Astra5Klub.pl

Podłokietnik podobno jest przesuwany - tak jest w cenniku i instrukcji. Wstyd przyznać ale mocowałem się z tą pokrywą podłokietnika i nie wiem jak to wysunąć do przodu a nie chcę czegoś urwać. Pomożecie? Jak to się przesuwa?

po prostu się przesuwa, kładziesz reke i przesuwasz. przycisk wciskales?

Przycisk ten od otwierania schowka wciskałem. Chyba użyję siły i najwyżej coś urwę.

Przycisk trzymaj i przesuń do przodu

Nic nie trzeba trzymać. Po prostu chwyć podłokietnik jedną ręką z góry za tapicerkę i przesuń. Jak masz przesunięty do przodu to nie można go otworzyć, jak masz do tyłu to otwieranie działa.

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka

Jako ze właśnie siedzę w samochodzie, relacjonuję na żywo - potwierdzam to co napisał kolega wyżej ;)

U mnie leciutko... W pozycji startowej przyciskam od spodu ten przecisk do otwierania i przesuwam do przodu bez zadnego oporu. Oczywiscie jak jest wysuniety to nie mozna otworzyc schowka
Bardzo czesto korzystam z tej opcji, lokiec bardzo wygodnie lezy jak zmieniam biegi.

Krzysiec pisze:U mnie leciutko... W pozycji startowej przyciskam od spodu ten przecisk do otwierania i przesuwam do przodu bez zadnego oporu.

nic nie musisz naciskać - po prostu go przesuwasz

A ja byłem pewien że trzeba nacisnąć aby przesunąć. Może to zależy jak się wyrobi zatrzask?

Sent from my MI 5 using Tapatalk

Sprawdź tylko czy jest zamknięty. Ja kiedyś przytrzasnąłem kabel i prawie go wyrwałem bo wtedy się nie przesuwa.

Segor pisze:A ja byłem pewien że trzeba nacisnąć aby przesunąć. Może to zależy jak się wyrobi zatrzask?

Sent from my MI 5 using Tapatalk

to ja miałem chyba wyrobiony przez fabrykę

instrukcja nic nie mówi o naciskaniu przycisku w celu przesunięcie. naciskasz jak chcesz otworzyć (musi być maksymalnie cofnięty do tyłu), przesuwach jak tylko jest zamknięty bez naciskania czegokolwiek

nie trzeba naciskac, by przesunąć. sprawdzone dwie godziny temu ;)

Ja pewnie przez wystający gruby kabel USB mam zawsze niedociśnięty i wtedy coś się blokuje i może stąd to wrażenie.

Segor tez bylem przekonany ze musze nacisnac zeby przesunac. Niestety do czwartku jestem bez astry wiec nie sprawdze ... Wlasnie ja odstawilem do "powlekania"

Krzysiec pisze:Segor tez bylem przekonany ze musze nacisnac zeby przesunac. Niestety do czwartku jestem bez astry wiec nie sprawdze ... Wlasnie ja odstawilem do "powlekania"

I co żonie powiedziałeś ?

Prawde... I dzisiaj juz musialem po galeriach jezdzic :/ cytuje: "Aha! I ile za te powloke?! No to brawo! To my bogaci jestesmy! Jutro jedziemy na zakupy..." No i nie mialem nic na swoja obrone :/

Dzięki za pomoc sprawa ogarnięta, w końcu się przesuwa.