Astra5Klub.pl

Czy zauważył ktoś może u siebie o ile ma felgi strukturalne problem z wyważeniem?

Jakiś czas temu zauważyłem, że auto powyżej 120km/h zaczyna wibrować takie drgania jakby najbardziej to czuć po prostu na fotelu jak się siedzi. Zaczeło to narastać i było odczuwalne już przy 80km/h.

Pojechałem wyważyć koła - było niby mocno niedoważone zrobili i ok. Przez 2 tyg było ok i teraz znowu zaczynam czuć to samo i tak się zastanawiam co jest do cholery z tymi felgami W dziurę jakoś nie wpadłem co by odważniki pospadały no nie wiem o co kaman.

Ma ktoś jakiś pomysł??

A bezpośrednio po tym kolejnym wyważeniu było ok? Może po prostu ciężarki Ci notorycznie odpadają ?

no własnie bezpośrednio było ok - przedziwna sprawa żeby ciężarki tak odpadały, pojade pewnie w jeszcze inne miejsce zeby wyważyli i zobaczymy

Porób foty kół, bezpośrednio po wyważeniu, przed zamontowaniem, później w razie czego Będziesz widział czy któregoś nie brakuje. Jeżeli spadają po 2 tygodniach to powinni Ci za free wyważyć.

Słuszna uwaga - tak zrobię Dzięki

Ja czuje lekkie wibracje przy 180 km/h na strukturach. Poniżej tej prędkości malinka.

właśnie to miałem pisać.
mam teraz zastępcze na strukturach - przy 170 km/h zero drgań

no to ja mam jakiegoś pecha widocznie teraz jeszcze nie jest tak źle, ale przed ostatnim wyważeniem to przy 140 to miałem wrazenie jakbym mial masażer w fotelu haha

Moze jako jedynemu z nas działa Ci ostrzeganie asystenta pasa w formie wibracji fotela ?

Hahahaha no może tak być - to pewnie jakas ukryta opcja dodatkowa pewnie w GM o niej nawet nie wiedza

darekmis pisze:Hahahaha no może tak być - to pewnie jakas ukryta opcja dodatkowa pewnie w GM o niej nawet nie wiedza

Wiedzą Tylko nikomu to nie działa A Tobie moze działa
W tym temacie okiem-dealera-technologia-w-astrze-v-du-o-zdj-t632.html bylo w biuletynie. Ale cos sie fotki posypaly (po klikneiciu w niedostpene zdjecie - wyswietla sie normalnie)

cześć,

ja też mam problem z wibracją karoserii oraz kierownicy na tych felgach...
różne warsztaty wyważały feligi/opony parę razy - niby wszystko ok, a wibracje dalej odczuwalne dosyć mocno...

po 3 dniach w ASO wymienili mi 2 felgi z przodu i jak narazie nie jest idealnie ale bez porównania do tego co było poprzednio

przejechałem się jeszcze dwoma innymi astrami z felgami strukturalnymi i we wszystkich było wyczuwalne drganie kierownicy powyżej 100 km/h

Pozdr

U mnie nic takiego nie występuje. Jeździłem do 160 km/h.

najbardziej odczuwalne wibracje były przy prędkości 80-140 tak, że było widać drgania kierownicy oraz zegarka na ręce... później ok 180 przy stałej prędkości ....

U mnie tez żadnych wibracji wszystko igła.

U mnie też ok. Sprawdziłeś dokręcenie kół? Miałem takie zdarzenie, że nie dokręcili.

jabart pisze:cześć,

ja też mam problem z wibracją karoserii oraz kierownicy na tych felgach...
różne warsztaty wyważały feligi/opony parę razy - niby wszystko ok, a wibracje dalej odczuwalne dosyć mocno...

po 3 dniach w ASO wymienili mi 2 felgi z przodu i jak narazie nie jest idealnie ale bez porównania do tego co było poprzednio

przejechałem się jeszcze dwoma innymi astrami z felgami strukturalnymi i we wszystkich było wyczuwalne drganie kierownicy powyżej 100 km/h

Pozdr

O widzisz czyli nie mam jednak urojeń haha Jak to wygladało u ciebie? Zgłosiłes taki problem i wymienili ci bz problemu czy jak to wyglądało. Ja już w aso raz wywarzałem po 2 tygodniach jest to samo, mniej drga ale ciągle i własnie tak jak pisałes najbardziej to czuć miedzy 80 a 140

Jest taki kanał na YT - Leszek on air. Koleś z nowym Superbem się woził ze trzy miesiące. Wymienili mu wszystko : zawias, felgi, opony. A bicie i tak było.

