Astra5Klub.pl

Ten komunikat mam codziennie rano, więc jak nie zaświeci się ESC to dziwnie poczuję się ;-) Hehe to tak jak u mnie ;) Na dzień dobry "dryń dryń dryń" - "Usługa ESC" ;) a czy ESC to przypadkiem nie znaczy escape czyli ucieczka ?! Czyli masz szanse przeżycia jeśli uciekniesz :mrgr...

Budus pisze:Dzisiaj po nocy pod chmurką komunikat ESC póki co nie ładuje, zobaczymy jak się sprawą rozwinie

Akumulator zakomunikuje na wyświetlaczu "niestety odmawiam posłuszeństwa i nie radzę pchać"

Dobrze rozumiem, że mając Astre z 07.2017 r. na której nie miałem do tej pory Flexcare do czasu upływu podstawowej gwarancji czyli do 07.2019 r. mogę skorzystać tylko z pakietu standardowego? A po upływie gwarancji podstawowej nie będę już mógł skorzystać z Flexcare? Tak Możesz skorzystać tylko od ...

Obstawiam wersją pesymistyczną:
Auta kolega nowego nie dostanie.
Będą wymieniać tapicerkę i zamontują cały nawiew.

Jakby była to habeta to bym spier@#$ się z krzesła, natomiast jest to ST. Made in English

Konrado pisze:nawet robiłem zdjęcie

Dawaj Pan te foty do nas, bo to nie możliwe, niewiarygodne, to spisek jakiś

Gringo pisze:Skąd ta cena?

Cenę wymyśliłem.
Sam czujnik to nie wszystko. Kawałek przewodu i wyświetlanie na desce dorzyciliby podgrzewacz płynu. Nazwaliby to pakiet wygody i pogody i pchali za 2,5 tysi

A ja ma czysto bo sprzątam

Osłona jest umieszczona pod spodem, zakrywa szczególnie miskę olejową. Zasłania także zawieszenie przednie wahaczy
A czy opel stosował osłon silnika? . Vectra B i nie które Vectry C nie miał nic pod spodem.

czasami Astra piardnie czarną sadzą niestety.

Uważam, tak jak wskazania ciśnienia, paliwa powinien być czujnik poziomu płynu. Pompka siedząca w zbiorniku w ASO kosztuje coś około 500 zł. Zatarcie jest bardzo proste: praca bez płynu. Każda jednak pierdołka wywindowała by cenę Astry to dobrze, że nie ma. Na pewno tych 2,5 koła za czujnik w zbiorn...

SPIDER pisze:@jakoku, Ty się na Asterkę nie wydzieraj. Sam się opiernicz, że ją w taką pogodę w miasto wypuszczasz zamiast w ciepłym garażyku miękką szmatką pucować...
A tak poza tym, rysy nieciekawe i chyba wgniota jakaś jest.

Niestety jedna głębsza i druga obok wyczuwalna dopiero ręką,

Kontaktowałem się z infoliniią PZU. Kazali prędko jechać do ASO, a tam rozpuszczą porę tabliczek czekolady i naprawią "bumbuma" ;) Nie dziwi mnie brak koloru ponieważ uderzenie Astra dostała od Nissa Juke, który ma plastikowe osłony nadkoli. Added in 7 minutes 21 seconds: Jakoku, trzeba by...

Musiałem rozmowę wychowawczą przeprowadzić "Astra ty K@!@# jeszcze raz się dasz puknąć bez mojej zgody" "Ostatni raz takie cuś" "Zobaczysz, nie będę szukał wolnych miejsc pod Galerią, tylko zostawię pomiędzy dwoma brzydkimi autami" i chyba dotarło ;) :mrgreen: Zgłosiłem...

Desiderata pisze:Wódka z dodatkami? No daj Pan spokój

Mam kuk i mnie boli i jak boli to trzeba lekarstwo brać. Samo picie wódki to alkoholizm. Branie leków to już nie alkoholizm tylko lekomania. Jako lekoman będę poważany w towarzystwie i społeczeństwie.

Bo łiski w kieliszku, w dwóch pozostałych wódka z pieprzem i sosem tabasco i to walisz bez popijania.

Mówimy o pierwszy uszkodzeniu, a nikt nie wspomniał o skutkach ubocznych

Krzysiec pisze:MAsz jego OC ?

Będę miał wszystko.
Oświadczenie sprawcy kolizji muszą naklepać. Potem powalę do ASO. Niech załatwiają za mnie.

Sam siebie zaczął bić i jeszcze od żony w ryj dostał.
W sumie mogłem poprawić.

kuba pisze:No niedobrze się stało... niedobrze

Życie. "it happens"

Tylne nadkole, ale to nie moja wina naprawdę. Siedziałem sobie grzecznie w Astrze. ST ma 4,7 gdyby była hb na 100 % nie było by zaczepki.

http://astra5klub.pl/mieszne-w-tek-ogolny-t280-510.html#p106290 aby rozbić bank podbijam stawkę. Pacanek ( przemieliło pocałunek na pacanek i nie będę się z mendą kłócił :)) śmierci mam i ja. Łup ( łup czy łub) i zahaczył cofając na wstecznym do tyłu ;) Niestety rano okazało się, że jest wgięcie. Hi...

ja ładuję "pod maską" ASO tak powiedziało, że można.

W przypadku chęci odpięcia klem przy akumulatorze, należy zdobyć certyfikat gimnastyki akrobatycznej z wydłużenie kończyn górnych.

W zimie, raz na miesiąc. Jak się pojawia komunikat to ładowanie na ponad 12 godzin. Długie trasy przy niskich temperaturach nie robią wrażenia na Astrze. Komunikat może wypluć po dzienny postoju w garażu.

Czy nie może tej "pomocy" zorganizować ASO?

jani198332 pisze:Darson444 to jest nas już dwóch z podlaskiego

Jam jest też i ja

vic pisze:Jak myślicie, co robić?

wytrzyj, przemyj i kontroluj. W ASO mają trochę racji, żeby tego nie ruszać.
W nissanie Ojca jest podobnie. Zwróciłem uwagę w serwisie, to przypadki takich wycieków - zapoceń są bardzo częste. Odradzali naprawę.

Nie mogłem się powstrzymać .
Już ostatni ot