jakość lakieru

marekt · Postautor: **marekt** » 25 lut 2019, 16:03

Pytanie głównie do tych, którzy mają kolor biały. Czy też tak macie, że lakier na przednim zderzaku jest strasznie delikatny i szybko robią się odpryski? Podejrzewam, że lakiery metaliczne są bardziej odporne. U mnie masakra. Ostatnio umyłem samochód, przyjrzałem się zderzakowi. Mam 12 tys. km przbiegu i na przednim zderzaku już z kilkanaście czarnych kropek-odprysków. Fakt, że sporo śmigam autostradą, ale w żadnym aucie nie pojawiało się to w takim tempie. Jak tak dalej pójdzie to najpóźniej przy 50 tys. przebiegu trzeba będzie lakierować przód bo nie da się na niego patrzeć

Budus · Postautor: **Budus** » 25 lut 2019, 16:14

nie tylko w białym są odpryski

ja mam nawet na masce

Postautor: **kuba** » 25 lut 2019, 18:00

A ja mam biały i ani jednego widocznego odprysku, 36 k km nalotu.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

bary · Postautor: **bary** » 25 lut 2019, 18:26

Mam i ja...
Kolor to Sovergin Silver. Dzisiaj myłem samochód. Dwa odpryski na masce , jeden na zderzaku. 48 tys przejechane.

Budus · Postautor: **Budus** » 25 lut 2019, 18:34

kuba pisze:A ja mam biały i ani jednego widocznego odprysku, 36 k km nalotu.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Bo na białym białego aż tak nie widać

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

andi16 · Postautor: **andi16** » 25 lut 2019, 19:09

U mnie to samo. Własnie dziś jakoś przeglądaniem na szybko maskę i zauważyłem kilka odprysków. Masakra, boję się przyglądać dokładniej. Fakt, że raz oberwałem kamieniem (szyba nawet pękła) i pare razy słyszałem stuknięcia w karoserię. Ale żeby tak do białego?

pgrad · Postautor: **pgrad** » 25 lut 2019, 20:05

kuba pisze:A ja mam biały i ani jednego widocznego odprysku, 36 k km nalotu.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Kuba może za dużo tyłem jeździsz

Zaraz bana za

dostanę

Mieszko66 · Postautor: **Mieszko66** » 25 lut 2019, 20:33

U mnie 49 tys. i dwa małe odpryski na masce, które widać. Na białym pewnie nikt by nawet nie zauważył. W poprzednim aucie (Astra III, rocznik 2006, kolor srebrny) też miałem na masce parę odprysków i było widać.

Koowall · Postautor: **Koowall** » 26 lut 2019, 09:58

U mnie niecałe 40k i odprysków na masce kilkanaście... Szkoda gadać, bo tras to robię dwie rocznie...

komisarzryba · Postautor: **komisarzryba** » 26 lut 2019, 10:08

u mnie zadnych odpryskow. 55000 km przelotu, polowa po trasach. tylko ja mam lakier jeszcze z astry j, może lepszy ;)

Postautor: **kuba** » 26 lut 2019, 10:11

komisarzryba pisze:u mnie zadnych odpryskow

Można... ? Można! Tak jak u mnie - czysto!

luxasek · Postautor: **luxasek** » 26 lut 2019, 10:17

u mnie również 0 odprysków na lakierze, 51000 km, szary asteroid.

Jedynie kamieniem dostałem w szybę czołową w pierwszych dwóch tygodnia po odbierze ale zostało to uzupełnione i jeżdżę do dziś

marekt · Postautor: **marekt** » 26 lut 2019, 10:42

kuba pisze:A ja mam biały i ani jednego widocznego odprysku, 36 k km nalotu.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

to może ten mój jest jakoś wadliwie polakierowany...

