Astra5Klub.pl

Witam, otóż ma na oku dwie astry w podobnej konfiguracji tzn dynamic, pakiet zimowy, ergonomiczny fotel kierowcy i pasażera, dobrej widoczności, asystent kierowcy. Różnica polega na tym, że jedna jest czarna z pakietem intelilux, 17 calowe koła, druga natomiast szara z pakietem opc line, z czarnym dachem i lusterkami, 18 calowe koła bicolor, siedzenia z alcantry ale bez intelilux. Zamierzam użytkować ładnych kilka lat i mam obawy czy inteliluxy nie sprawią kłopotu po upływie gwarancji. Poza tym szara jest tańsza o jakieś 3tyś zł i szczerze bardziej do mnie przemawia, za czarną stoi żona i się upiera

Może i IL bywają awaryjne, ale te reflektory to połowa sukcesu Astry. Bez nich to tylko szary, średnio wykonany kompakt. Ja brałbym z IL.

ja brałbym z IL

IL bym się nie bał ale też nie byłby to dla mnie jakiś główny wyznacznik. Brałbym to co się bardziej podoba, zakładam, że OPC na 18 wygląda lepiej

mi z OPC podoba się jedynie tył

Dla mnie dobre światła były podstawą
Dziś mając do wyboru IL czy brak IL a inne bajery mimo wszystko wybrał bym ponownie IL niż inne bajery

Właśnie wróciłem z działu intellilux i mówiąc szczerze nie napawają optymizmem.

Założysz chińskie led'y i będzie prawie jak Intelilux. Bierz OPC .

ulfur pisze:Właśnie wróciłem z działu intellilux i mówiąc szczerze nie napawają optymizmem.

Pesymizmem też nie

ulfur pisze:Właśnie wróciłem z działu intellilux i mówiąc szczerze nie napawają optymizmem.

a byłeś w temacie o tłokach ?

A wysprzęglika?

Spokojnie. Nie straszymy tłokami W takim razie musisz przeanalizować ile i jak często jeździsz nocą bo to będzie decydujące. Jeśli mało to bierz pakiet OPC. W innym przypadku tylko i wyłącznie IL

Ja bym brał czarną ponieważ:
- jest czarna
- ma IL co jednak niewątpliwie jest dużym atutem Astry (z tyłu masz ledy, które elegancko się prezentują)
- 17' koła są ok Wiadomo 18' bicolory robią robotę
Szukając kompromisu może by się udało podmienić u dilera 17' standard na czarne 17' za niewielką dopłatą

Co do Twojej obawy odnośnie problemów z IL można pomyśleć nad przedłużeniem gwarancji, która Ci zapewni komfort psychiczny na kilka kolejnych lat (Opel FlexCare)
No i chyba najmocniejszy argument Uparta Żona

Ile, jak często, kiedy i gdzie. Bo jak głównie miasto to nie wykorzysta tych świateł.

A jakby nie patrzeć zawsze jedna rzecz więcej do zepsucia . A z tego co jest na forum zepsuć się potrafią.

marwisn pisze:A jakby nie patrzeć zawsze jedna rzecz więcej do zepsucia

tak samo jak u konkurencji
nie siejmy defektyzmu, bo bolączki dotyczą pojedynczych sztuk

marwisn pisze:Ile, jak często, kiedy i gdzie. Bo jak głównie miasto to nie wykorzysta tych świateł.

Nieprawda.Moja asia praktycznie 90% przebiegu ma po mieście,i uważam,że w mieście te światła naprawdę sprawują się lepiej jak zwykłe,głównie dzięki szerokiemu strumieniu światła i światłom zakrętowym (czy jak to sie tam zwie),szczególnie jak się skręca w jakąś nieoświetloną drogę,lepiej widać pieszych itp.Poz miastem też są ok i mimo,ze u mnie już miałem wymieniany reflektor,ponownie brałbym auto z IL,nawet jako auto tylko do miasta.No i jak latarnie w mieście wyłączą to też jest fajnie

Dziękuję za odpowiedzi, gwarancję i tak będę przedłużał do 5 lat, tylko jak zepsuje się po, to du.a zbita i kilka tyś trzeba będzie wydać a jeździć mam zamiar kolejne 5 lat. Tak czy siak trzeba się z tym przespać i podjąć decyzje. Czy trafionego wyboru-czas pokaże.

pgrad pisze:

marwisn pisze:A jakby nie patrzeć zawsze jedna rzecz więcej do zepsucia

tak samo jak u konkurencji
nie siejmy defektyzmu, bo bolączki dotyczą pojedynczych sztuk

Pojedyncze? A jest ktoś na forum kto nie ma błędu IL i ma auto już trochę czasu?

Segor pisze:

pgrad pisze:

marwisn pisze:A jakby nie patrzeć zawsze jedna rzecz więcej do zepsucia

tak samo jak u konkurencji
nie siejmy defektyzmu, bo bolączki dotyczą pojedynczych sztuk

Pojedyncze? A jest ktoś na forum kto nie ma błędu IL i ma auto już trochę czasu?

