2 to słychać ta różnicę. Ale jak już pojeździmy parę dni, to uszy się przyzwyczajają i nie słychać tej kosiarki.
Nawet nie jest jakiś głośny, przy 140 km/h jest 2750 obrotów, chyba podobnie jak w 1,4 i w kabinie nie ma tragedii.

Przyśpieszenie. Tutaj trochę gorzej.
Gdy chcemy wyprzedzić auto jadące z prędkością 90-100 km/h nie ma nawet co próbować na biegu większym niż 4. Trzeba redukować i wysoko kręcić, wtedy autko daje radę.

OKoło 6l. z trasy to ja mam co roku z wyjazdów wakacyjnych.
Bez oszczędzania.
Szału ni ma.

Zawsze jak przeczytam opinie o 1.2 nowym,to przestaje narzekac na moj 1.4.

adax pisze:Zawsze jak przeczytam opinie o 1.2 nowym,to przestaje narzekac na moj 1.4.

Nie ma tragedii, myślałem że będzie gorzej. Oczywiście też wolałbym 1.4, ale ni ma. Jest ciut gorzej, ale można z tym żyć

OORBAN pisze:Nie ma tragedii, myślałem że będzie gorzej. Oczywiście też wolałbym 1.4, ale ni ma. Jest ciut gorzej, ale można z tym żyć

Dlaczego zrobiłeś sobie taką krzywdę i zamieniłeś przedlifta na polifta?

Może dlatego, że ma znowu na gwarancji i znowu nowiutkiego i dla niego ta różnica osiągów i dźwięków nie jest problemem i dalej cieszy się astrą?

@OORBAN:
Jakie masz radio?

rah pisze:Może dlatego, że ma znowu na gwarancji i znowu nowiutkiego i dla niego ta różnica osiągów i dźwięków nie jest problemem i dalej cieszy się astrą?

Przedłużona gwarancja wychodzi taniej. Ja mam nadal na gwarancji ;)

Te 145 koni i jak pamiętam 225Nm dobrze wygląda jak na gabaryty astry,tak się wydaje mi przynajmniej . Gorzej przemawiają do mnie trzy cylindry co niesie dźwięk za tym silnika . W latach 90 jeździłem trzycylindrowcem koreańskim i było ok ,nie patrzyłem na dźwięk,no ale astra do tamtego to już wymagania inne . Ogólnie czterocylindrowe ople nie brzmią pięknie przynajmniej o niezbyt dużych pojemnościach, charakterystyczne cyk,cyk cyk. Auto powinno być dynamiczne raczej ,zależy kto jakie ma wymagania ale nie mówimy tu o czymś co ma powyżej 200koni. Ogólnie ten lift nie spowodowałoby ,że chciałbym to mieć, sądze że z insignią będzie podobnie ,już ze zdjęć widać iż jest tak jak z Astrą,silniki te z podstawy też nie zachwycają.

Inferno pisze:

OORBAN pisze:Nie ma tragedii, myślałem że będzie gorzej. Oczywiście też wolałbym 1.4, ale ni ma. Jest ciut gorzej, ale można z tym żyć

Dlaczego zrobiłeś sobie taką krzywdę i zamieniłeś przedlifta na polifta?

Nie bardzo miałem na to wpływ:) , odpowiadając krótko, rah ma bardzo dużo racji.

Added in 3 minutes 7 seconds:

PaGo pisze:@OORBAN:
Jakie masz radio?

Zwykłe R4.0 z navi

OORBAN pisze: Zwykłe R4.0 z navi

Aktualizacje map na bieżąco?

Astroid pisze:

OORBAN pisze: Zwykłe R4.0 z navi

Aktualizacje map na bieżąco?

Nie wiem, nie interesowałem się tym bo mi nie było jeszcze potrzebne.

masz jakieś porównanie z innymi współczesnymi trzycylindrowcami? TSI? PureTech? Ecoboost? Jak na tym tle wypada Astra? A poza silnikiem jakie widzisz największe różnice? Jest jakaś różnica w prowadzeniu, zawieszeniu, wyciszeniu?

marekt pisze:masz jakieś porównanie z innymi współczesnymi trzycylindrowcami? TSI? PureTech? Ecoboost? Jak na tym tle wypada Astra? A poza silnikiem jakie widzisz największe różnice? Jest jakaś różnica w prowadzeniu, zawieszeniu, wyciszeniu?

Nie mam, to pierwszy taki silnik. Wcześniej było 1.4 150KM, a jeszcze wcześniej diesel 2.0 140KM i ten był najlepszy:)

Jeżeli chodzi o porównanie 1.2 do 1.4 to tak jak już pisałem wcześniej, 1.2 warczy. Ale tylko na początku, później się uszy przyzwyczajają, chyba że pociągniesz wysoko na danym biegu wtedy też słychać warkot. Podczas normalnej jazdy ja już na to nie zwracam uwagi.
Gdy odebrałem, wsiadłem i ruszyłem to było wow, ja pie...le V8
Może mieć tutaj również znaczenie wersja, wcześniej 1.4 był enjoy, teraz 1.2 GSLine, to chyba odpowiednik dynamica. Podobno różnica między enjoyem, a dynamiciem to było m.in. wyciszenie, czy tutaj tak jest nie wiem. Ale wydaje mi się że jest ciszej niż w 1.4.

W samych samochodach różnicy nie widzę, ani w prowadzeniu, ani w zawieszeniu.
Na autostradzie przy 140km/h jest ok, idzie tym normalnie jechać. Wg mnie jest ciszej niż w 1.4

Jedyną różnicę jaką zauważyłem, to to że w 1.4 na piątce przy 90/100 km/h szło jeszcze jakoś wyprzedzić (wersja ST), a w 1.2 (wersja HB) no jednak trzeba zrzucić na czwórkę.

A i na koniec, żeby rozwiać wszelkie wątpliwości, potwierdzam, są nawiewy w podłodze na drugi rząd siedzeń:)

gs line chyba jeszcze nie ma szyby akustycznej? trzeba by zerknąć w cenniki

Obejrzałem sobie gsline i,poza niepodobajacym mi się doborem kolorów na desce rozdzielczej , muszę
Stwierdzić,że poprawili jakość montażu i wszystko jest dużo sztywniej zamocowane, nawet przełączniki i guziki na kierownicy.
Radio wyglądało jak r4 ,ale miało paskudna grafikę i chyba ciut lepsze brzmienie.
Niestety nie było przejażDżki ...
Eot