Szefczu · Postautor: **Szefczu** » 26 lut 2019, 11:42

Dawno mnie na forum nie było, więc cześć wszystkim ponownie

Moja Astra (brązowa) przebieg 28k, na masce kilka odprysków, w plastiku widać kilka "nakłuć" kamieniami, zaraz nad szybą dostałem raz na autostradzie jakimś kamulcem, że jest mała wgniotka i widać dziurę w lakierze do blachy i... na obydwu błotnikach przednich widzę po minimum 3 "kropki" rdzy.. jak będę po myjni (możliwe że najbliższy weekend) to wrzucę Wam zdjęcia. Myślicie, że coś takiego powinno pójść na gwarancji ? w listopadzie 2018 samochód pomyślnie przeszedł przegląd zabezpieczeń antykorozyjnych, a mamy luty i widzę rdze na rocznym aucie... Rdzę może drastycznie brzmi - rdzawe plamki, które po przetarciu palcem nie schodzą

colins · Postautor: **colins** » 26 lut 2019, 12:40

Jeśli to uszkodzenie mechaniczne to pod gwarancję nie podejdzie. Co innego, gdyby purchel szedł od środka, to wtedy owszem.

bary · Postautor: **bary** » 26 lut 2019, 12:49

Cześć.
Przed przeglądem po roku użytkowania Astry (rok temu) zauważyłem rdzawe plamki na drzwiach. Nie na krawędzi, czy gdzieś w zakamarku, ale na płaskiej powierzchni drzwi.. Było ich kilkanaście.. Pokazałem to podczas przeglądu. Przyjmujący samochód pobiegł do lakierni i ściągnął podobno szefa lakierników. Okazało się, że to drobiny z tarcz hamulcowych, które przykleiły się do lakieru i zaczęły rdzewieć. Sam nie chciałem tego szorować, ale Pan z lakierni wyprowadził mnie z błędu delikatnie zdrapując taki zardzewiały ślad.
Powiedział, że trzeba dokładniej umyć samochód na myjni - najlepiej jakąś lepszą myjką ciśnieniową. Może to coś takiego?

marekt · Postautor: **marekt** » 26 lut 2019, 14:16

Wklejam zdjęcia jak wygląda u mnie zderzak. Przypomnę, 12 tys. km przebiegu

Postautor: **kuba** » 26 lut 2019, 14:29

uuu... no słabo to wygląda, ewidentnie kamyki. Przejrzałem swój zderzak, nie znalazłem ani jednego czarnego odprysku.

marekt · Postautor: **marekt** » 26 lut 2019, 14:31

kuba pisze:uuu... no słabo to wygląda, ewidentnie kamyki. Przejrzałem swój zderzak, nie znalazłem ani jednego czarnego odprysku.

moim zdaniem coś jest nie tak z tym lakierem. To nie jest mój pierwszy samochód i w żadnym degradacja nie następowała tak szybko. A trasy praktycznie te same.

andi16 · Postautor: **andi16** » 26 lut 2019, 16:13

Ktoś ma profesjonalny miernik? Może to wina zbyt cienkiej powłoki lakierniczej?
Liczyłem po wymyciu. Maska i błotniki: kilkanaście odprysków (kolor czerwony). A w pod koniec stycznia był przegląd karoserii, i tego mi nie wypunktowali...

STANISLAW · Postautor: **STANISLAW** » 26 lut 2019, 16:21

bialy jest słabszy ....

arekb84 · Postautor: **arekb84** » 26 lut 2019, 18:56

bary pisze:Cześć.
Przed przeglądem po roku użytkowania Astry (rok temu) zauważyłem rdzawe plamki na drzwiach. Nie na krawędzi, czy gdzieś w zakamarku, ale na płaskiej powierzchni drzwi.. Było ich kilkanaście.. Pokazałem to podczas przeglądu. Przyjmujący samochód pobiegł do lakierni i ściągnął podobno szefa lakierników. Okazało się, że to drobiny z tarcz hamulcowych, które przykleiły się do lakieru i zaczęły rdzewieć. Sam nie chciałem tego szorować, ale Pan z lakierni wyprowadził mnie z błędu delikatnie zdrapując taki zardzewiały ślad.
Powiedział, że trzeba dokładniej umyć samochód na myjni - najlepiej jakąś lepszą myjką ciśnieniową. Może to coś takiego?