Skończyło się na tym, że ASO przy każdej wymianie opon na swój koszt robi wyważanie dynamiczne (koszt jakieś 300 pln).

no to ja wole chyba kupic nowe felgi bo jak sie mam z aso użerać to już mnie mdli na sama myśl

W sumie to też jest tak że to co mi sie wydaje nie ok i co odczuwa kolega @jabart dla innego kierowcy jest zupełnie nieodczuwalne - ja w każdym razie to czuje i wyjątkowo mnie to denerwuje bo nie lubie jak coś nie działa tak jak powinno

No dobra, ale nie przesadzajmy. Wibracje to chyba każdy czuje, a przy dużych prędkościach jest to dość niebezpieczne, szczególnie jeżeli będą rezonować... No chyba, że Wy potraficie wyczuć pulsowanie powietrza od trzepotu skrzydeł muchy

no teraz to pojechałeś @segor haha ja co prawda skończyłem szkołę muzyczna ale aż takich zdolności nie posiadam

Ale w takim razie jak sądzicie czy to wyłącznie wina felg i ich wymiana może problem rozwiązać??

Wszystko na to wskazuje, że wina leży po stronie felg. Jeżeli były zakupione w ASO w komplecie z Astrą to zarządaj podmiany felg na inne celem sprawdzenia bądź też wyeliminowania przyczyny wibracji w układzie kierowniczym.

Uhm no to tak zrobię w takim razie i będziemy widzieć.

witam,

u mnie drgania kierownicy bardzo nasiliły się po zmianie opon na zimowe i to je wszystkie warsztaty obwiniały... jako, że samochód jest z Masterlease'a to razem z warsztatem zgłosiliśmy reklamację -> wymienili opony, przez parę dni było ok, a później znów się zaczęło...
jazda od warsztatu do warsztatu... (ASO oraz warsztaty typowo wulkanizacyjne). Wulkanizatorzy twierdzili ze opony i koła są idealnie wyważone i to problem ASO...
problem zgłoszony do ASO - (mam gdzieś nagrany filmik jak pięknie wszystko w samochodzie się trzęsie...) - panowie w ASO podmienili koła z innego samochodu i stwierdzili ze to wina felg (wydawało mi się to dosyć dziwne), dostałem auto zastępcze na tydzień czasu, również Astrę i tam też było wyczuwalne te bicie lecz nie tak duże jak u mnie.
Aktualnie mam wymienione opony (4 szt.) oraz dwie nowe felgi z przodu...

Posiadam tez drugi samochód gdzie nie czuć absolutnie żadnych drgań... stwierdziłem że pewnie taki "urok" prowadzenia Astry i dopóki nie jest to bardzo uciążliwe jeżdżę...

Pozdrawiam,

U mnie zero drgań przy 180km/h. Jeżdżę na alufelgach Dezent + Nokian WR D4.

Sent from my MI 5 using Tapatalk

@segor ja jak juz się rozpedze do 180 to tez nic nie czuje bo wczesniej to mnie tak wytrzęsie... w sobote odwoże auto do ASO na wymiane rozrzadu to zgłosze i to i ciekawe co magicy w ASO wymodzą

Ty uwazaj ... Bo im wiecej im zglosisz tym wiecej spier..nicza Ja to sie chyba do lodzi z serwisowaniem przeniose Ktos poleci konkretne ASO ?

Nie wiem, czy mogę polecić, bo na razie w BSP przy Pabianickiej 94/96 wymieniałem jedynie olej (no, + ew. "drobne" korekty po nieuważnym kierowcy i regulowanie maski), większych zastrzeżeń nie mam, umawiałem się telefonicznie na godzinę, po czym w poczekalni podglądałem status pracy na telebimie.. i tyle.