Czołem!
Chciałem wczoraj ruszyć na podbój cmentarzy (w sensie: odwiedzić groby bliskich), ale moja Astra K ani drgnie. Nie działa otwieranie kluczykiem, deska rozdzielcza nie pokazuje absolutnie nic. Zadzwoniłem na Assistance i po przybyciu pomocy oraz podłączeniu urządzenia do rozruchu, udało się odpalić samochód, ale pierwszy komunikat, jaki był widoczny, to "sprawdź oświetlenie tablicy rejestracyjnej".
Co mogło się wydarzyć? Wczoraj samochód jeździł jak gdyby nigdy nic – dzisiaj martwy. Auto ma 3 lata, więc to chyba nie jest wina starego akumulatora.
Z góry dzięki za pomoc
Akumulator rozładowany do zera bez powodu
- krzysiekhum
- Posty: 9
- Rejestracja: 05 paź 2020, 11:27
- Posiadane auto: Opel Astra V
- Silnik: 1.4 Turbo 125KM
- Rocznik auta: 2018
- Miasto: Racibórz
- Województwo: śląskie
- Has thanked: 2 times
- jakoku
- Posty: 5679
- Rejestracja: 19 mar 2017, 22:05
- Posiadane auto: Opel Astra Sports Tourer.
- Silnik: 1.4 125 KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Grajewo
- Województwo: Podlaskie
- Has thanked: 380 times
- Been thanked: 380 times
Re: Akumulator rozładowany do zera bez powodu
krzysiekhum pisze:Czołem!
Chciałem wczoraj ruszyć na podbój cmentarzy (w sensie: odwiedzić groby bliskich), ale moja Astra K ani drgnie. Nie działa otwieranie kluczykiem, deska rozdzielcza nie pokazuje absolutnie nic. Zadzwoniłem na Assistance i po przybyciu pomocy oraz podłączeniu urządzenia do rozruchu, udało się odpalić samochód, ale pierwszy komunikat, jaki był widoczny, to "sprawdź oświetlenie tablicy rejestracyjnej".
Co mogło się wydarzyć? Wczoraj samochód jeździł jak gdyby nigdy nic – dzisiaj martwy. Auto ma 3 lata, więc to chyba nie jest wina starego akumulatora.
Z góry dzięki za pomoc
To jest wina akumulatora. Niestety ten typ tak ma, póki nie wymienisz akumulatora firmy Varta. Ten badziew potrafi się rozładować po 15 minutach świecącej lampki wewnątrz auta.
Astra (z tym badziewiem w bagażniku) nie lubi też krótkich tras...
Doktor Fizyki w zakresie Nauk o Siłownikach, oraz Profesor Materiałoznawstwa. Tytuły nadane przez kapitułę A5K.pl
Moja Astra Dark Carmel tu
Moja Astra Dark Carmel tu
-
- Posty: 29
- Rejestracja: 04 gru 2019, 23:35
- Posiadane auto: Astra K
- Silnik: B14XER
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Wpisz miasto
- Województwo: mazowieckie
Re: RE: Akumulator rozładowany do zera bez powodu
krzysiekhum pisze:Czołem!
Chciałem wczoraj ruszyć na podbój cmentarzy (w sensie: odwiedzić groby bliskich), ale moja Astra K ani drgnie. Nie działa otwieranie kluczykiem, deska rozdzielcza nie pokazuje absolutnie nic. Zadzwoniłem na Assistance i po przybyciu pomocy oraz podłączeniu urządzenia do rozruchu, udało się odpalić samochód, ale pierwszy komunikat, jaki był widoczny, to "sprawdź oświetlenie tablicy rejestracyjnej".
Co mogło się wydarzyć? Wczoraj samochód jeździł jak gdyby nigdy nic – dzisiaj martwy. Auto ma 3 lata, więc to chyba nie jest wina starego akumulatora.
Z góry dzięki za pomoc
Pech. Jeśli auto regularnie jest używane i nie stało długo, to po prostu mogło dość do zwarcia w akumulatorze. U mnie zdarzyło się to dwa razy. Ostatnim razem jakieś dwa tygodnie temu w dwuletniej Topli. Zdarzenie losowe.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 58 gości