Od pojawienia się błędu, po jego skasowaniu, ponoć na dzień awarii nowym oprogramowaniu i kalibracji prawie 2 lata cisza
ale to nie temat na dyskusję w tym wątku

Generalnie mało wiarygodne opinie o IL we wszystkich wątkach, pochodzą od osób które nie mają IL i pewnie nigdy nie jechały autem w nie wyposażonym nocą. Ale tak tak... psują się, psują na potęgę, nie brać... tak jak padają tłoki, wysprzęgliki, łączniki stabilizatorów absolutnie nie brać, nic nie brać Nie kupuj Astry. Kup Dacie, albo Skodę CitiGo, mało futuresów, nie będzie miało się co psuć!

Zdecydowanie czarna z pakietem IL.

kuba pisze:Generalnie mało wiarygodne opinie o IL we wszystkich wątkach, pochodzą od osób które nie mają IL i pewnie nigdy nie jechały autem w nie wyposażonym nocą. Ale tak tak... psują się, psują na potęgę, nie brać... tak jak padają tłoki, wysprzęgliki, łączniki stabilizatorów absolutnie nie brać, nic nie brać Nie kupuj Astry. Kup Dacie, albo Skodę CitiGo, mało futuresów, nie będzie miało się co psuć!

Ja nie mam, jechałem jednak wersją z IL i naprawdę daje to radę. Jednak sam nie żałuje, że nie mam, bo sporadycznie jeżdżę w trasy w godzinach nocnych, a dopłacić musiałbym sporo jak brałem swoją. I w zasadzie pory użytkowania auta to moim zdaniem główny determinant czy brać IL czy nie.

Forum skupia użytkowników którzy w dużej mierze opisują swoje problemy. Stąd przekonanie że tego jest dużo. Gdyby nakazać pisanie tylko o superlatywach to przedstawiałby się zafałszowany obraz bezawaryjnego auta.

Nie kupuj tego szajsu... albo nie jak chcesz kupic to moge sprzedac moja.

ToniEja pisze:Nie kupuj tego szajsu... albo nie jak chcesz kupic to moge sprzedac moja.

Bez przesady, bo czasami czuję się jakbym miał jakiś magiczny egzemplarz, w którym wszystko działa. Albo co najmniej sporo działa.

A takie posty bez żadnych merytorycznych informacji powinny być kasowane.

Npisze tak. Jak jechalem zsluzbowkoa Fordem focusem z Katowic na polnoc ponad 500 km to wysiadlem jak młdy bog. Jak przejechalem wibrujaca Astra 200 KM z czego polowe na tempomacie to przez dwa dni bolala mnie noga i i głowa . I to nie przypadek bo pare razy sie powtorzylo. W 2 serwisach nie widza problemu i nic nie czuja i ten model tak ma.

@ToniEja, znam Twój temat. Przykro mi, że nikt się w nim nie odezwał i nie miałeś możliwości konfrontacji z innymi egzemplarzami 200 KM, ale czy pojechałeś do jakiegoś salonu z tym tematem z naciskiem na KONIECZNOŚĆ wykonania jazdy porównawczej z inną Astrą 1.6T? Rozumiem Twoje niezadowolenie, ale to nadal nie znaczy, że Astra jako samochód jest tak skrajnie beznadziejna...

Moja 200KM jeździ jak złoto. IL działają bezbłędnie. Trafił mi się jakiś badziew bez wad. Nuuuda.

Moja też działa. Miała i ma mankamenty ale bez przesady. Robię 1000 km do Cro na wakacje i nic mnie nie boli przez dwa dni...

vzduch pisze:@ToniEja, znam Twój temat. Przykro mi, że nikt się w nim nie odezwał i nie miałeś możliwości konfrontacji z innymi egzemplarzami 200 KM, ale czy pojechałeś do jakiegoś salonu z tym tematem z naciskiem na KONIECZNOŚĆ wykonania jazdy porównawczej z inną Astrą 1.6T? Rozumiem Twoje niezadowolenie, ale to nadal nie znaczy, że Astra jako samochód jest tak skrajnie beznadziejna...

Dzwonilem po okolicznych salonach udajac klienta. Wszedzie maja 150 KM. Przejechalem sie nawet takim samochodem.... i pedał nie drzy.
Masakra Elblag - gdansk, troche krecenia asie po Gdansku, pzejazd do wejherowa, powrot do Elblaga. Połowa trasy na tempomacie. Wieczorem jeszcze czułem mrowienie w nodze, i bol kolana. Wrazenie takie jakby noga była podłaczona do pradu.
Nawet w Fiacie 125 p było lepiej. Ale panowie z serwisu nie widza problemu TTTM, jeden z serwisantow stwierdzil ze to dlatgo ze innym smaochodem jezdzilem i moze sie przyzwyczaje .
Jezdzielm 125 p, Daewoo Nexia, Fiat Grande Punto, Honda Civic, Ford focus.... same luksusowe marki