To co u siebie zaobserwowałeś to tzn lotna rdza. Są na to świetne preparaty do tzn deironizacji, które po dokładnym umyciu samochodu nanosisz na lakier i po kilku minutach spłukujesz. Jakbyś się dobrze przyjrzał, to na większości elementów samochodu znajdziesz takie rzeczy.

Postautor: **kuba** » 26 lut 2019, 19:33

STANISLAW pisze:bialy jest słabszy ....

Bo...?

komisarzryba · Postautor: **komisarzryba** » 26 lut 2019, 19:58

e tam słabszy... po prostu bardziej kobiecy ;)

200HP · Postautor: **200HP** » 26 lut 2019, 20:41

Lakier jest tragicznie słaby, nie ma tu znaczenia czy metalik czy zwykły.
Ja mam takiego strzała z kamienia na masce :/ miałem to zaprawką potraktować ale wiecznie nie mam czasu a jak mam to mi się nie chce :lol:

kobe24la · Postautor: **kobe24la** » 26 lut 2019, 21:54

To lepiej szybko to zapraw, bo jeśli w Astrze K jest taki "ocynk" jak w Astrze H, już niedługo będziesz miał ładnego rdzawego kwiatka. Niestety zauważyłem też to u siebie, że lakier w Astrze jest bardzo cienki. Na niektórych elementach miernik pokazywał mi nawet poniżej 100 mikronów. Widać idą w stronę Mazdy

SPIDER · Postautor: **SPIDER** » 27 lut 2019, 08:17

Nie wiem jaka jest grubość powłoki innych lakierów, ale z czerwonym chyba przesadzili. Sprawdziłem wszystkie miejsca pomiarowe przyzwoitym miernikiem i wyszło pomiędzy 80-100. Stówy na żadnym elemencie nie przekroczyło. Także, cieniutko Panowie od czerwonych strzał, cieniutko...

remikm · Postautor: **remikm** » 27 lut 2019, 08:36

ja mam czerwony absolute red i po niecalych 2 latach moj zderzak i maska wygladaja fatalnie, przebieg 31 tys km i zryte odpryskami jakbym auto mialo juz 10 lat

Koowall · Postautor: **Koowall** » 27 lut 2019, 09:00

U mnie w Cosmic Grey także tragedia, powłoka na całym samochodzie jest w przedziale 90-110, na elementach wewnętrznych około 40-50. Mam jedne drzwi lakierowane i mają uwaga 140 więc nadal w normie fabrycznej...

Slavek · Postautor: **Slavek** » 27 lut 2019, 10:44

Na naszym Dark Carmel odprysków nie zauważyłem.

Astra5Klub.pl

jakość lakieru

jakość lakieru

Re: jakość lakieru

Re: jakość lakieru

Re: jakość lakieru

Re: RE: Re: jakość lakieru

Re: jakość lakieru

Re: jakość lakieru

Re: jakość lakieru

Re: jakość lakieru

Re: jakość lakieru

Re: jakość lakieru

Re: jakość lakieru

Re: jakość lakieru

Re: jakość lakieru

Re: jakość lakieru

Re: jakość lakieru

Re: jakość lakieru

Re: jakość lakieru

Re: jakość lakieru

Re: jakość lakieru

Re: jakość lakieru

Re: jakość lakieru

Re: jakość lakieru

Re: jakość lakieru

Re: jakość lakieru

Re: jakość lakieru

Re: jakość lakieru

Re: jakość lakieru

Re: jakość lakieru

Re: jakość lakieru

Kto jest online