Segor pisze:Takie auto to ma szansę być tańsze w Niemczech? Wątpię, więc chyba jeżeli sprowadzone to musi być bite. Do tego należałoby się dowiedzieć w jakim miesiącu rejestrowane, bo jeżeli przed wrześniem, to ma szansę na pęknięcie tłoka.
Swego czasu szukałem Astry w niemieckich salonach Opla. Liczyłem, na lepszą cenę no i może pewna historie. Generalnie rok temu 95% samochodów które sprawdzałem o dealerów pochodziło z importu z krajów takich jak Hiszpania, gdzie samochody te były użytkowane w firmach wynajmujących auta (będąc ostatnio na Teneryfie zauważyłem ze np. ta wyspa jest mekka asterek, są tam wszędzie), co prawda auta miały po 30-40k przebiegu jednak w trakcie eksploatacji widziały znaczna ilość kierowców. Osobiście mnie to zniechęciło, finalnie znalazłem samochód którym jeździł kierownik salonu w Polsce. Cena znacząco lepsza.
Kupując auta, które są z importu radzę sprawdzić czy aby nie jest to tego typu samochód.