jakoku pisze:Porównanie Kia Ceed vel Astra ST
czemu Kia - napiszę na końcu
Tak jak już kiedyś pisałem zamiast kupna nowego samochodu dostaliśmy ''w spadku'' diesla Bmw 1 E87 2.0 ,122km z przebiegiem ca 306 tyś. Postanowiłem ,,zaryzykować'' zrobić co potrzeba i planowo pojeździć nim ,,kilka lat ''.
(W sumie w Octavii przy 30 tys większym przebiegu jeździło się bezstresowo w C5 pierwsza awaria ( uszczelka pod Głowicą) była przy ca. 330 tyś - teraz nabite 386 tyś ale zbliża się chyba ''kres silnika'' znowu po sporym zagrzaniu zaczyna płyn chłodzący jeść czyli będzie prawd to samo,na razie sprawdzałem tego typu zestawem
http://i.iplsc.com/prosty-test-pozwala-sprawdzic-czy-mamy-problemy-z-uszczelka-/0005ISJED7VTH1M2-C122-F4.jpg .)
Co do tego BMW brat narzekał że coś nie tak to na początku planowa wymiana Dwumasy i sprzęgła a po ca 1 tyś km stety( niestety) bo w domu ,siadła turbina.Regeneracja, przy okazji na komp. wyskakiwało trochę błędów czyli dodatkowo wymiana kompl. świec, wentylatora chłodnicy, odma...akumulator, czyszczenie EGR, wszystkie filtry ..........co tam jeszcze w sumie 5000pln .
Bułgarię obskoczyłem ca 3500 tys km , nie było żadnych problemów a w drodze powrotnej była to jazda 19h ,,non-stop'' z przerwami tylko na tankowanie .
Że mały bagażnik ( bo włożyłem tam koło zapasowe) nawet nie poczuliśmy( 4os) z Boxem na dachu. W Astrze Hatchback ten bagażnik też nie jest kolosem ale Box w 100% rozwiązuje problem. Spalanie z tym boxem i rowerem na dachu taki zestaw [*]
http://s2.ifotos.pl/mini/DSC0500jp_qhxrass.jpg wyszło 6,6 +6,9/100 w drodze powrotnej a na autostradzie była to jazda praktycznie cały czas 140-150 - moim zdaniem mało. Dla porównania benzynowy Passat 1,4 150 km z podobnym zestawem przy podobnych prędkościach zabrał na dyst.2000 km ponad 9l100 czyli 2 litry więcej różnica dość znaczna .
Zobaczymy co będzie dalej póki co stan licznika 313 tyś.
Kia- chwalona przez jeden z Jeleniogórskich warsztatów, w sensie- że te nowe w porównaniu do innych marek bardziej bezawaryje,że ludzie sobie chwalą - ale czy to miarodajna ocena nie jest wcale powiedziane, bo większość jednak chwali swoje. W każdym razie akurat w tym czasie co byłem w tym warsztacie jeden gościu odbierał naprawione auto Opel Vivaro - po niecałych 50 tyś. km rozsypała mu się skrzynia biegów- co również o niczym nie świadczy ( według Opla samochód ,,jeździł przeciążony'' ).